vodka

boze, jak sobie przypomnę to wspólne ognisko

chwilą*

na domiar zlego ucielam sobie pol palca przed hwila przy krojeniu pomidora

nie zwracam właśnie. ale w momencie kiedy go widzę zaczynam się trząśc, barwa głosu mi się nawet zmienia, a moj to widzi, a majac podejrzenia nie trudno wnioski wyciągnąć.

i zeby bylo ciekawiej.. unikając mojego wzroku az z przesadą, zmieszany i pewnie z obawą czy zaraz w pysk nie dostanie.. mowi mojemu chłopakowi '"cześć" :O

przemierzam targ w poszukiwaniu plyt winylowych, albo adaptera.. wytrwale w deszczu, w mokrymi włosami mknę.. MKNĘ MIĘDZY LUDŹMI, z poświęceniem i odwagą i nagle dostaję cios w twarz.. nagle zza jarmacznego stragana wyłania się ON. tak.. ON. przyczyna mojego zniesławienia, mojego moralnego upadku...

skad wiesz?

gdzie blowww ?

mi niedziel tez dopierdzielał nie raz, ale jakos mnie to nigdy nie wkurzało :D z dystansem podchodzilam do tego.

Nieboszczyk nie idz, bo ja sie uesmiecham

to nie bulgot tylko rzygi idą

witaj Nieboszczyku, mam nadzieję, zes wypil zdrowie me KSU czsc pryku dawno nie widziany

bez wątpienia świetne

http://www.youtube.com/watch?v=PwXai-sgM-s świetne

Niedziel pije pewnie Wyborową. Niedziel wychyl zdrówko za mnie.

ale przez ostatnie pol roku sporo palilam fajek, cygaretek, cygarów i nic. smaku juz nawet nie pamietam. z reszta nie ma juz komu "podpierdalać" :p mialam kiedys stopke "namiętnie podpierdalam papierosy :O"

ja pierwszy raz zapalilam w wieku 13 lat,pozniej matka kumpeli od ktorej dostalam pierwszą fajkę oskarżała mnie o to, ze nauczyłam palic jej córkę :D

i pomyslec, ze tyle palilam i w ogole mnie nie wciągnęlo

nie mam prawka :D

dla lepiej nie, bo moglabym go uzyc nie tak jak trzeba :P

kurcze.. az mi sie usmiech pojawia na twarzy, kiedy ktos pisze, ze cieszy się z decyzji jaką wreszcie podjęłam :)

Grzeslaw ja zawsze sklad obcych produktów czytam, jesli nie wiem co oznacza poszczegolne E to w internecie sprawdzam. musze uwazac, zeby nie natrafiac na produkt z żelatyną lub koszenilą :D

Krycha od dluzszego czasu jesli nie czuję się źle to nie potrafię określić tego jak się czuję.. po prostu tak jakbym w ogole się nie czuła,. :O ciesze sie jednak, ze zadzwonilam, chociaz na samą myśl brzuch mnie boli i robi się nie dobrze..

teraz kiedy trace puls, umieram poraz pierwszy.. nie wiem jak to jest.. to sie dzieje w mojej krwi, zobacze czy tak boli, czuje, ze tego wlasnei chce.. nie mam juz swojej godnosci.. zobacz jak pieknie jest po prostu zabic sie.. popatrz na mnie wlasnie teraz, popatrz na to jak umieram http://www.youtube.com/watch?v=hBigIWNo4vM&feature=related

Krycha jak tam ?