vodka

SS, dobrowolnie oddaję się pod nóż, możesz mnie pokroić na kawałki, pochlastac na drobe i przerobić na karmę. Wyświadczysz mi tylko przysługę tym :P

ale ja mam maila no, ale wiesz.. nie namawiam :P millutka, pozdrów pupila swojego :p

millutka, myslalam, ze zeszlas po piwie jednym, bo tak zamilkłas.. no dobra otwieram to piwo. chce ktos biszkopcika ? SS, mozesz na priva chyba, ze sobie nie zyczysz, to rozumiem.

KSU, tak jakby z wami było warto się wiązać

SS a w jakiej kapeli Ty grałeś ?

SS - po prostu mnie powaliłeś teraz. dobrze, ze na krześle nie siedzę :D

Jabol to pewnie z niedźwiedziami jest za pan brat i chleją razem Jak ja Wam chopoki zazdrozscze, ze wy mieszkacie w takim miejscu, ojeeeezu. SS, ja tez potrafiłam ostre jazdy odprawiać, miałam nie pić, ale w miare się uspokoiłam. Musiałam, z resztą :O

Proszek, milcz! poza tym, to pierwsza litera mojej ksywy, nie imienia :P ale wstyd KSU, to wy na niezłej wiosze (bez obrazy oczywiscie) mieszkacie, chyba nawet gorzej ode mnie, ale takie miejsca sie teraz ceni. Ja tam bardziej preferuję wiejskie zacisza niż miejski chaos, jak już wspomniałam. Nox, dla mnie alkohol jest jak tlen, wiec w moim przypadku ciężko byłoby. A na koncertach to juz w ogole Ci współczuję. Wszyscy beda sie smiac, a Ty pewnie nie ebdziesz wiedziec nawet z czego :D nie to, zeby bez alko zabawy nie było, ale ludziom pod wpływem trudniej dogadać sie ze trzeźwymi :D

KSU :D jak zesz sie tak mozna do czyjejś dziewoi dobierac ? e to wy zajebiscie macie, ze się tak znacie ale rym. Nox, osobiscie rzygam juz za przeproszeniem moimi przebojami miłosnymi :O no po ostatnim razie to się nie dziwię, ze Ci zabronił. Moj próbował nie raz po niektórych jazdach, ale prawda jest taka, ze alkoholiki z nas są.

aaaaa Proszek !! no oczom nie wierzę :D mallutka, codziennie na siebie wpadamy, gdziekolwiek się nie znajdę słyszę dźwiek silnika jego moto. drażni mnie to, nie wspomnę o reakcji mojego chłopaka.

nie wiem niestety gdzie to jest millutka :P

czesc NOX, jak tam ? KSU, a wy się znacie z SS czy jak ? :D dobre pomysł, akurat kończe robote za miesiąc, kasy troszke odłożone, sprawy mają się idealnie :D millutka, powiem jedno.. to miasteczko jest za małe dla nas trojga :O a mogę zapytać skąd dokładnie pochodzisz ?

milutka, ja w sumie nie mam tak daleko, w małopolsce mieszkam, gdzie dokładnie to nie powiem, ale granicze z podkarpackim. KSU jam gotowa zawsze i wszędzie pecha mialam dzisiaj, ehhh.

hah :D

ja juz popilam dawno, ale jeszcze mam w zapasie i zamierzam skonsumować. a Ty? i Wy?

millutka, a gdzie Ty dokładnie mieszkasz ? bo przeoczylam chyba.

Jeeee milutka, ja mieszkam w małym miasteczku, ale nie wyobrazam sobie zycia w duzym miescie, calym tym chaosie, gdzie nie ma ani grama zieleniny, spokoju, jakiegos odludzia.

ja kocham góry.. witam wszystkich

KSU, wierz mi, ze ja tez mam zdanie innych w dupie. Nie pamiętam w sumie, zebym kiedykolwiek czymkolwiek się przejmowała i tak tez zawsze mnie odbierali inni. ostatnio zostałam skarcona, ze moj nieprzyszłościowy tok myslenia. No to w Twoim przypadku nazwanie mnie małą jest ja najbardziej trafne :D a teraz idę kontynuować mój alkoholowy ciąg, wróce pewnie z zapasem piw na noc

miło Cię poznać, vodka jestem :D wybacz imieniem się nie przedstawiam tutaj.

wierzę, sama juz sprawdziłam. prawda, ze masz 2 metry ? :D

KSU ja nigdy nie wiedziałam jak Ty masz na imię :D mialam nawet pytać ostatnio.

no ja tez, dlatego w tej chwili się zastanawiam czy nie jesteś podszywem, bo to raczej do Ciebie niepodobne.

a co jest ?

ide stad, bo mnie to wkurwia juz. czlowiek nie wie zkim rozmawia, dopiję tylko piwo i spadam pohasać na łonie natury. chociaz tutaj to juz gdzie hasał nie ma, bo nam wierzby nawet wycinają !!