vodka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez vodka
-
no ja tez, ale nie mam za bardzo warunkow na swoim podwórku, dlatego ja zrobie grila, a mam wypasioną drewnianą altane, którą zbudował moj ojciec :D
-
rzecz jasna pytalam "dobrz"e dlaczego ostatni raz taka impreza, a nie dlaczego takie ograniczenia są chore :D
-
łoo to ja nie miałam nigdy tak dużej impry :P Ja mam 12 czerwca.
-
a kiedy masz urodziny ? dużą impreze planujesz? ja nie moge doczekać się swoich w czerwcu i imprezki pod altanką :D bosko!
-
ja tez jestem, brałam tylko kąpiel, stąd ta cisza.
-
dobrze jakoś dzisiaj wyjątkowo nie mam ochoty ani na kolacje ani niespodzianki :P
-
Nie mówcie o % bo zbiera mi się ochota :P
-
Też kiedyś zasypiałam przy muzyce, doskonale czułam się kiedy otwierałam oczy i słyszałam swoje ulubione kawałki. Teraz radia nie mam w pokoju niestety, a laptop nie będzie chodził całą noc :)
-
Zaczął padać u mnie deszczyk :)
-
dobrze a ja uwielbiam moknąć na letnim deszczyku i mogłabym się poprostu naćpać zapachem świeżego powietrza po deszczu, zapachem trawy i ziemi :)
-
http://www.youtube.com/watch?v=z97_bH_dwc4&feature=related kocham ich :) teksty i muzykę.
-
dobrze poproś Sebastosa, niech Ci powachluje. Ja myślę, że on bardzo chętny będzie.
-
Burze kocham ponad wszelkie zjawiska pogodowe ! Ale na burze raczej się nie zanosi.. Szkoda.
-
poomelka że niby miałabym się cofnąć do szkoły? o nie! przenigdy!
-
Mary ja często kładłam się o tej porze albo wcześniej, wstawałam po 22 i miałam całą nockę z głowy. Doszło do tego, że sypiałam po godzinę dziennie. I o dziwo nie czułam zmęczenia, wręcz przeciwnie. Działałam jak nakręcona. U mnie nie pada, ale zrobiło się pochmurnie. Drzwi od pokoju mam zamknięte i targa nimi, bo okno otwarte. Nie żebym była takim totalnym porunasem, ale uwielbiam taką niepokojącą pogodę :)
-
Mary więc na co czekasz ? Zapakuj się do łóżka i śpij. Ja też miałam się położyć, bo przed chwilą wróciłam z miasta i spaceru, ale niestety czuje zbyt wielką potrzebe porozmawiania, bo niestety zdałam sobie sprawę, że nie mam do kogo się odezwać, pomijając oczywiście chłopaka, ale wiadomo, nie o wszystkim chce z nim rozmawiać.
-
poomelka a ostatnio jakiś zły nastrój mam, w dodatku pierwszy dzień pracy po tygodniowej przerwie. Kompletne niewyspanie i przygnębiony humor... 17nastolatek od wczoraj się nie odzywa, ale pewnie sobie hasa gdzieś między krzakami. W końcu wiosna :)
-
hej :) moj poniedzialek tez nie należy do najlepszych, ja juz po piwe, ale niestety procenty już uleciały :(
-
Wszystko pięknie, smacznie i fantazyjnie, ale niestety pora położyć się spać, więc przerywam tę miłą pogawędkę i zostawiam Was samych :D a jutro pewnie znowu dowiem się ciekawych nowinek, które mnie niestety ponownie ominą.. Sebastos, dobrze Dobranoc! :)
-
no baa, już samo kucharzenie może stać się ciekawą grą wstępną :D
-
oo tak, ja bardzo chętnie pokusiłabym się na coś smacznego. przypominam jednak, że jestem wege :P
-
owszem. kozy udające dzikie tygrysy.
-
a w której z dżungli mogę Cię znaleźć ? :D abym wiedziała gdzie się wybrać następnym razem na spacer
-
bo ja bym właśnie chciała, żeby jakieś dzikie zwierze mnie zaatakowało.. a tu same takie kozy :D