vodka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez vodka
-
Sebastos oł yeah idealnie :D teraz niestety pełno takich, co mają z siebie dużo z dzikiego zwierza. Szkoda tlyko, że z leniwca.
-
Sebastos, powiadasz więc, że lubisz kiedy kobieta dominuje ? :D
-
Sebastos się chyba speszył :D dobrze, no jeden najważniejszy, a mianowicie muszę wstać o 6 i iść do pracy na 7.30
-
Sebastos marzy Ci się być wykorzystanym przez Dobrze ? :D
-
Mary Lepsze to niż kłębienie wszystkiego w sobie. Dobranoc :*
-
jack ill dokładnie tak to wygląda. jednak ostatnimi czasy chciałabym zobaczyć jakby to było gdybyśmy ze sobą nie byli. Chyba niepotrzebnie szukam wrażeń, bo później mogę tego pożałować. Ale tak jak wspomniałam wcześniej.. jestem zła.
-
Sebastos i dobrze czyżby mnie coś wczoraj ominęło ? :D
-
Ja nie mam żadnych wymagań, bo wiem, że to wszystko nijak się ma do rzeczywistości. Facet czasami może być przystojny i to może w nim być pociągające, czasami ma pociągające spojrzenie, choć nie jest klasycznym przykładem przystojniaka,a czasami poporstu fascynujący jest jego charakter.
-
jack ill nie wiem, ale to widać, że bardzo dużo ludzi jest w związkach,w których nie czują się szczęśliwi i spełnieni. Ja np. teraz chciałabym bardzo być sama, ale ze swoim chłopakiem się nie rozstane. Po pierwsze on by mnie nie zostawił, po drugie zbyt wiele nas łączy. Nie.. nawet nie zbyt wiele. WSZYSTKO.
-
Sebastos, każdy jest tu mile widziany, więc wpadaj częściej :)
-
Mary dobrze, że nie zabrnęłaś w to dalej, bo im więcej czasu by to trwało, tym gorzej byłoby Ci się uwolnić. Z drugiej strony może to nie była tlyko Twoja wina, tylko tego chłopaka, może jakaś presja emocjonalna ? Albo zwykłe wyrzuty sumienia, które zapewne miałabyś gdybyś dała kosza od razu temu chłopakowi.
-
Miłość to tylko wymysł poetów, bajkopisarzy, romantyków. W rzeczywistości jest chwilowa chemia, zauroczenie, a później tylko przywiązanie. Ja mam takie zdanie na ten temat.
-
no waśnie w moim związku chemia się skończyła. i co teraz ? nie wiem.
-
Mary podziwiam. ja bym tyle nie wytrzymała.
-
jack ill póki co dopadła mnie monotonia codziennych dni, może stąd ten zastój. Skupiam się bardziej na rzeczach, które robić muszę, niż na tych, które chciałabym robić. Mam dzisiaj ciężki dzień. Pewnie mam kaca :)
-
dobrze Czasami nie da się uciec. Nie wmówisz sobie, że nic nie czujesz, jeżeli faktycznie coś poczujesz.
-
Mary czy ktoś kiedyś zranił Cię w jakiś sposób? Moze dlatego boisz się zaangażowania. Jesli o tym juz pisalaś to wybacz, ale mieszają mi się historie wszystkich tutaj osób :)
-
Ja myślę dziewczyny, że to raczej kwestia tego, że a Waszym życiu nie pojawił się nikt, kto okazałby się Waszą "drugą połówką" Jesli taka osoba się pojawi, na pewno sytuacja się zmieni. z resztą wowczas Wasze rozumy nie będą miały dużo do powiedzenia :) I uczucia same się narodzą.
-
jack ill gorzej jeśli ktoś jest kompletnym beztalenciem. albo zwyczajnie swojego talentu, jakikolwiek by nie był, nie potrafi dostrzec.
-
no właśnie. A ja nie potrafię okazywać uczuć swojemu facetowi.
-
jack ill ja własnie tak żyję. z dnia na dzień. nie przejmuję się zazwyczaj niczym i wiele osób właśnie zazdrościło mi takiego podejścia do życia, ale w pewnym momencie uświadomiłam sobie, że to podejście wcale nie jest dobre. Ale fakt faktem ludzie w różnym wieku odnajdują swój sens i swój cel. Może poprostu jeszcze powinnam nacieszyć się swoim lekkim sposobem bycia.
-
Mary Jeśli chodzi o mnie to jest to bardzo skomplikowane, bo nikt nie uważa mnie za nieśmiałą, szarą myszkę i potrafię odnaleźć się w towarzystwie, jeśli tylko chcę. Ale własnie chyba tutaj tkwi problem, bo ja chyba nie chcę, a poza tym czuję jakiś strach przed ludźmi.
-
mam chyba same negatywne uczucia i już zaczyna mnie to dobijać. jack przydałoby mi się na nowo zakochać :D niestety od 6 już lat, nikt nie zdołał wzniecić we mnie nawet jakiegoś trwalszego zauroczenia. Pomijając chłopaka, z ktorym jestem wlasnie 6 lat. i naszych uczuć w stosunku do siebie, których nie jestem w stanie określić. nie wiem.
-
jack ill wg Ciebie jaki wiek jest dobry na odnalezienie swojego celu, na planowanie swojej przyszłości ? hmm ?