vodka

dobranoc Nieboszczyku

na moich urodzinach moi szanowni goście trochę pozmieniali wersję tej piosenki i śpiewali "srałabym, srała.. " :O

tak.

Niedziel nic nie m za darmo dlatego też.. ślij fotę prędko :)

zastanowię się ale hm.. z racji tego, że Ty nie uchylisz rąbka tajemnicy.. to dlaczego ja mam ?

Niach już by jakieś zboczeństwa pod Nieboszczyka fotkę uprawiała

Nieboszczyku, skoro wiersza nie będzie to byś się mógł uśmiechnąć przynajmniej.. ale nie mam na myśli śmiania ze mnie oczywiście :P

przypuszczam, że po wysłaniu zdjęcia to faktycznie marne by szanse były na ten wiersz. Niach, to krótko strasznie.

oo Grzeslaw :D w samą porę

Nieboszczyku.. pewnie nie czytales, ale pisalam ostatnio, że mi się sniłeś.. no i w tym śnie okazało się, że zamiast 25 latkiem, jesteś 40latkiem, więc nie wiem jak to mam potraktować.. ten sen :D

Nieboszczyku ja obiecaną pałkę w tyłek, a Niach z przodu ku chwale ojczyzny.. i to nawet pasuje.. Niach teraz musisz pokutować za to ześ zostawiła ojczyzne daleko, daleko..

opowiem Wam taka anegdotę.. koleżanka kumplowała się kiedyś z taką jedną co za pieniądze obciągała.. no i ta kumpela pyta się jej "jak ty tak mozesz z takimi starymi, w ogole jak tak można za kase?" a ona na to, że zamyka oczy i myśli "ku chwale ojczyzny" (poważnie) a więc Niach.. KU CHWALE OJCZYZNY :D:D

ja mam piwnice na zasuwę taką.. wiecie.. co tak do dziurki wchodzi.. ta dziurka w betonie jest.. nie przemyślałas Niach. zamiast kłudki moglas sobie taką sprawić zasuwę, mialabys przyjemne z pożytecznym :)

no to pogrymaś trochę, a jak będzie szło opornie to Cię nauczymy z Niach w inny sposób będziesz się tak śmiał, az Ci zakwasy wyjdą.. na buzi.. i nie tylko..

klaps.. ale z niespodzianką przeczytałam na początku, ze tam wisi "kudła" :P

znaczy Niach, ze moglabys poczuć w swoim tyłku coś niekoniecznie komfortowego :D coś jak czopek.. ale taki większy czopek :D ratuj sytuacje Niach

Niedziel masz się natychmiast zacząć uśmiechać ! kategorycznie zabraniam dzisiaj nastrojów depresyjnych.. wierzę, że się teraz słitaśne do nas uśmiechasz... przed monitorem, jestem tego pewna:):)

nie ma to jak fajka po ruchaniu

moje marzenie to sie po prostu bzyknac vodka raczej sie nie zgodzi ależ Niach, oczywiście nie mam nic przeciwko temu, żebyś się bzyknęła z Nieboszczkiem sam na sam.. no już przeboleję :P

ja moge jedną koleżankę przyprowadzić.. ona to by się ruchała z czym popadnie.. a i kuzynka.. ta to dopiero ruchalska.. no i jednego kolege. jemu to chętnie bym tą pałke w dupe wsadziła, za przeproszeniem

pff typowy facet.. a koledzy też mile widziani? moze zamiast tej pałki czarnej :P

NIedzielku, zatem wypnij się uroczo i powabnie, zalotnie trzepiąc rzęsami.. :D a jakie jest Twoje największe marzenie ?

Niach.. to się cygaro z wąsem zwie (się dowiedzialam tego od Mena ) :D

kuzynowi :D ja Niach tylko okazjonalnie palę. co impreza, albo popijawa. No i paliłam tą fajkę.. i taki kolo zaczyna liczyć jak głupi.. raz dwa trzy.. ja mu mowie "co co Ci chodzi, co liczysz?" był pewny, ze banie bede miala w głowie po jednym buchu.. biedaczek chyba nie wiedział z kim ma do czynienia. ja banię po jednym buchu ? :D

Niedziel.. nie znasz dnia ani godziny.. więc lepiej miej oczy dookoła głowy zawsze i wszędzie. no i cygary przy okazji nie chowaj w tylnej kieszeni :P