![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/V_member_13500727.png)
vodka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez vodka
-
ganku* i nie dosc ze się nawalilam to rozwalilam sobie głowę do tego stopnia ze mi krew się lała po całej twarzy..
-
chyba "pijesz" Niedziel . nie ja w tez chwili nie. wrocilam narąbana do domu. ściągałam buty a troche mi długo zajęło, bo mialam workery ubrane i rurki na nie nacięgnięte. wiec matka przyszla do gangu i chyba pierwzy raz mnie widziała taką narąbaną.. a ja ledwo gadac moglam.. chyba sie wkurwiła.. bo ledwo ojciec wytrzeźwiał to córka znowu nawalona..
-
a ja kurwa staralam się i robilam wszystko, aby tylko być opanowana i spokojna.. ale zdalam sobie sprawę z tego, że pewnym momencie nie jestem juz w stanie sobie sama poradzić.. i co ? gowno.. bo na psychoterapię musialabym dojezdzac i zajełoby mi to sporo czasu tygodniowo.. co innego gdybym miala wszystko pod nosem..
-
ja tez się wzięłam za siebie.. i co ? nie jestes sobie w stanie wyobrazić nawet jak cholernie starałam się poprawić swoją sytuację, szczególnie kiedy brałam tabsy.. i nawet sobie nie wyobrazasz ile dalabym, zby urodzic się kurwa kimś normalnym..
-
co takiego strasznego się dzieje ? moze kurwa to, ze nie urodzilm się w pełni zdrowa psychicznie i jestem w stanie nic na to poradzic..moze to, ze moj ojciec dwa dni był napierdolony i zylam stresie nie wiedząc do czego jest zdolny,.
-
ale masakra Niedziel.. matka mnie zarąbie pewnie jutro, bo prawda, ze dosc często bylam pijana, ale ona nigdy mnie nie widziala w tym stanie.. a ledwo gadac mogłam.. kurwa jak mi głupio i łeb sobie jeszcse rozwaliłam..
-
czesc Grzesławie :) jak widać.. co u Ciebie?
-
ja tam nawet nie mam ochoty o dziwo na piwo ani zaden alkohol. ale chetnie bym juz wstala. a spac jeszcze nawet nie poszlam
-
strasznie poddenerwowana jestem i czuje sie jakbym kilka kaw wypila. wydaje mi sie, że wczesna godzina.
-
niech bedzie Niach cokolwiek, wszystko już zeżrę
-
ja na te tosty czekam wytrwale:D
-
zabierz coś dla mnie dobrego. jakbys te tosty robila to mnie tez możesz. chyba, że masz ser z podpuszczką to Ci podrzucę mój.
-
kurde zaraz rzucę wszystko w pizde i jesc pojde. jestem na skraju wytrzymałości.. jak alkoholik :O
-
a ja mialam wtedy fazę fobii społecznej i nie miałam odwagi tam wejsc :D
-
no ja je uwielbialam Niach ..jak bylam w podstawowce to po 4 kupowałam, żeby na zapas mieć, bo tez rzadko bywalam w mcdonaldzie :D
-
mnie dosc niedawno matka probowala zmusić wejść do mcdonalda, bo chcialam frytki. ale gdzie tam.. takim kosztem ? mialabym tam wejsc i narazic się na spojrzenia ludzi ? w życiu i nie mialam frytek.
-
ja sobie robie wege hamburgery czasami. wpierdzielam placka ziemniaczane w bułkę, ogórka kiszonego pomidora ser. i mam zajebistego hamburgera. hm.. w sumie to mam jednego placka ziemniaczanego.. .
-
ja nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam cokolwiek czekoladowego, a w mcdonalcie to juz kilka lat nie bylam.. a pamiętam jak keidys lubiałam cheeseburgery.. z podwójnym serem..
-
o Niedziel. dawno Cię nie było. muszę zmienić chyba swoje upodobanie żywieniowe i znaleźc rozkosz w jedzeniu sałaty. na lepsze by mi to wyszło.
-
chyba nic. najlepsze w życiu to muzyka i żarcie. i picie czasami :O
-
wlanie mnie tez sie chce żrec, ale nie pojdę. dzisiaj tylko 20 minut na stacjonarnym ćwiczyłam.
-
nie chcę się chwalić, ale prawie wszystkie rozgrywki zwyciężyłam