vodka

a ja sie cholernie boje. blizny mi nie schodzą i nienawidzę tego, e tylu ludzi się plącze i włóczy. ile bys nie schudła to prawdopodobnie już się nie zatrzymasz.. :( wpadłaś z powrotem w to gówno.. ściągam dzisiaj sister of mercy i wlasnie płytkę przesłuchują. jeszcze trochę a ogłuchnę, bo na fula mam. ale muzyka świetna.

no mi tez kiedys mowili, ze przytylam, ze gruba, a jak zaczelam sporo chudnac to wielce zatroskani. pff ale Nox.. Ty przeciez tez jestes juz nie tyle szczupła co pewnie chuda ! źle się to skończy. u mnie wlasnie w południe słońce świeciło i ciepło było, dopiero pod wieczór spadł deszcz.

fatalnie Nox. co Twoja mama na to odchudzanie ? ja dzisiaj rano tez jak wyszlam to zaraz spieprzylam szybko do domu, bo nie dosc, ze cieplo, slonce wyszlo to ludzie z domów powychodzili :O

Nox jak to co się dzieje ? przy takim odżywianiu to norma, że będziesz się tak czuła. na nieszczęście ja tak mam często, nawet i niejedzenia mi nie terzba. nie wiem co byłoby gdybym jeszcze się głodziła. pewnie bym pół wiochy wymordowała. jakie tabsy łykasz?

ja dzisiaj przeleżałam 4 godziny. ze dwie z tego pospałam, bo chcialam, zeby mi dzien zleciał jak najszybciej. przed chwilą wypiłam kawe i nie wiem kiedy zasnę, a chętni bym już się położyła. chociaz moze powinnam korzystać póki mi nastrój dopisuje. Nox dlaczego źle ?

hej Nox ! jak tam ?

u mnie ocipieć z matką można. przez nią bluzę nożyczkami ostatnio pocięłam, bo mnie tak wkurwiła :D

wiem, to chore. moze powiedz jej to ?

nie wiem dlaczego Twoja matka tak pobłażliwie go traktuje. a moj brat ma teraz tez problemy z pracą.. a dziecko na utrzymaniu.

*o które pytałam

tylko i wyłącznie mi o zbiory chodzi i kurwa wszędzie tylko kobiety chcą :[ przynajmniej do tych o ktore Ci pytałam, a sporo ich było. chyba wszędzie się Niach zrobił syf.. nawet babka z agencji to powiedziała.

kurwa a ja dalej nie wiem co robic.. czy czekac, az sie moze pojawi cos dla obu plci, czy zlozyc papiery do holandii. moja kolezanka ma juz termin wyjazdu. ehh tyle, ze to jest tez zdzierstwo, bo nie dosc, że przed wyjazdem trzeba troche kasy wyrzucic to jeszcze pozniej babka sobie odlicza.

masz dość obszerne CV Niach więc myślę, że ktoś powinien się odezwać. ja tez bym chciala do Angli.. podoba mi się tam, chociaz pełno poloni i ciężko tam trochę o robotę. moja kuzynka rzuciła studia, wyjechała tam i jest teraz managerem w jakiejś knajpce. pewnie zajebistą kase zarabia.

coś tam napomknęłaś w środe, ale nie rozwijałyśmy tematu.. a dlaczego ?

jaką macie tam pogode Niach ? bo u nas sie robi cieplo i ludzie wychodzą na zewnątrz.. coraz tłoczniej na chodnikach nie znoszę tego..

ja wlasnie jestem w trakcie, ze tak powiem przechodzenia na diete :P pierwsze co to przestalam pic i muszę stanowczo zmniejszyć ilość pochłanianych przeze mnie pokarmów. ostatnio moj mi pokazał zdjecie moje stare jak mialam 13nascie lat. bylam gruba jak beczka. taka napompowana :D co ciekawe ważyłam tyle co teraz, a jestem o wiele chudsza.

ja ostatnio w szafce miedzy ciuchami znalazlam butelke z winiaka, ktorego pilam chyba ze dwa miechy temu, ale na smierc zapomnialam. ostatnio tez kartonowe opakowania, ale wyrzucilam.

jestem

juz sprawdziłam :P

co za odlot..

zasnąć.. nie zbudzić się nigdy

bez odbioru

cóż..:D

nie.. nie chcialabym.. on już tak powiedział :D

bywaj Men