vodka

ja mam tyle co Ty Niach, pamiętam jak pisałaś juz dawno.

moj tez sie wkurwia jak tylko o odchudzaniu mówię.. ale wie tez, że jesli bede chciala to i tak schudnę i żadne gadanie mu nie pomoże.

prawda Ty nam przecież nie psujesz nastroju i to nie Ty zaśmiecasz ten topic.

ojej "dajcie linka" gały już pewnie z orbit wychodzą, serce bije jak szalone z wrażenia, a moze bedzie kolejna afera związana z Nox !! w końcu! brakowało wieczornej adrenaliny..

czesc prawda, jak tam u Ciebie ?

a co ? bylibyście z siebie dumni gdyby rzeczywiście przedawkowała ?

kurwa opanujcie się. to was wszystkich powinni w psychiatryku zamknąć, chorujecie na jakąś manie !!

pokaz swoja morde i figure pomarańczo. idioci, budzicie wstręt we mnie !!

ja tez mniej teraz jem, ale muszę się ograniczyć jeszcze bardziej. Niach pepsi i kawa to faktycznie moze byc zbyt duza dawka kofeiny.. nie powinnaś tak mieszać jak bierzesz ten lexotan.

lepiej, wiec chyba faktycznie coś zaczynają działać. chociaż wczoraj w nocy humor nagle dosc mocno mi się spieprzył, ale przeszło :)

zajmijcie się swoim życiem, bo z tego co widzę to internet za bardzo was wciągnął. przypuszczam, że całymi godzinami rozmyślacie, jakby tu dopierdolić Noxelii i próbować ją zniszczyć, a to jest godne pożałowania. nie jedna osoba mnie tutaj wyzywała, ale nie przyszłoby mi do głowy nigdy w życiu, żeby próbować wpłynąć na jej realne życie i je komuś rujnować.

szmato zapraszamy :P a ty pomaranczo o ile dobrze kojarze jestes z tamtego topiku, tak? zachowujecie się gorzej niż zwierzęta, macie mózgi, a w ogole ich nie używacie, osoby dorosłe o umysłach 10latków. współczuję wam, bo jesteście bardziej przegrani niż ja.

czytalam.. a tak swoją drogą zus to banda skurwieli.

tak, temat jest usunięty. sprawdziłam.

witaj Niach, co u Ciebie ?

kurwa własnie wypatrzylam, ze w kraku beda grac, moglabym jechac. kocham ich. Nox dożyjesz, jestem tego pewna. nie martw się niczym, widzialam ten wczorajszy temat, ale takimi szujami trzeba gardzić.

wredna_szmatu kim jestes ? :>

witaj Nox, slyszalam, ze wybierasz się na Anatheme ? zawsze chcialam na ich koncert jechać

tutaj wredna szmato ? :>

a kupilam w zielarskim z czarnej rzodkwi.

to swietnie Niach, wiedzialam, ze bedzie lepiej. ano chujowe, bo w ciemno kupilam. tuszem mi się fatalnie maluje, chociaz faktem jest, ze moja umiejetność posługiwania się malowidłami jest znikoma, a o szamponie przeczytalam dopiero opinie i nie są zbyt dobre.

Nieboszczyku zaczynam się o Ciebie niepokoić.

ja tez idę, dobranoc

a moja wlasnie z kuchni szczeknęła, bo chce do mnie pewnie iść, ale nie bede jej brac, bo spędza tutaj całe dnie i noce, co moze tez jest przyczyną tego, ze jesc trzestała,a skoro apetyt jej wraca to niech siedzi tam narazie, choc serce mi sie kraje jak za mną woła

wczoraj u mojego ponoc ducha widzieli niestety u mnie to tylko deszcz :( a szkoda..