

vodka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez vodka
-
dobrze jest, jesli juz podjęłaś decyzję
-
myslalam, ze kochasz tylko mnie, ale skoro zalecasz się do każdej to nici z naszego związku :(
-
Niach to idź jak najprędzej, moze coś się znajdzie. naprawdę szkoda, żebyś się tak marnowała.
-
Nox chyba na poważnie :D tyle, ze on wszystko w zarty obraca. zaczal sie smiac dzisiaj chuj wie z czego, moj sie go pyta z czego rży, na co moj braciszek ze "popierdoliło mi się już we łbie przez twoją babe" :D
-
moj brat dzisiaj powiedział mojemu, ze ja jestem sektą, a on moją ofiarą.
-
a ja dzisiaj ani kropli alkoholu nie wypilam, a vodke mi proponowano.
-
hej Nox, nic nowego. karuzela nastrojów. odwiedziny u mojego i zdecydowanie za duuzo ludzi jak na te dwa dni i moj gust.
-
skoro tak piszę to znaczy, ze tak jest.
-
ja w sumie to nic nie chcem i nic nie muszem.
-
no jestem, mówię przecież :O
-
ha ha :D chyba nie muszę się chwalić, ze musialam najpierw zerknąć w google
-
Nieboszczyk jest prawdziwy.
-
a ja musze isc do kibla, ale kurwa nie pojde bo musialabym przejsc kolo pokoju w ktorym oni siedzą :O
-
tak w ogole to kiedy oni kurwa zamierzają iść ? już mnie to wkurwia, bo za długo siedzą :O im dluzej tym więcej ojciec wleje w siebie wódy :O
-
nie wiem, ale zamierzalam sie wybrac do apteki po tussipect i sie kurva okazało, ze zrobili na receptę. eh
-
jaki pedofil, zazdrościsz, że kocha mnie, a nie Ciebie :(
-
to Ty Niedziel ? no to juz nie wiem Niach, i tak mialabym zal, ze się nie odezwał, mnie tam życzenia by nie ruszyły.. nie wiem jak Ty.
-
koniecznie Niach, ale mi to wskazuje na jedno.. depresja. Twoje ciągłe przygnębienie, smutek, czarnowidztwo, alkohol. Sama z resztą zdajesz sobie z tego sprawę.
-
a beznadziejnie. bylam u mojego, nawet nie bylo źle, oprócz tego, ze sie malo co odzywałam, bo mi się nie chciało. w pewnym momencie tylko moj przylecial jak gadalam z jego siostrą, bo podobno moj głos zaczął brzmieć tak jakbym zaraz miala wybuchnąć z nerwów :D no i pewnie tak by bylo, gdybym tabsa wcześniej nie wzięła. no, a kuzynka jak siedziala tak siedzi ze swoimi i moimi starymi. nie to nie, prosic sie nie bede :O
-
niedobrze Niach. a jesli chodzi o faceta to znasz moje zdanie i z kazdym dniem się umacniam w przekonaniu, że musisz dać sobie siana. wiem, że łatwo jest napisać, ale wierzę, że sobie dasz radę.
-
hej Niach, jak samopoczucie ?