Susi1978
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Susi1978
-
Monisia ja za to dziś poszalałam na zakupach. Byłam w ciucholandzie i kupiłam śliczne ubranka dla mojej królewny. Potem wstąpiłam do H&M i dokupiłam jeszcze śliczny dresik i czapeczki :) Jestem zadowolona z zakupów. Dla siebie jakoś nic nie umiałam znaleźć. Witaj ala35. Jak się czujesz? Czujesz ruchy małego? Xanulax ale twoja dzidzia wstydliwa. Może to dziewczynka? Chociaż moja od razu pokazała co ma :) dobrze że wszystko ok. Na zgagę też biorę rennie. Miałam robione USG 3D/4D i jestem zadowolona. Mam zdjęcie buźki mojej córci. Widziałam jak rusza usteczkami i jakie słodkie minki robi. I wiecie, nawet zauważyłam, że jest podobna do swojego braciszka ;) Ja za to badanie prenatalne w 3D płaciłam 250 zł. No ale u nas takie ceny są. Zwykłe usg kosztuje ok 100 zł.
-
2010/2011 Rozpoczynamy starania!
Susi1978 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tralala, pamiętasz byłyśmy razem na lipcówkach 2010. Ja teraz mam nadzieję szczęśliwie urodzić w lipcu 2011. Serdecznie Ci gratuluję i trzymam kciuki. Pozostałym staraczkom również życzę owocnych starań a zafasolkowanym udanych porodów i zdrowych dzieciaczków :) -
Dziewczyny ale fajne te Wasze opowieści o dowiedzeniu się o ciąży :) U mnie było zwyczajnie. Po stracie poprzedniej ciąży nie zabezpieczaliśmy się wogóle przez 8 miesięcy. Myślałam, że pewnie już nie zajdę w ciąże. Z 1 dzieckiem poszło raz dwa, a teraz tak długo...Okazało się, że mi po CC zostawili macicę w tyłozgięciu więc może to przez to. Naczytałam się o różnych dziwnych pozycjach jakie stosować przy tyłozgięciu żeby zajść ( moja koleżanka pomimo tyłozgięcia zaszła 2 razy za 1 razem ) i po wszystkim już dawałam nogi na ścianę, leżałam na poduszkach tyłkiem do góry. Mąż się tylko z tego śmiał... :) No i 3.11 miałam dostać @ ale nie przyszła. 2 dni wcześniej miałam plamienia i myślałam, że przychodzi, a tu nic.No to dzień po terminie @ robię test i d...pa- negatyw. Ale przeczucie miałam, że to ciąża. Na drugi dzień znowu test i dalej negatywny. Dopiero po kilku dniach zobaczyłam upragnione 2 kreski :) Poszłam do lekarza jak jeszcze na usg nie było nic widać, tylko endometrium powiększone co oznaczało, że coś się zaczyna tam dziać. U mnie owulacja była dosyć późno. No ale wierzyłam, że tym razem wszystko będzie dobrze. Mężowi powiedziałam rano w łazience jak szykowaliśmy się do pracy. Przytulił mnie i razem sobie popłakaliśmy ze szczęścia. Nie mówiliśmy długo rodzinie bo nie chcieliśmy zapeszać po poprzedniej stracie. Pierwsi dowiedzieli się moi rodzice, mojego męża rodzice nie żyją. Reszta rodziny dowiedziała się na początku 4 m-ca. Teraz czekamy na naszą wymarzoną córeczkę :)
-
Dziewczyny ale fajne te Wasze opowieści o dowiedzeniu się o ciąży :) U mnie było zwyczajnie. Po stracie poprzedniej ciąży nie zabezpieczaliśmy się wogóle przez 8 miesięcy. Myślałam, że pewnie już nie zajdę w ciąże. Z 1 dzieckiem poszło raz dwa, a teraz tak długo...Okazało się, że mi po CC zostawili macicę w tyłozgięciu więc może to przez to. Naczytałam się o różnych dziwnych pozycjach jakie stosować przy tyłozgięciu żeby zajść ( moja koleżanka pomimo tyłozgięcia zaszła 2 razy za 1 razem ) i po wszystkim już dawałam nogi na ścianę, leżałam na poduszkach tyłkiem do góry. Mąż się tylko z tego śmiał... :) No i 3.11 miałam dostać @ ale nie przyszła. 2 dni wcześniej miałam plamienia i myślałam, że przychodzi, a tu nic.No to dzień po terminie @ robię test i d...pa- negatyw. Ale przeczucie miałam, że to ciąża. Na drugi dzień znowu test i dalej negatywny. Dopiero po kilku dniach zobaczyłam upragnione 2 kreski :) Poszłam do lekarza jak jeszcze na usg nie było nic widać, tylko endometrium powiększone co oznaczało, że coś się zaczyna tam dziać. U mnie owulacja była dosyć późno. No ale wierzyłam, że tym razem wszystko będzie dobrze. Mężowi powiedziałam rano w łazience jak szykowaliśmy się do pracy. Przytulił mnie i razem sobie popłakaliśmy ze szczęścia. Nie mówiliśmy długo rodzinie bo nie chcieliśmy zapeszać po poprzedniej stracie. Pierwsi dowiedzieli się moi rodzice, mojego męża rodzice nie żyją. Reszta rodziny dowiedziała się na początku 4 m-ca. Teraz czekamy na naszą wymarzoną córeczkę :)
-
Dziewczyny chwilę nie zaglądałam i tyle stron zdążyłyście naprodukować :) Beatris moja mała tydzień temu tj w 20 tc ważyła 345 g czyli porównywalnie. Jeżeli chodzi o łóżeczka, to ja mam po synku drewniane. Słuchałam kiedyś w DTVN żeby nie kupować łóżeczek z opuszczanym bokiem bo były wypadki śmiertelne u dzieci z tego powodu.Wycofują je z produkcji. Ja mam na szczęście wyjmowane 2 szczebelki.
-
Witajcie w niedzielny poranek. Coś spać nie mogę już od kilku godzin. Ja też coś musze zrobić z włosami, fakt gęściejsze są ale odrosty musze zafarbować. Jutro rano wybieram się do salonu piękności :) Miłej niedzieli :)
-
Eliose, jak dobrze, że już jesteś :) Szpital to nic przyjemnego. Współczuje Ci przeżyć. Ja miałam krwiaka w poprzedniej ciąży ale miałam tego objawy. A u Ciebie nic i się dziwię, że Ci krwiaka chcieli sprzedać. trzymaj się cieplutko. U mnie w domku remont. Mam już dość. Dziś na obiad pizza. Nie mam czasu gotować. Miłej soboty dziewczynki.
-
Witam, ciekawe co u Eliose? Może zostawili ją w szpitalu na obserwacji? Alex, Xanula jeżeli chodzi o cholestazę to mnie dopadła w I ciąży. Swędziało mnie ciało, szczególnie dłonie i stopy. Myślałam, że to może uczulenie na coś ale nie. W końcu jak powiedziałam o tyn lekarzowi to byłam już 37 tc a miałam to od ok 6 m-ca. Szybko szpital, kroplówki, i po 4 dniach poród. Ja akurat miałam cc bo mały był ułożony pośladkowo. W piątek mam wizytę to się dowiem jakie wyniki mam w kierunku cholestazy. Ja miałam robione próby alat i aspat. Po wczorajszej wizycie ok. Tylko cały brzuch mnie potem bolał bo pani dr przez 40 min mi jeździła głowicą z USG. Badanie bardzo dokładne, sprawdziła każdą cześć ciała.Powiedziała, że wygląda na ładne, zdrowe dziecko i wyklucza 95% wad.Wiadomo, że czasami coś się może okazać po urodzeniu czego USG nie wykryło.Również potwierdziła, że dzidzia to dziewczynka :) Mam nagraną płytę i zdjęcia w 3D/4D. Lenka jest podobna do braciszka :) A minkę robi jak tatuś :) Jestem uspokojona i szczęśliwa. Czekam na wieści od dziewczyn, które dziś mają wizytę :) miłego dzionka
-
Monisia - dużo zdrówka, radości i spełnienia wielu marzeń :)
-
Eliose, trzymam kciuki. Będzie dobrze :) Fajne te stonki.Właśnie sobie czytam :)
-
mmm łazanki, pycha. Ja dziś mam spaghetti bo mój synek mi głowę o nie suszy :)
-
Eliose jak Ci do jutra nie przejdzie to rzeczywiście będzie dobrze jak się umówisz na wcześniejszą wizytę. Jestem zdania, że w ciąży lepiej nic nie lekceważyć. Nic mi się nie chce a muszę jeszcze PIT-y dokończyć ;) Obiadek zrobić. Dziś gulasz z kaszą :) Z tą płcią z tabelki teraz mi się sprawdziło ale w 2 ostatnich ciążach nie :)
-
Monisia będzie lepiej. Trzymajcie się :) Alex ja mam dla córeczki wybrane imię Lena. Ninia- ślicznie :)
-
Jak "strzelic" na dziewczynke?
Susi1978 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochaliśmy się codziennie od zakończenia @ do końca cyklu :) i będzie dziewczynka. Wydaje mi się, że wiele zależy po prostu od szczęścia. -
ja robiłam filety z kurczaka, ziemniaczki zapiekane i buraczki... mniam :) teraz pracuję w domku a nie chce mi się okropnie ;) Muszę rozliczenia dla pracowników przygotować do poniedziałku.
-
Asiulko ja już czuję ruchy od ok 3 tygodni tylko, że dziś coś cicho :) Muszę się położyć, wyciszyć. Może leniuszek jeszcze śpi, w końcu dziś sobota :) Mój mężulek też jeszcze z sypialni się nie wychylił. Odsypia po ciężkim tygodniu. Cały tydzień w pracy od rana do wieczora. Niech sobie pośpi :)
-
Witam z ranka, Xanulax jeżeli chodzi o siarę, to czuję jak mi sama leci bo objawia się to takim jakby swędzeniem sutków. Dlatego wkładam do stanika płatki higieniczne. Na razie mi wystarczają. Asiula współczuję Ci tych bóli. Ja mam problemy z biodrem i kręgosłupem i wiem jak to może boleć. Trzymaj się kochana. Co do grzybków to ja w ogóle ich nie jadam tylko pieczarki. Ale myślę, że w małej ilości nie powinny zaszkodzić. Mówi się, że w ciąży można jeść prawie wszystko gorzej po porodzie jak się karmi :) Chociaż powiem Wam, że ja po porodzie jadłam wszystko: smażone, pieczone, grillowane, nabiał, wszystkie owoce i na szczęście małemu nic nie było. Nie wiemy co to kolki i nieprzespane noce. Ciekawe jaka teraz dzidzia będzie? Podobno każde dziecko inne. Oby nie :)
-
Alex to tak jak ja :) Też mam Oskarka i teraz oczekuję córeczki :)
-
ja też jestem ze Śląska - Ruda Śląska. Miło by było się spotkać :)
-
u mnie też zima. Rano Oskarek się ucieszył jak szliśmy do przedszkola, że tyle śniegu. Mówi: mamo jak będziemy bardziej grzeczni to nasypie więcej? Ja okropna matka mu odpowiedziałam oby nie bo już za wiosną tęsknie :) Ja chyba też coś mam z pęcherzem bo co chwilę biegam siku i do tego czuję jakby kłucie pęcherza. We wtorek będę robić badanie moczu to może coś wykaże.
-
Asiula, wiem że nie jestem sama i jest to przykre, że aż tyle par to dotyka. No ale trzeba żyć dalej :) Musimy być silne i jakoś to przetrwać. Zrobiłam sobie suwaczka ale zdjęcie cosik nie widać ;)
-
Więc dopisuję się do tabelki :) NICK ..............WIEK ....OST/MIESI...TERMIN....PŁEĆ....SKĄD JESTEM kate1238.........25..........26.09........03.07.........? .........małopolskie agata_85.........25..........03.10........01.07..chłopak ..? śląskie XanulaX...........27..........05.10.......12.07.......... ....Szczecin monada2003......30.........06.10.........13.07........?.. .łódzkie susi1978..........33.........07.10..........14.07....córeczka.....śląskie Ukryteznaczenie..26.........9.10........16.07...........d olnośląskie kasia_k26.........27.........10.10........16.07......?... ....śląskie Asiula2323........24.........11.10.......17.07.......... ? pomorskie marta8322........27..........11.10........17.07.......... wielkopolska andzelinka09.....20.........15.10.......22.07...........? podkarpacie mak82.............28..........16.10........22.07........? ...wielkopolska marcelina13.......29......... 15.10........21.07......?........śląskie katiaa85.........25.........16.10.......24.07........?... Wielkopolska Lipiec2010........25.........20.10.....26.07.?........... mazowieckie ebudka............31.........20.10.....26.07.....CH.....M azowieckie/Wielkopolska babababum......21.........20.10.......27.07.....?..Wielko polska/Irlandia monisia8002......30..........24.10.......31.07..........? Sto ckholm Eliose..............22..........24.10.......31.07.......? .....Katowice 1991-szczęśliwa..20.........25.10........1.08.......?.. ....Szczecin
-
Witajcie, też mam termin na lipiec 2011. Pisałam na lipcówki 2011 ale chciałabym do Was dołączyć jeżeli można :) Czytam Was od samego początku tylko nie pisałam. Widzę, że panuje te fajna atmosfera i jesteście ze sobą coraz bardziej zżyte. Mam już synka, który skończy w czerwcu 5 lat. Teraz z utęsknieniem czekam na kolejne maleństwo.Pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczyny.
-
Mnie się dla chłopca też podoba Filip ale będzie córeczka :) Maja też ładne imię ale tak jak Lena robi się coraz bardziej popularne. Mnie to jednak nie przeszkadza.
-
Witam z ranka. Naszą córeczkę nazwiemy Lena. Wiem, że teraz te imię robi się coraz bardziej popularne ale nam się już dawno podobało i nadal podoba :) Wokół nas na razie nie słyszałam żadnej dziewczynki o tym imieniu. Antonina to bardzo piękne imię, można je też ładnie zdrabniać :)