Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ines78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ines78

  1. :))) własnie, niby logiczne a samemu by sie nie wpadło na to!
  2. celinko- juz mam przestudiowane:) z innej stronki-kiedyś znalazłam- super jest, zespół powiązanych elementów-:) a najwazniejsze zeby maluszke zasypiał w łóżeczku np z ulubiona zabawka i pieluszka, i jak w nocy sie obudzi by było to samo przy nim, a nie żeby lulac w ramionach, czy uśpić w sypialni a potem przenieść do łóżeczka bo maluszek w środku nocy wybudzony wystraszy sie...bo usypiał gdzie indziej. podobnie by zareagował dorosły gdyby usnał przed tv a potem nagle obudziła sie w innym miejscu.-tak w skrócie i wydaje sie logiczne. Albo żeby karmic w kuchni a sypialnia od spanka:)
  3. http://allegro.pl/tommee-tippee-smoczek-pure-0-3m-2szt-promocja-i1859631662.html te smoczki nie sprawdziłay sie celina i frania??
  4. ewqaeshiraz a nie mozesz potem pojechac na pare dni do M??? czy nei ma tam warunków?
  5. Celinko- nie całe życie-broń Boże:) tak jest od polowy maja-wyjazd w poniedziałek powrót w piątek, a wcześniej jeździł po Pl i był co-dzień w domu-tylko zdecydowaliśmy ze na czas wychowania maleństwa kiedy ja bez pracy i wychowawczego nawet- może być ciężko albo przynajmniej mniej komfortowo..z jednej jego wyplaty(do tej pory była i moja i byliśmy sami ) i zmienił prace na transport międzynarodowy z lepszymi zarobkami) około 2 lata planujemy tak.. Pewnie by nam ta jedna wypłata jego starczyła na życie- ale my tak jakoś jesteśmy nauczenie ze musimy tez odkaladac i tak od 1 do 1 to nie wyobrażam sobie, żeby liczyć ile jeszcze mogę wydać, nie umiałabym tak, dlatego musi byc co miesiąc tak by żyć spokojnie i odkładać cos. Wokół wszyscy to wykorzystują wciąz pożyczają a my osiołki nie odmawiamy- dziś nawet M dzwonił czy pożyczymy koledze 10 tys bo chce znicze sprzedawać ... nosz kurcze, no ale co zgodziłam sie ale powiedziałam ze tysiąc to nie problem był wcześniej ale za 10 tys to juz musi oddać z odsetkami tyle ile by urosło za ten czas .
  6. edga wspaniałe fotki- ilez Ona ma włosków!!!!!!!!!!!! a siostrzyczka blondyneczka...niesamowite-całkiem inne po urodzeniu!
  7. Edqa83- super, ciesze sie ogromnie ze taki poród:) tyle sie naczekałas!! wczoraj byłam u koleżanki i miała podobny poród jak Ty-ale w szpitalu jej powiedzieli ze jest szczęściara bo takie sie nei zdarzają niemal.... eshiraz a moj M dziś juz o 15 będzie i ciesze sie podobnie jak Ty:) a nie widzieliśmy sie od poniedziałku rano..Zycze Wam cudownego weekendu we troje:) Naurien- wyrwałości Kochana:))))))))))
  8. aggia ty jedna wiesz co czujesz i jakie to trudne- my-ja mogę się domyśleć... pewnie chciałabyś żeby ktoś przyspieszył czas by juz mieć Oleńkę w ramionach, ale to już lada dzień! To dla jej dobra, dzień, dwa a potem juz na zawsze razem:) Myślę ze po ty doświadczeniu będziesz mamusia która nade wszystko właśnie będzie doceniała każdą chwilę z małą:)
  9. hej:) jak ja lubie czytac twoje długie posty Mamo urwisa:)) Dzis załatwiłam to ubezpieczenia u meża w pracy:) ufff !!panie były miłe i bardzo mis ie przyglądały:) Odebrałam GBS -jest ok No i byłam w odwiedzinach u 2 tyg maluszka-synka koleżanki, zaprosiła mnie sama ja tam bym sie nie pchała nie wiedząc czy wypada juz.Ona miała termin jak ja jakoś i urodziła 5 tyg za wcześnie....maluszek taki grzeczny, cyc, zero kolek, sam zasypia, ona rodział 20 minut!!!! z piersiami nie ma problemu..:)jak jej powtarzałam jak ma dobrze to dziwnie na mnie patrzyła...że niby to takie normalne, achhhhhhh .......pomyślałam o tym jak może być, jakie my tu mamy problemy wspólne -ale nic nie odpowiedziałam, dziewczyna chyba nie jest świadoma jak czasem bywa - i niech tak zostanie! Nie mogłam sie napatrzeć na tego szkraba- obcego mi,juz sobie wyobrażam jak oszaleje na punkcie mojego syneczka w tzw realu:))) maju-juz tyle za Wami, masz prawo czasem nie miec sił ale najważniejsze nie tracić wiary ze wszystko skończy sie dobrze:) superburek i jak brzuszek, zwiakszałas dawkę kropelek??? A dajesz wode czy herbatki? Emmi zdrówka dla Juleczki!!! wszystko będzie dobrze:) Dzieciątka sa takie bezbronne i kruche..Dziękuje za rady o podgrzewaczu:) Green no ciezko nie myslec przy końcówce, my z M tez jak jest wciaz patrzymy na siebie, brzuszek i zadajemy sobie nawzajem pytanie jak to bedzie Kochanie:) he he
  10. To jak z proszkami i płynami do plukania- te niemieckie pachna intensywniej:)
  11. Talula z fischera sa troche za duze dla mnie- metraz blokowy:)
  12. karolka super tam macie w tym szpitalu:))))ja mieszkając w Holandii najeździłam sie po szpitalch odwiedzajac chorych naszych pracowników Polaków -pracowało ich 1tysiac wiec czesto ktos ladował - a to wyrostek, a to upadek, a to padaczka alkoholowa, mówie Wam co ja tam miałam. No i napatrzyłam sie na opieke tam-karta menu z jedzeniem tez było jak u Ciebie,słowniczki szły w ruch wsród personelu i pacjentów bo nasi Polacy nic nie rozumieli:)
  13. aurora rewelacyjny prezencik Wam sprawili:))))))))) ja planuje kupic : http://allegro.pl/bright-starts-hustawka-slimaczek-do-11kg-gratis-i1836718282.html lub http://allegro.pl/hit-bright-starts-hustawka-hybrydowa-slonik-11kg-i1836718286.html
  14. Hej:) Monia wszystkie tu jesteśmy z Tobą i pomożemy duchowo jesli tylko sie da:))))Twoja sytuacja przypomina mi mojej znajomej- ciąża po latach , latach strań, taka wyczekana, dopieszczona,a po porodzie czuła sie jak Ty , dokładnie jak Ty, z powodu własnie karmienia, miała 2 razy zapalenie piersi, gorączkę prawie 40 stopni, ból masakryczny, płakała karmiąc z bólu-zwróciła sie do poradni laktacyjnej we wrocku.......porażka, naciaganie na kase- bo za porady ok 300 zł , wypożyczenie ich wagi, ich super laktatora i co..........dalej zle, poddała sie po 4 tyg i po tym dopiero cieszyła sie małą i macierzyństwem:)załuje tylko ze tak pózno. Ja nie ukrywam, ze karmic nie będę - mam tabletki bromergon( na recepte)
  15. maleńka:) tylko sie cieszyc taka tesciowa:) No moja tez mnie wczoraj odwiedziła... W ubiegłym tyg byłam chora- przeziębienie, krzyz, ciężko mi było samej troszke no i gotowac dla siebie samej to juz w ogóle nie miałam chęci i wspominałam M potem ze szkoda że teściowa nie wpadła na to by mnie odwiedzić z obiadkiem z pracy( jest szefowa w kuchni i codzien gotuje na 130 dzieci)- na co M ze powinnam sama ja o to poprosić- na co ja ze nie, nie...... jak ktoś nie domyślny to ja prosic o pomoc nie będę! Potem moja mama jak dzwoniła radziła żebym ugotowała rosołek na to przeziębienie:) nie zrobiłam tego bo M nie lubi a ja nie jestem ekspertka od rosołku. No i w poniedziałek nagle dzwoni teściowa że ugotuje rosołek może- wow zaskoczyła mnie, pomyślałam a to niespodzianka:) No i jak wczoraj przyszła - byłam miła a jak, a ona do mnie, " ze D dzwoniła do niej z austrii i zapytał czy nie problem żebym dla Ciebie ugotowała rosołek:)" he he skubany moj M nie przyznała sie:) ale teściowa sama sie wygadała a ja juz myślałam że to tak z dobrego serca:)
  16. Edqa83 szybkiego porodu kochana!!!!!!!!!!!!! trzymaj sie dzielnie!
  17. Witajcie;) cudne wiescie;))) Agnezze gratulacje- expresowo! super, ciesze sie ogromnie i czekamy na Was! Ja dzis idę do koleznaki w odwiedzinki -miała termin parę dni przede mna a juz jej synek ma 2 tyg-urodziła w 20 min a na porodówce spędziła 1.5 godz-opowie mi dzis:)Pisała wczoraj żebym przyszła juz bo potem mogę nei zdążyć:) Poza tym jade po wynik GBS i do m firmy sie ubezpieczyć- pisałam wczoraj jak mnie ZUS załatwił-ze za tydzien mija mi ubezpieczanie mimo ze mam L4 bo minęło 270 dni chorobowego, wiec mykam sie szybko u m ubezpieczyć...
  18. Mamo urwisa- a może jednak Mamo Słodziaka:)))- to musi być cudowne jak tak słodko Piotrus mówi o siostrzyczce:) Masz racje, z tym , ze każda powinna mieć wybór- a kryterium nie powinny być lata starań , ale poki tak jest w naszym kraju trzeba sie łapać tego co możliwe...jeśli sie chce ( a nie jest chyba wiele nas chcących cc) U mnie tez niż z piersi nie sączy się, kilka razy po 2 kropelki i juz. Ja to w ogóle nie wiem co to skurcz..... ALe za to teraz wiem co to ból krzyza:( Dobranoc:))))
  19. czasem patrze na Rodzinke pl - i mysle ze u Ciebie flipsik tak podobnie-!!! P.S. tez tak wciaz pierzesz:)!? znaczy teraz juz inaczej z Gniewkiem:))) bo 4 chłopaków!
  20. magia- faktycznie:) hipp, aj wyleciało mi z głowy!
  21. nigerowa:)))))))))))sliczny synek:) Spójrzcie na tabelkę lada dizń będzie równa z ta dolna:)
  22. aggia u mnie przeziębienie prawie minęło ale krzyż nie odpuszcza- co mnie tak ogranicza..ciężko mi sie schylić, szału dostaje ze podłóg nie moge umyć,za wiele porobić w domku, takie tam przyziemne problemiki.
  23. :))) mówisz Marti pogadałaś z Ksymkiem o sytuacji w naszym kraju:) Ja tez rozmawiam z brzuszkiem- ostatnio powtarzam małemu , że musi byc taki grzeczny jak w brzuszku, żeby nie robił akcji z kolkami, brakiem kupek, i ciezkami nockami- bo jak zostaniemy juz sami na te 4-5 dni to będziemy potrzebować dużo sił:)))ja bede potrzebowała...:) Adziucha ja tez patrze teraz na łóżeczko i dociera coraz bardziej, ze to już lada tydzień:) To niesamowite jak zmieni sie nasz swiat-życie:)
  24. aggia ja jednak będę bała się zostawić cały wózek na dole- mieszkamy tam krótko, mam słaby kontakt z sąsiadami,mamy wprawdzie monitoring- no może z czasem sie przekonam czas pokaże:)
×