Hej !!!Pisze...bo cchcielam sie z Wami pozegnac, niestety wczoraj zaczelam plamic i dzi srano juz krwawienie- pojechalismy do szpitala( holandia) po 2 godz zrobili mi USG ...niestety brak echa serduszka i malutki pechrzyk-zarodek, prawie nie urosl od poniedzilaku kiedy bylam w kleve u ginekologa, pani powiedzila ze sa 2 wyjscia, albo bardzo wczesna ciaza albo missing ( stracona ) ale raczej to drugie, nie dostalam zadnych lekow, mam 14 grudnia przyjsc, usg i wtedy zobaczymy.ale ja wiem ze to nie jest wczesna ciaza, to niemoliwe, bo to juz 7 tydz.Moze byc tak ze sam organizm sie oczysci i nie bedzie zabiegu- tak mi powiedzino, nie musze mowic jak mi zle, przykro, za 3 tyg mamy slub, to nie jest dobry czas....
Trzymajcie sie i dbajcie o wasz fasolki, pozdrawiam