AGNIECHA79

dziewczyny może Wy wiecie jak się robi zupę z kapusty włoskiej ??? Sdee- wiem że troszkę zagmatwałam to,ale nie chcę zapeszać,może akurat.Ale coś mi się zdaje że jednak będzie klapa. A ja widzę że ty szalejesz teraz>I bardzo dobrze :) Jutkaa-oni już tak mają że jak coś jest nie tak to wolą wyjść.

Witajcie.. Patinka,Misiu-GRATULUJĘ i buziaki dla Was i Waszych maluszków...... Ida-dobrze że pojechałaś,przynajmniej jesteśmy wszystkie spokojniejsze o Ciebie;) A Ty sama pewnie też :) A tak po za tym,to miałaś rodzić jako pierwsza i co ?? Urodzisz jako ostatnia :P Agal,Sdee-ja też mam okropnego doła,jeszcze chyba tak źle ze mną ni było..ale nie będę pisała co się dzieje..Nie mam siły ani ochoty na to.........Tulę Was kochane bardzo mocno Kurde nie mam nawet z kim o tym pogadać,a takie pisanie to wiadomo nie jest to samo....... Dziewczyny trzyma mnie tylko jedna nadzieja,że w piątek dostanę telefon i......ale to w piątek wieczorem,albo w sobotę...nie chcę zapeszać.;) Tylko mam prośbę trzymajcie kciuki jak dacie radę :) Ambrozja-poczekaj jeszcze do piątku dobrze ??? Nikt nic nie wie nawet mój P. Marakuja-no nareszcie się odezwałaś...Wszystkie Cię pamiętamy...Na pewno wszystko się ułoży w końcu,pisz częściej...Buziaki dla Was. Dorianko-jak się czujesz kochana?? Tulę Cię mocno. Agaa-p- a może tak więcej byś coś napisała??? Dawno Cię nie było.Co u Ciebie?? Mamuśki gdzie jesteście ????? Napiszcie coś.... Buziole dla wszystkich

Patinka,Misiu-trzymam kciuki i życzę prawie bezbolesnego i bardzo szybkiego rozwiązania.Trzymam kciuki i powodzenia. Ida-ja na Twoim miejscu już dawno była bym na izbie ;)

Ida-no nie żartuj że Ty jeszcze w domu....No nie mogę.......;)

Witam kobietki:) Muszę sie zaraz usprawiedliwić że mnie tak długo nie było,ale miałam problem i czekałam na jego dalsze losy ;) A tak na poważnie spóźniała mi się @ i byłam załamana....ale dzięki bogu dostałam 6 dni po terminie....ufffff.Dużo nerwów mnie to kosztowało,ojj dużo. Ida-nie rób jaj i rozpakuj się w końcu..no ileż można;) Patinka-jak u Ciebie?? Misiu-a tobie też już nie dużo zostało.... Jutkaa-ja jeszcze Ci nie pogratulowałam zakończenia pomyślnie sprawy w sądzie... Ambrozja-co u Ciebie? Jak dzieci bo pisałaś że cos kaszlą?? Lepiej już ? A Ty jak się czujesz?? Agal-Jak sytuacja z mężem?? Rozmawiałaś już z nim....chociaż wiem sama po sobie że to nic nie da,ale może jednak....... Dorianko-jak u Ciebie kochana???? Sdee- Moi rodzice mimo pogody niezbyt fajnej,zaprosili nas na wypad nad rzekę i zrobili grilla,chcieli żebyśmy spędzili ten dzień rodzinnie bo u nas był odpust i zaprosili również mojego brata z żoną i córcią,jest w wieku mojego Kaspra.No,ale cóż mój brat się nie raczył pofatygować i nie przyjechał.Nie było to miłe z jego strony,ale już zdążyliśmy się do tego przyzwyczaić........ Siostra też ie mogła być bo dzisiaj ma egzaminy na prawko i podobno musiała się uczyć :O Aj szkoda gadać.. A u mnie nie wiem,jakoś leci powolutku.Jesteśmy z sobą,ale obok siebie:( Kobietki całuję was gorąco

Witak kobietki. Ja się tylko melduję że żyję. więcej napiszę jutro bo dzisiaj nie mam siły........PADAM NA TWARZ:O

Ambrozja-wszystkiego naj naj najlepszego dla Filipka.Buziaki od netciotki

Witam :) Kurde chyba się pochwaliłam wczoraj tą pogodą:( W nocy zaczęło lać i nie widać żeby chciało przestać :O A miałam pranie wieszać. Jadę dzisiaj coś załatwić jak będę wiedziała co i jak dam wam znać..... Anik-witaj i zaglądaj częsciej:) Agal-wiem coś na temat drabinki i wchodzenia po niej najmłodszego:O Doriana- Ida-co u ciebie?????? Sdee-wracaj do zdrówka szybko Kochane mamusie wielkie buziole dla was

Dziewczyny-z tego co widzę złośliwce nie dadzą nam spokoju:O Może ignorujmy je i przeczekajmy jeszcze miesiąc w tedy pójdą do szkoły i znowu będziemy miały spokój.Im więcej będziemy się odzywać tym będzie gorzej:O 3 po 3-ja nie napiszę czym jeździmy ponieważ zaraz się zlecą,ale powiem tylko tyle że dla naszej 5 jest super i przy remoncie też się sprawdza :) Ale nie ukrywam że rozglądamy się za większym,ale tylko dla tego że najwyższy czas już zmienić autka. w grę wchodzi albo vw passat combi,lub coś podobnego.Może nawet skoda.Ale to wszystko jest jeszcze do przedyskutowania........

Witam kobietki... pisałyście że któraś ma adres na Alaskę,albo jeszcze inne miejsce...proszę podajcie mi je....:D Mój Kasper znowu poszkodowany.Normalnie właśnie wróciła od chirurga.Ja już nie mam siły do niego....:O A rolki to powiedziałam że wyrzucę skoro nie potrafi na nich jeździć. Sdee-wracaj bidulko do zdrowia.. Dorianko-dziękuję za troskę,ja już troszkę lepiej,tylko jakiś dziwny kaszel mnie dopadł. Agal-u mnie na szczęście i nieszczęście pogoda sie poprawiła i od rana jest ślicznie i ciepło. Dla wszystkich mamusiek-królic i podczytujących które są z nami wielkie buziaki

Witam... Dziewczyny ale się uśmiałam...normalnie nie mogę już :D Manika-podwójne gratulacje a może i potrójne :D Sdee-jak nie dzieci to ty i tak w koło....zdrówka życzę i wracaj do nas jak najszybciej. Ambrozja-dla was też dużo zdrówka... Agal-normalnie nie mogłam j ak czytałam o tym prosiaczku,jesteś niesamowita :D Dorianko-usiądź odpocznij na chwilkę i napisz co tam u ciebie Ida,Misiu-już nie długo........ U mnie pogoda pod psem,dzieciaki marudne bo na podwórko sie nie da wyjść,mnie rozbiera chyba jakieś przeziębienie.....Normalnie koszmar..... Buziole kobietki wielkie dla was

Boziu,nawet pisać nie umiem :P styrany-miało być :)

Ojj dziewczyny,potraficie humorek poprawić.Ale się przy was uśmiałam...już nie pamiętam kiedy:) Ojj my królice to mamy przechlapane :P Misiu-dzięki bogu że Twojemu mężowi się nic nie stało. Ida-może wpadniesz do mnie okna pomyć ;) Agal-podaj przepis jak wy to nie po bożemu robicie,może jak zmienię podejście do tych rzeczy to mój biedny sytrany mąż nie będzie chciał odejść ;) Dziewczyny dzięki za wsze poczucie humoru ;)

Witajcie kobietki. U mnie nijako............ Chciałam tylko napisać tej wrednej pomarańczce że.....co do 3 dziecka. Piszesz że tylko kobiety są odpowiedzialne za rodzenie nadmiernej ilości dzieci,a faceci to takie biedne nie winne stworzenia.Więc ci napiszę jak to było u mnie.....Po urodzeniu Kaspra brałam tabletki anty,ale że dostałam krwotoku ( mój gin nie potrafił dobrać odpowiednich) i o mały włos się nie przekreciłam byłam zmuszona odstawić na jakiś czas. Po pół roku od tego chciałam zacząć się zabezpieczać,ale mój "kochany" mąż w obawie o moje zdrowie powiedział że nie będę się truła i ryzykowała życia a on za siebie jest pewny,więc stosowaliśmy jego metodę........i po ponad dwóch latach po przeleżeniu całej ciąży urodził sie Patryk....Tak był pewny siebie.........No,ale przecież to był mój wybór....... Ludzie dla czego nie znając sytuacji rodziny,osądzacie nas kobiety o wielodzietność i o rozpad związku.......Może warto było by się zastanowić zanim coś sie napisze...........Aaaa dodam że mój mąż nie toleruje gumek.......... Przepraszam za ten wywód,ale wkurza mnie takie osądzanie nas kobiet o całe zło,bo faceci są tacy biedni....... Ida-jak tam ???? Sdee-jak Fifi ?? Masz rację kochana,nie jest lekko i kurde nie potrafię zrozumieć co nim kieruje......Doszłam do wniosku że jesteś baaardzo silną kobietką że tak szybko sobie poradziłaś,ja niestety nie mogę tego powiedzieć o sobie........ Agal-nie wiem kochana co ci napisać....Mogę sie tylko domyślać jak się czujesz....tulę cię baaardzo mocno...... Dorianko- Mamuśki odezwijcie się co u Was nowego?? A nowe gdzie się podziały..Chyba je przestraszyłam.....Wracajcie..proszę:)

Aines-u nas to jest od dawna praktykowane....każdy z nas wychodzi kiedy chce i wraca kiedy chce,z tym że w moim przypadku jest to mało praktykowane ze względu na dzieci.....Po prostu nie mam jak wyjść z domu....po za tym nawet nie mam na to ochoty..po całym dniu z dzieciakami marzy mi się tylko wyrko......... Ida-właśnie wczoraj po jego powrocie powiedziałam dość bo zrozumiałam że on to robi specjalnie żeby mnie zranić.Że sprawia mu to przyjemność. Żałuję tylko jednego....że tak bardzo mnie uzależnił od siebie,przyznaję się do tego.......... Aines-gratuluję odwagi córci,masz dzielną dziewczynkę.......

Witam..... dziewczyny dziękuje wam że jestescie ze mną,na pewno nie dała bym rady bez was....... Dorianko-co do przyjaciółki.......nie pisalam wam bo mi było wstyd za nią i za siebie że jej tak bardzo ufałam........po części to przez nia się moje małżeństwo rozsypało,jak się jej zalilam że podejrzewam że mój P kogoś ma to zamiast wybić mi to z głowy to jeszcze podsycała wszystko i potem były awantury w domu.Teraz to wiem,ale przedtem jej tak bardzo ufałam........Ja nie widzę już przyszłości. Wczoraj jak wrócił to nie było zadnego tłumaczenia,z piątku na sobotę to samo.....zauważyłam że sprawia mu to ogromną przyjemność,ale to już koniec...chciał wolności to ją dostał.Zdjełam wczoraj obrączkę i położyłam na szafce koło czajnika tak żeby widział jak rano robił sobie kawe,i nie ma jej tam.Pytałam się go gdzie ją dał bo chcę ją schować,powiedział że jej nie widział...nie wiem co o tym myśleć.Przeszukalam całą kuchnię ,nigdzie jej nie ma.Chyba jednak coś to znaczy...... Skończyło się błaganie o wybaczenie i staranie się o przyszłość...nie chcę już się więcej poniżać.......... Dziewczyny przepraszam za ten wywód i że nie odnoszę się do każdej...Mam nadzieję że mnie zrozumiecie.... Ida-wszystkiego najlepszego,spełnienia marzeń i szybkiego i bezbolesnego rozwiązania Sdee-nie ma nikogo.Tego jestem pewna,ponieważ o to były awantury ,byłam chorobliwie zazdrosna o niego i jak siadał przed kompa....wiadomo każdy ma jakiegoś znajomego..mnie to przerastało,w każdej widziałam potencjalne zagrożenie......Powiedział mi ze zniszczyłam mu przyjaźnie i to co lubił ....dziewczyna z która pisał wybrała moją znajomość.zresztą przez przypadek,bo nawet nie wiedziała że się znamy.... Kochana to jest długi temat i zagmatwany strasznie,ale z tego co widzę to jest tylko malutkim pretekstem do odejścia. Nie będę wam opisywała całego mojego życia,ale wiem teraz jedno,jak się pobieraliśmy miał pełno kompleksów i podejrzewam że bał sie że zostanie sam a teraz wie że się za nim oglądają i po prostu zamarzyła mu się wolność a nie przywiązanie do rodziny...Niestety taka jest prawda w moim związku............. Dziewczyny przepraszam jeszcze raz i dziękuję.

Witam...... dziewczyny...nie wiem co pisać,nie chcę przestawać pisać z wami,ale po prostu nie mam siły......Pojechał zatankować autko i mial wrócić za 30-45 min a nie ma go już ponad godzinę,tel w domu........Dziewczyny nie mam siły.Czekam tylko aż się ten rok skończy i niech już mnie zostawi......... Przepraszam,ale nie mam z kim pogadać o tym....już mnie nie ma. Ida-trzymam kciuki żeby to było jutro:D

Agal-niestety życie nie jest lekkie,a najgorsze jest to że nie ma z kim pogadać o tym wszystkim.....Ja miałam psiapsiułe,i byłam święcie przekonana że jest to taka prawdziwa na dobre i na złe i niestety dwa tygodnie temu zawiodłam się tak bardzo na niej że chyba nie zaufam już nigdy nikomu......Tulę cie baaaardzo mocno...

Aines-jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa:p Zobaczę czy sie w ogóle dostanę a jeśli się dostanę to może coś się wymyśli.Pojadę w przyszłym tygodniu dokumenty złożyć. Sdee-właśnie słyszałam że ten rybomunyl rzadko kiedy sie sprawdza i też zrezygnowałam z niego na rzecz broncho i jak na razie nie narzekam. Zobaczymy co będzie jak pójdzie do przedszkola. Jutkaaa-ja przebijałam uszka Julci jak miała 18 m-cy. Nawet super się jej to zagoiło.Dostałam maść z antybiotykiem i naprawdę obyło się bez kłopotu. Dziewczyny powiedzcie mi proszę jak się robi risotto z warzywami i kurczakiem.Kurde nie mogę sobie przypomnieć:O Skleroze już chyba mam.

Witam w ten upał :P Dziewczyny u mnie już jest 37 stopni w słońcu a co będzie dalej nawet nie chcę myśleć:O Za chwilę idę do koleżanki na kawę,bo się tam już wybieram i wybieram i dojść nie mogę:O Po południu jadę z Kasperkiem na komisję i zaopatrzyć się w książki do szkoły dla dzieciaków i nie mam pojęcia o której wrócę bo przez wakacje autobusy jeżdżą jak chcą:O Dziewczyny dziękuję wam za wsparcie w sprawie szkoły,ale chyba sobie odpuszczę jeszcze ten rok. Obawiam się że nie dała bym rady,mąż niestety pracuje również w soboty i nie miała bym raczej w tym roku z kim dzieci zostawiać.Zobaczymy..... Ida-może nie przesadzaj:P W końcu trafiłaś na odpowiedniego gina,szkoda tylko że tak późno. Misiu-to ty teraz jeszcze tydzień się oszczędzaj a potem to już.......... ;) Agal-jak tam malowanie,skończone?? Jak chłopaki?? Sdee-co to miała za szczepionki Twoja Julcia?? Mój Patryk brał broncho-vaxom owszem chorował ale raczej obywało się bez antybiotyków,tylko ostatnio miał na zap.oskrzeli. Teraz w sierpniu ma dostać przypominającą dawkę znowu i zastanawiałam się z pediatrą czy starszakom też tego nie podać.Zobaczymy... Dorianko-jak tam u ciebie?? Aines-jak tam upały u ciebie?? Patinka-zwolniłaś troszkę?? Powiedz mi ile trwają u was wakacje?? A nowe mamusie gdzie się podziały??? No i dla reszty mamuś wielkie Dla wszystkich maluchów buziaki od net ciotki

Witam kobietki. U mnie znowu upał zaraz zmykam z dzieciakami do basenu:) Mój P w końcu skończył fuchy i zobaczymy co będzie dalej. Ida-jak tam ??? Agal-podziwiam cię za to malowanie.Ja nie mogłam się mojego doprosić żeby wyrównał teren pod basenem dzieci i jak wymieniałam wode (a jest tego 3000 litrów) to zrobiłam ,ale myślałam że padnę. Zdradź mi proszę jaką tą dietę masz.Ja w sumie przy tych upałach prawie w ogóle nie jem tylko piję i dzisiaj też odnotowałam 1 kg mniej.Ale wiadomo że jak coś zjem to znowu będzie w górze :O Nie mogę się zmobilizować do ćwiczeń,chodź by 15 minut:O Za ciepło. Dorianko-jak ty sobie dajesz radę z taką gromadką i do tego jeszcze firma. Skąd ty bierzesz na to siły ? Jak wujek? Misiu-jak u ciebie?? Sdee-wydaje mi się że masz rację co do twojego byłego.Na pewno myślał że nie dasz sobie rady bez niego i sie rozczarował.Tulę cię mocno. Dziewczyny wielkie buziaki dla was i waszych dzieciaczków.Zmykam do wody bo się ugotuję zaraz:P

Witam kobietki. U mnie zaczyna się na nowo upał :O Dwa dni miałam super temperatura poniżej 25 stopni a dzisiaj już jest powyżej 34. Kurde mam dylemat......dowiedziałam się wczoraj że w mieście koło mnie jest liceum dla dorosłych bezpłatne i zastanawiam się czy iść.Nauka jest co drugi weekend,tylko mam pewne obawy,jak pójdę do pracy czy dam radę to pogodzić wszystko. Chyba dokumenty złożę a we wrześniu się wszystko okaże co z tego wyjdzie. Ida-jak tam u ciebie,jesteś jeszcze we dwoje?? Agal-gratuluję postępu w rzucaniu pieluch.A co do takich wypadków jak pisałaś to u mnie jest to praktycznie codziennie i już zdążyłam się do tego przyzwyczaić.Ale z początku to też zawsze miałam stracha co narobił......Niestety buzia jest bardzo ukrwiona i każde nawet małe zadrapanie daje takie efekty. Jutkaa-cieszę sie że sprawa poszła po twojej myśli i że masz to już za sobą. Dorianko-tak czytałam twoje wpisy i strasznie mnie martwisz kochana,musisz troszkę zwolnić,nie możesz tak się przemęczać. Moja Julka też ma uszko chore,ale skończyło się tylko na maści do niego i syropku.Ja jeszcze na swoją rękę daję jej do niego aloes. Tulę cię mocno Ambrozja-malutka jest przesłodka,a ty naprawdę wyglądasz rewelacyjnie.Wielkie buziaki dla was. Anik,Goba,Marakuja-wielkie buziaki dla maluszków. Dla reszty mamusiek również wielkie buziaki. Oczywiście zapomniałam przywitać nowe mamusie. Ja uciekam na kawę do koleżanki bo muszę zapłacić jej za naprawę tego paskudztwa ;)

Witam kobietki. Przepraszam że się nie odzywałam ,ale wiecie że jak się wali to wszystko na raz:o Nic nie ma lekko:) Mąż robi fuchy po nocach żeby nie było kłopotów z kupnem książek i reszty dzieciakom do szkoły,i jak na złość przeklęty komp się musiał akurat zepsuć :O No ale cóż tak to już bywa. Wybaczcie że nie odniosę sie do każdej,ale nie zdążyłam wszystkiego przeczytać bo jeszcze musiałam poinstalować antywirusy itd. Postanowiłam się tylko zameldować i napisać wam że u mnie w miarę może być,ale wiadomo że nie jest łatwo..... Całuję was gorąco i uciekam czytać dalej co się u was działo przez te kilka dni :)

witam kobietki. Co tutaj się dzieje????? Taka cisza straszna????:( Ja nie mam teraz za bardzo czasu żeby pisać bo mam Julkę chorą więc same wiecie jak to jest:O Agal-pochwaliły cię dziewczyny i cię wcięło :( Goba-malutka jest prze kochana.Boże jak ten czas leci...... Ida,Sdee,Aines,Manika,Marakuja,Aga--p,Doriana,Ambrozja,Anik, i reszta dziewczyn buziaki dla was

witam kobietki. Co tutaj się dzieje????? Taka cisza straszna????:( Ja nie mam teraz za bardzo czasu żeby pisać bo mam Julkę chorą więc same wiecie jak to jest:O Agal-pochwaliły cię dziewczyny i cię wcięło :( Goba-malutka jest prze kochana.Boże jak ten czas leci...... Ida,Sdee,Aines,Manika,Marakuja,Aga--p,Doriana,Ambrozja,Anik, i reszta dziewczyn buziaki dla was