Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AGNIECHA79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AGNIECHA79

  1. Witam mamusie Włączyłam tv i przeżyłam szok:( Mimo iż nie był idealnym prezydentem, jednak nim był i jest to wielka tragedia. Z tego co podawali na pokładzie były 132 osoby wszyscy zginęli :(
  2. Agal-no właśnie dostałam zaproszenie i niestety nie mam wyboru muszę iść :O Ale znalazłam cos takiego na allegro i myślałam im to kupić a Klaudii do tego jeszcze złoty łańcuszek. http://www.allegro.pl/item986954343_prezenty_prezent_na_1_komunie_komunijnej_pamiatka.html tam są takie bardzo podobne dwa.
  3. Anik-tak bardzo sie cieszę że malutkim wszystko oki Sdee-wierzę w ciebie i wiem że sobie poradzisz.A włosy dzięki bogu odrastają.Ja też zawsze mam takiego pecha jak pójdę do fryzjera,nigdy mi nie zrobią jak ja chcę tylko jak oni bo mam ładne włosy i tak mi będzie lepiej,a potem wychodzę z salonu i oooo matko wszyscy uciekają albo się dziwnie przyglądają :O Teraz mam koleżankę która robi tylko to co ja chcę i nie mam problemu :D
  4. Witam was kochane Dorianko-nie odezwałam się wczoraj ponieważ była piękna pogoda,Julka miała wolne od szkoly bo 6 klasy miały egzamin,Kasper pościemniał że go gardło boli więc też został w domu,a że było u nas cudownie więc byliśmy cały dzionek na podwórku :D I tak oto tym sposobem nie miałam czasu żeby zajrzeć :O Ale muszę się wam pochwalić że zdolna ze mnie kobietka i wymieniłam Kasperkowi dętkę w rowerku i to w tylnym kole :D Kurde dumna jestem z siebie :P Dzisiaj już starszaki są w szkole a Patyś poszedł do cioci,ja ogarnęłam domek i mam czas na kafe :) Sdee- Patinka-co u ciebie?? Agal-zgadzam sie całkowicie z tobą co do wpisu koleżanki na pomarańczowo.Jest czasami bardzo ciężko,ale nie wyobrażam sobie żeby mieć tylko jednego maluszka,jeśli mam możliwości na więcej :) Co do tych reklam to ja sie też tak nadziałam,pamiętasz jak pisałam że mam problemy z rachunkiem za tel? Właśnie wtedy sie okazało że też wysłałam "darmowy" sms za 25 zł tylko żeby dostać odp musiałam wysłać 2 :O U mnie na razie jest jako tako,ale boję sie w zasadzie cokolwiek powiedzieć żeby tylko sie nie wściekł znowu :O W zasadzie rozmawialiśmy na ten temat i on sam sie tego wystraszył,ale jeśli to się stało raz to co będzie następnym razem ?? Zobaczymy. Powiedzcie mi kobietki co mam kupić na komunie chrześniaczce i jej siostrze. Czy wypada mi jako chrzestnej kupić złoty łańcuszek ? Ale co tej drugiej ?? Wiadomo że rozchodzi się o kwestię finansową :O Idę 2 maja :O A myślałam że mnie to ominie:P Wszystkim mamusiom wielkie
  5. Miała już dzisiaj nie zaglądać,ale nie mogę się na niczym skupić i doszłam do wniosku że posiedzę sobie przed kompem:) Kochane Agal i Ida-na szczęście nie doszło do tego ,ale oberwało się myszce od kompa:O Więc siłą rzeczy mogłam to być ja:O Przeraziłam się trochę.Nie wiem co sie dzieje,ale powiedziałam mu że jeśli się nie zmieni to może się wyprowadzić bo ja nie będę żyła w strachu :( Ja podejrzewam co jest przyczyną jego zachowania,i rozumiem to,ale nie do tego stopnia:( Dorianko-tamten temat jest już zamknięty:)
  6. Dziewczyny co sie dzieje?? Przed chwilą nie było tego pierwszego postu :O
  7. Napisałam jeszcze jednego posta i nie ma go:O Nie wiem co się dzieje znowu :( Agal-mam takie same obawy przed tym jak ty,ale w tej chwili po tym co się stało wczoraj już mi jest wszystko jedno,czy moje małżeństwo rozpadnie się za miesiąc-dwa tutaj czy za pół roku po jego wyjeździe:( zaczynam się go bać,a ja nie będę żyła w strachu nie potrafię :( Owszem kocham go, nie na tym to wszystko polega. Nie wystarczy miłość w związku potrzebne jest też zaufanie i bezpieczeństwo.Jak na razie jest tylko to pierwsze :O
  8. Agal-co do wyjazdu mojego P za granicę.Mam takie same obawy jak ty i dlatego mnie to przeraża,ale z drugiej strony jeśli będzie tutaj i będzie tak się zachowywał to i tak się to rozpadnie, więc co to za różnica,czy to będzie teraz czy po jego wyjeździe.Po tym co się wczoraj stało doszlam do wniosku że może tak będzie najlepiej. Czas pokarze. I tak i tak nie widzę przyszłości jak na razie :O
  9. Witam kochane mamusie Patinka-cieszę się że u ciebie lepiej. Goba-jeszcze troszke i przywitamy kolejnego bobaska na naszym topiku Dorianko-jak dobrze że u wujka taka poprawa.Wierzyłam w to że będzie dobrze Sdee-mogę sobie tylko wyobrazić jak ci jest strasznie ciężko,ale tak jak dziewczyny piszą musisz się podnieść ponieważ sama zauważyłaś żę z dziećmi też już jest źle.Nie możesz się załamywać,nie możesz mu pokazać że nie potrafisz żyć beż niego.Bo jeśli wróci,będzie to wykorzystywał na każdym kroku,małe nieporozumienie i on będzie cię zostawiał i będzie się cieszył z twojego cierpienia. Masz cudowne dzieci i one nie mogą cię widzieć w takim stanie. Przepraszam za to co napisałam,ale jestem przekonana że on właśnie do tego dąży,żeby tylko mieć czas sam dla siebie. Jestem z tobą cały czas i tulę cię baardzo mocno Marakuja,Ambrozja,Manika,Ida,Aines,Anik,Agal,i reszta dziewczyn wielkie U mnie święta minęły spokojnie. W niedzielę byliśmy u teściowej po obiedzie pojechaliśmy ze szwagrem i jego dziewczyną nad zapore i tam zrobiliśmy sobie "mały" 8 km spacer,ale było tak cudownie że żal nam było wracać do bloku:D W poniedziałek pogoda się spaskudziła i siedzieliśmy już w domku.Do południa przyjechała na chwilkę szwagierka z mężem i synkiem [mały ma 10 m-cy i już zaczął im chodzić] i po 12 pojechali >poniedziałek był dniem lenistwa :P U mnie jest w tej chwili tak napieta atmosfera w domu że wystarczy głupota a rozpętuje się piekło,dla tego nawet tutaj nie zaglądałam,nie mam siły ani ochoty na nic.Jest ciężko. Kochane nie zasmucam wam już,w tej chwili Sdee potrzebuje nas najbardziej. Prawdopodobnie zajrzę dopiero jutro rano,więc życzę wam miłego dnia.
  10. Hejka Ja już mam wolne.Posprzątane,poświęcone :) Jutro jedziemy do teściowej,ale pewnie jak będzie ładnie to się szybciutko zwiniemy i pojedziemy gdzieś:) U mnie pomór,jeden przestaje,drugi zaczyna i tak w koło. Nie mam pojęcia co się dzieje:( Mam już dość:O Oki.Nie truję już zmykam do poświąt :D A tu takie sobie coś:) W PONIEDZIAŁEK LANY ZAJĄCZEK ZALANY, KURY Z NIM TAŃCUJĄ JAJA MU MALUJĄ, KOGUT WCIĄGA KRESKĘ PODKRĘCA IMPREZKĘ, CAŁA SALA SIĘ BUJA DJ GRA ALLELUJA;) Zdrowych,wesołych świąt:D
  11. nic z tego nie będzie Z OKAZJI ZBLIŻAJĄCYCH SIĘ ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY W te piękne Święta, gdy Pan Zmartwychwstanie. Życzę smacznych jajek na śniadanie, żółtego kurczaczka, białego zająca i oby te święta trwały bez końca Tęczowych pisanek, na stole pyszności, mokrego Dyngusa i wspaniałych gości, niech to będzie czas uroczy Życzę miłej Wielkiej Nocy A taki śliczny baranek był:(
  12. kurde zeżarło mi posta:( spróbuję jeszcze raz. Z OKAZJI ZBLIŻAJĄCYCH SIĘ ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY __________________ .._..,._ ________________.__.'.._) _______________
  13. Ida-dokładnie:( My po dzisiaj nie możemy w pewnych sprawach się porozumieć,a jest w Polsce już 8 lat:O Ciężko było na początku.Nie wiem czy jak by wyjechał,bylibyśmy razem po jego powrocie.Strasznie ciężko mi o tym pisać,bo nie wyobrażam sobie żeby ta się stało:( Gdzie reszta mamusiek??
  14. Ida-też się tego panicznie boję,bo wiem jak to jest, byliśmy w rozłące 4 lata i nie chciałabym tego znowu przerabiać:O
  15. Witajcie mamuśki Przepraszam że się nie odzywałam,ale wczoraj nie miałam sił:O Patryś jest chory i nocki mam zarwane,bo strasznie kaszle:( Dzisiaj jest już ciut lepiej,ale nie wiem jak w nocy znowu będzie. Patinka-całe szczęście że ktoś coś takiego wymyślił. Cieszę się że wszystko oki:) Goba-cieszą mnie również dobre wieści o tacie:) Dorianko-jak stan wujka,dzisiaj? Sdee-czemu się nie odzywasz?? Agal-jak chłopcy?? Dziewczyny trochę ciężko mi o tym pisać bo jeszcze nic nie wiem,dopiero 10 poznam wyrok,że tak powiem:) Obawiam się że mój zostanie bez pracy:O Mają podpisać umowę bo właśnie się wczoraj skończyła i .............................. On sie tym pierwszy raz od 6 lat już nie przejmuje,bo wie że znajdzie prace bez problemu,ale .................................... Ale jest jeszcze jedna strona tego wszystkiego,która najbardziej mnie przeraża chce wyjechać za granicę do pracy.Boję sie tego strasznie,ale z drugiej strony wiem że tak było by nam dużo lepiej. Kochane mam straszny mętlik w głowie i wszystko mnie przeraża:O Buziaki dla wszystkich
  16. witajcie Sdee-dziewczyny mają w 100% rację,mamy tutaj przykład naszej kochanej Marakuji :) Podejrzewam tylko jak jest ci w tej chwili ciężko,ale za jakiś czas na pewno zaświeci słonko dla ciebie. Co do mieszkania to całkowicie zgadzam się z Agal.Musi przecież zapewnić ci jakiś start.Nie może się wyprowadzić i zapomnieć że miał rodzinę. Tulę cię bardzo mocno Dorianko-czujesz się podle z tym,to zrozumiałe.Ale jak sama piszesz jego dzieci mieszkają w drugiej klatce,więc skąd miałaś wiedzieć że oleją własnego tatę i zostawią go na pastwe losu? Nie jesteś wszystko wiedząca,żeby to wiedzieć. Po za tym nie potrafię tego zrozumieć jak tak można:( Trzymam kciuki żeby twój wujek z tego wyszedł i wiem że już nie zostanie sam Patinka-co tak u ciebie dzisiaj?Lepiej już? Goba-zdrówka życzę dla Kubusia Ambrozja-cieszę się że dzidziusiem wszystko oki:) A że sie wypina to znaczy że chce wam zrobić niespodziankę i dowiecie się po urodzeniu:D Agal-jak chłopaki dzisiaj?? Ida-na pewno jest ci strasznie ciężko mieszkać z rodzicami i mieć wiecznie jakieś scysje z nimi.Jest to tym bardziej przykre że są to twoi rodzice:O Aines-super że Misiu tak szybko doszedł do siebie:) Reszta mamusiek A Julci guz się ładnie wchłania,siniaka prawie nie ma:) Kasper już zdrowy,byliśmy dzisiaj u kardiologa,i też oki za rok do kontroli:) Za to z Patrykiem była dzisiaj u lekarza bo kaszle jak stary pies i niby tylko wirus,ale jest coraz gorzej i zastanawiam się czy nie podać mu antybiotyku:( Kaszle tak aż go naciąga,a rano było lepiej Co do kłopotów w związku to na razie przycichło wszystko bo jest na pierwszym planie gorsza wizja:( Zobaczymy 1 kwietnia:O Od razu uprzedzam nie jestem w ciąży:D
  17. Sdee-kochana,nie wiesz że na kafeterii siedzą prawie same znudzone osoby które tylko czekają komu by tu dokuczyć:O Trzymaj się kochana,jestem cały czas z tobą i tulę cie bardzo mocno. Jesteś super kobietką i na pewno ułożysz sobie życie z kimś kto na ciebie zasługuje. I nie przejmuj się głupimi docinkami,bo tym ludziom się nudzi. _Patinka-uważaj na siebie.Trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku. Kobietki dobranoc.
  18. Hejka:) U mnie w miarę fajnie,słoneczko świeci ale temperatura leci coś na dół. Jak szłam z Julką do szkoły o 10 to było 21 stopni przed godzinką 17 a teraz już 16:O U mnie Kasperek juz lepiej,za to najmłodszy kaszle jak diabli:O Pewnie zaraził się od średniego.Julka też z katarem:( A w sobotę to myślałam że na zawał zejdę.Julka z Patrykiem byli na podwórku,ładnie się bawili i koło 16 usłyszałam tylko wielki krzyk i Julka przyszła do domu z ogromnym guzem na czole.Patryk chciał rzycić kamień i Julka się napatoczyła i dostała tym kamieniem w czoło.Dziewczyny pierwszy raz widziałam jak guz rośnie.To była masakra:O Popłakałam się razem z nią. Ale zupa z hortexu mrożona i maść z arniki pomogły,już prawie nie ma śladu.Ale bałam się żeby mnie miała wstrząsu mózgu:O Wczoraj byliśmy w parku i dzieciaki tak się wyszalały że Patryk nam zasnął w autku:D A mnie dzisiaj ząb tak boli że już nie mogę:( Chyba mi się ropa zbiera.Zaparzyłam sobie już szałwie i będę płukała:( O mamo jak nie urok to s****a:( Zmyka obiad kończyć:)
  19. Witam kobietki U mnie jak odprowadzałam Julkę do szkoły to było 21 stopni a teraz jakoś tak się 17 zrobiło,ale słoneczko świeci,więc chłopaki na podwórku biegają:) Piszę chłopaki bo sobie dzisiaj zaspałam i Kasper nie poszedł do przedszkola:P Julka na szczęście dobrze,jednak zupa z Hortexu dobra na wszystko:D No i ta maść z arniki jedyna,prawie już śladu nie ma.Ale napisałam jej zwolnienie z w-fu dla własnego spokoju.Może przesadzam,ale było to okropne:O Byliśmy wczoraj w parku na spacerku i dzieciaki się tak wyszalały że Patryk po drodze do domku na zasnął w samochodzie:) Ale chyba zaraził się od Kasperka bo już wczoraj zaczynał kaszleć,a dzisiaj jest już gorzej:O Ale spróbuje tak jak przy Kasperkowi,tym co ma w domu go wyleczyć,może się uda. Agal-faktycznie coś nie tak z tą twoją lekarką skoro tyle leków przepisała,z czego połowa się wyklucza:O Ja też nie mogę wejść do albumiku,więc coś jest nie tak:O Patinko-bidulko ty nasza,wszystko co złe do ciebie ciągnie:( Dobrze chociaż że to krwawienie ustało,mimo takiego wysiłku jakim są wymioty. Trzymaj się teraz już musi być tylko coraz lepiej Witam nową mamusię-mam nadzieję że zawitasz u nas na dłużej Marakuja-przesłodki ten twój maluszek,kochaniutki:D Sdee-zaczynam się martwić o ciebie.Wszystko w porządku???? Dorianko- Manika-gdzie jesteś?? Ida- Aines- Anik- Ambrozja- I dla reszty dziewczyn[przepraszam że nie wymieniam],ale boję się że się pogubię,bo tak długo nie piszecie:( mam duży bukiet wiosennych
  20. kobietki wy moje:D Ja też już uciekam muszę przekazać kompa mojemu bo zaraz wyjdzie z wanny i pewnie będzie siedział:O Trochę się boję nocki,czy z Julcią będzie wszystko dobrze:( Oj te moje łobuzy.Ma okropnego tego guza.Pół czoła ma sine:( kolorowych snów wam życzę:)
  21. co się znowu dzieje z tą kafeterią?? Agal-jak chłopaki? Patinka -mam nadzieję że nadal jest dobrze Sde??????????????????????????????? Doriana- Aines-dzieci mają to do siebie że im bardziej je ograniczamy tym one bardziej łobuzują:) Oczywiście okładam jej to zupą mrożoną:P i mam taką maść na siniaki więc też już jej to posmarowałam:O Popłakałam się razem z nią:( Reszta mamusiek Przyjemnego weekendu:)
  22. Widzę weekend pełną parą:) Ja pewnie kiedyś na zawał zejdę przy tych moich łobuzach:O Julka i Patryk byli na podwórku,super sie cały czas bawili,i przed chwilą Julka przychodzi z wielkim wrzaskiem(bo inaczej tego nie umiem określić) i przeogromnym guzem na czole:( Okazała sie że Patryk chciał rzucić kamieniem takim dużym i trafił w Julkę.Mam nadzieję że jej nic nie będzie:O Boże co za dzień:(
  23. Widzę weekend pełną parą:) Ja pewnie kiedyś na zawał zejdę przy tych moich łobuzach:O Julka i Patryk byli na podwórku,super sie cały czas bawili,i przed chwilą Julka przychodzi z wielkim wrzaskiem(bo inaczej tego nie umiem określić) i przeogromnym guzem na czole:( Okazała sie że Patryk chciał rzucić kamieniem takim dużym i trafił w Julkę.Mam nadzieję że jej nic nie będzie:O Boże co za dzień:(
  24. Witam wszystkie mamy Agal- chyba nie będziesz sama w chorobach maluchów. U mnie się właśnie zaczyna rozkręcać:O Za długo było dobrze:( Kasper dzisiaj chyba ciut lepiej,ale za to reszta zaczyna:O Sdee-co z tobą kochana,odezwij się proszę. Anik-cieszę się że jest wszystko dobrze i że leżenie pomaga Patinka -jak dzisiaj.Napisz proszę.Tulę cię bardzo mocno Dorianko-mówiłam że to długo nie potrwa:( Ale teraz sama jestem sobie winna,może się da to jeszcze odkręcić,ale nie wiem. jednego jestem pewna,wiem że chce być ze mną,ale ja już nie będę walczyła o to co było kiedyś bo to już nie wróci.Nie chcę się 10 razy zastanawiać nad każdym wyrazem zanim go wypowiem.Mam dość. Dziewczyny wybaczcie że smucę,ale ma doła. Nic już nie napiszę:) Martwie się o sdee i patinkę. Ambrozja-zwolnij troszkę:) Manika-też się nie odzywa,zapomniała o nas:( Marakuja-co u ciebie. Dla reszty mam
  25. Witam. U mnie słoneczko wychodzi,ale jakoś tak zimno:O Kasperek nadal kaszle,ale mam wrażenie że już troszkę lepiej,może mi się tylko wydaje:) Ale dzisiaj już Julka i Patryś też już zaczynają:O A tak było dobrze. Mummy-co do koziego mleka,u mnie kosztowało 2-3 lata temu ok 2.5 za 0,5 litra,ale to po znajomości.Więc jak naprawdę jest to nie wiem. Ale jeśli mogę jeszcze coś na pisać na ten temat,to musisz wiedzieć gdzie koza jest pasiona żeby mleko było dobre,bo ma swój specyficzny smak i później w zależności co jadła tym przechodzi i nie zawsze się da wypić. Na przykład ja uwielbiam kozie mleko,ale tylko prosto od kozy takie jeszcze ciepłe,a z lodówki ani tym bardziej gotowanego sie nie chwyce. Mam pytanko do ciebie,czemu się przestałaś u nas odzywać? Przepraszam za ciekawość. Pietrucha-witaj w klubie mam nie wyspanych:) Ale u mnie akurat nie dzieci były powodem braku snu w nocy tylko nieprzyjemna sytuacja z moim P. Co do cytryny to też mogę sie wypowiedzieć bo mój ma bzika na tym punkcie,ale to w innym poście bo się za bardzo rozpisałam i mnie w końcu wywalicie:D
×