kitka12345

evenflo Tatus spisal sie swietnie. To sa dwaj najwieksi przyjaciele. czasami wydaje mi sie ze ja poszlam w odstawke :) Aleksander szaleje na jego punkcie. Nauczyli robic sie nawet razem "przybijanie piateczki" :) Co do babci (mojej mamy ) rowniez sie spisala - przezyla i nie pozabijala sie z moim mezem :):) Drudzy dziadkowie tez okej. Takze dziecko mialo najlepsza opieke jaka moglo chyba miec poza mna :) Tosiak / Poranakawe - ogolnie to zrobilam kolko dookola swiata. Rowne 4 miesiace. Oczywiscie porty byly rozne. Troche zwiedzilam, lecz statek byl bardzo ciezki i nie zawsze mialam czas lub sily zeby wyjsc na lad. W sumie w Azji najwiecej sobie pozwiedzalam - Chiny i Korea. Muskuly urosly mi dwa razy takie jak mialam, ze sie wszyscy smiali ze wroce do domu i meza bede przestawiac :) Moze jakies zdjecia wrzuce jak podacie mi nowe hasla na galeriusa i na mejla. Teraz Aleksandra nie spuszczam z oka :) Jest taki slodkii :) I tak wszystko juz rozumie. Taka ciekawostka... Wiecie ze w chinach jak sa malutkie dzieci to one nie nosza pampersow? Nosza takie spodenki z dziura na tylku. z takim wycieciem. I tak mnie to zdziwilo bo przeciez male dziecko nie mowi ze chce siusiu czy kupke i co wtedy jak w supermarkecie nagle zrobi? Bardzo mnie to dziwilo. Jak znajde pozniej zdj bo gdzies powinnam miec to przesle wam. :)

No to Dziewczynki wrocilam :-) Narazie sie ogarnac nie moge bo jesczze dzis ide na wesele ! Na ktore nie mam absolutnie ochoty ale jak sie juz maz zadeklarowal to isc musze. Moje dziecko jak wrocilam usmiechalo sie do mnie, i ogolnie traktuje mnie tak jakbym chyba nie wyjezdzala nigdzie :) Moze na poczatku mnie troche obserwowal. Ale jestem juz jakos 5 dni w domu i jest wszystko okej :) Odezwe sie jakos i mam nadzieje ze bede miala czas na forum :-) Marazie sie ucze, bo 4 miesiace rozlaki to zbyt duzo onformacji dla mnie jesli chodzi o jedzenie ale chyba daje rade :) Pozdrawi9am i zycze udanego weekendu :)

Hej dziewczynki :) Pamietacie mnie jeszcze? Przez chwile mam internet wiec sie odzywam. Za 2 tygodnie wracam z rejsu juz do domciu , juz nie moge doczekac sie kiedy zobacze swojego Olusia :) wciaz ogladam zdjecia i filmy z youtuba :) Teraz jestem w stanach. zostal mi ostatni port i przez Atlantyk juz do domciu :) Napewno odezwe sie jak wroce i moze w jakiejs czesci nadrobie zaleglosci na czacie :) Buziaki trzymajcie sie

Hej! Wczoraj padl mi net i juz nie weszlam. Poranakawe tak zalezy jaki gaz, ten co posiada policja to trzeba miec na niego papiery. On nie jest pieprzowy, pali twarz. Moj Aleksander powiem wam ze tez ladnie spi, ale jak sie budzi na jedzonko to doslownie dzis byl taki krzyk jakby go ktos zarzynal. No ja sie spieszylam jak moglam ale przeciez piluche trzeba zmienic. Zjadl i odrazu zasnal i tak jest az do rana :-) Mam pytanie do was. Dosypujecie kleiku tylko do porcji mleka nocnej? czy juz do kazdej?

Juszym ! Ale to pecha trzeba miec, mam nadzieje ze auto sie znajdzie ... nam pare tygodni temu policja znalazla ale my zostawilismy akurat kluczyk w aucie... :P Ale z drugiej strony Policja to jak dla mnie dno. W poprzedni weekend kolezanka wracala z pracy z dyskoteki i napadl na nia gosciu. Zaczal ja dusic, a ze ona miala gaz to go nim potraktowala. Ale co na to policja? Ze oni go szukac nie beda, ze ona moze sama na wlasna reke go znalezc i wytoczyc mu sprawe cywilną !! Czy wy to rozumiecie? Moj maz sie wkurzyl taka postawa policji i napisal mejla do radia:P nie wiem jak to sie stalo (bo zadnych danych nie podawal) a tego samego dnia dziewczyna miala wezwanie na komende w celu wyjasnieenia dlaczego miala gaz (nielegalny) itd... Dla mnie kompletne dno. Bo nie wazne ze jej sie cos moglo stac, albo stanie sie kolejnej osobie... wazne jest ze miala nielegalny gaz. (chociaz nie wiadomo czy byl taki nielegalny...). Moj syn juz spi i mam woolne :)

Dobra doczytalam, juz wszystko wiem. bardzo przykre. Jutro rano tez sie dorzuce bo teraz pozno i nie znajde po omacku tokena. mysle ze jak do 12 zrobie przelew to pojdzie tego samego dnia. Chyba nie za pozno co? Bo swieta dopiero w niedziele to zawsze cos ...

Hej ! doiero zaleglosci z wczoraj nadrabiam! Ale zastanawiam sie na co zbieralyscie pieniadze dla Marzki? Chyba mnie cos ominelo :(

pestusia dzieki , wyprobuje :)

a jeszcze napisze ze daj mu tez herbatke rumiankowa (taka zwykla sama zaparzam, co by za duzo tych sokow nie pil. Soczku wypija 150 ml na dzien. reszta to woda i herbatki (150)

zaczelam podawac troche przed 4 miesiacem moze z tydzien przed... w jakiejs ulotce przeczytalam ze nalezy zaczac od 3-4 lyzek (ja zaczelam od jednej) i jak nic sie nie dzieje to mozna podawac juz caly sloik. Po owocach troche sie prezyl dlatego zaczelam dawac warzywne sloiczki i wszystko jest ok. Jadl najpierw sama marchewke, pozniej marchew z ziemniakiem a pozniej dynie z ziemniakiem. Dzis ma zupke jarzynkową :) Martwi mnie jedynie ta zbita kupka, ale zobaczymy dzis mu dam wiecej wody moze minie. A i soczki pije, choc woli napoje typu winogron melisa rumianek, bo te np z malinami to kwaskowate takie sa wiec tak cedzi troche :) Wlasnie sie na mnie patrzy i usmiecha :) lece, bede wieczorem bo mam kupe spraw do zalatwienia :) Milego dnia

no QM to to nie jest bo to handlowy :) i cale szczescie musze poslugiwac sie tylko Polskim i Angielskim :) Poczytalam troche :-) i powiem was ze ja tez swojemu Olusiowi daje juz sloiczki , baardzo mu smakuja. zjada po calym sloiku i dokloca sie o jeszcze. A jadl juz rozne i poki co zadnych dolegliwosci z ich powodu nie mial. Moze troche twardsza kupke ale to juz zaczelam wiecej pic mu dawac. Zastanawialam sie natomiast nad dosypywaniem kleika do mleka. Bo jak dalam mu w smoczku aventa 3m+ to nie chcialo przelatywac za bardzo, a jak w smoczku do kaszek to znowuz za szybko lecialo i sie dlawil. A daje 180ml wody/6 miarek mleka enfamil i 2 miarki kleiku. Moze ktoras z was cos poradzi?

Hej dziewczyny ! Wyobrazcie sobie ze dopiero teraz dopadlam do kompa i juz slysze ze moj Aleksander sie wybudza na mleko ! Masakra jakas. Jutro mam dom pelen gosci. Dopiero co skonczylam robic rybe po grecku. Nawet nie moge zjesc bo rano laboratorium. Dzieki wszystkim za mile slowa , wiem ze mam obstawe i tutaj na miejscu bedzie wszystko okej. Tym sie nie martwie szcegolnie tylko ta tesknota... Ale wiem ze musze dac rade to dam :) Przysle Wam moze zdjecia na galeriusa swojego statku ostatnio wyszperalam w necie :) Lenka a za Ciebie trzymam mocno kciuki i za twoja pocieche :) Bedzie dobrze! Jutro pewnie znow dopiero w nocy zajrze na kafeterie ale chociaz poczytam :) Moze kogos zwerbuje zeby mi kopiowal kafe do pliku i pozniej na mejla, jak doplyne gdzies gdzie internet bedzie to tez poczytam :)

:-) ok ok kornelinka a teraz lece to swojego niunia bo tak krzyczy na mnie ze mam wrocic :) zatem ide :) pozniej jeszcze wpadne na forum. Milego dnia

Hej :) Tosiak moj Olus tez przesypial dlugo bo np od 24 spal do 7 rano :) ale niestety teraz zasypia o 20 i wstaje o 2... pozniej je i wstaje o 6 a pozniej o 9 :) Misz Masz z synkiem zostają dwie babcie (na zmiane) no i tatus ktory poki co daje rade :) Mniejmy nadzieje ze to szybko minie i bede juz w domku :) pozniej go juz nie zostawie dluuuugo (RACZEJ) :P

Czesc dziewczyny! Dawno nie pisalam ale to nie oznacza ze was nie podczytywalam :-) Moze nie codziennie ale co jakis czas :) Niestety zycie tak mi pedzi szybko... Moj Aleksander dzis skonczyl 4 miesiące :) Zastanawialam sie kiedy moge robic brzuszki po porodzie (Cc) ? Bo juz patrzec na sie nie nie moge a niestety waga mi stoi w miejscu. Niedlugo bede musiala sie z Wami pozegnac na dłuższy czas ponieważ 18 maja wchodze na statek. Rejs na szczescie nie długi bo 4-4,5 miesiaca. Niestety tam nie ma lacznosci zebym miala dostep do internetu. Tym razem bedzie to kółko do okoła świata wiec moze jak doplyne do Stanow to tam internet zachacze to moze uda mi sie slowko Wam napisac. Jakby nie patrzec mam jeszcze tylko miesiac ze swoim synusiem (aaaa juz mi serce sciska) no i musze go wykorzystac najlepiej jak sie da. POZDRAWIAM :) a tu krotki filmik z moim synusiem dzis nakrecilam : http://www.youtube.com/watch?v=ICX1oWhtkcI