Witajcie, mam pytanie, może ktoś z Was podsunie mi jakąś myśl, która pomoże mi ruszyć z miejsca. Mam 27 lat, ukończyłam studia prawnicze, po studiach przez 2 lata pracowałam w kancelarii pr. Sporządzałam i korygowałam pisma - wezwania, pozwy, odpowiedzi, skargi itp, wypełniałam dla klientów różne formularze, zajmowałam się reklamą firmy, utrzymaniem porządku w biurze itd... Szef był zadowolony ze mnie i chwalił sobei naszą wpółpracę. Zarabiałam niewiele ale ceniłam możliwość zdobycia doświadcenia. Po niespełna 2 latach odeszłam z pracy i przeniosłam się do innego miasta. Zastanawiam się czym się zająć, w jakim kierunku warto by było pójść mając na uwadze moje doświadczenia i wykształcenie. Oczywiście myślałam o aplikacji ale egzamin jest ciężki i nei każdy ma szansę by się na nią dostać, spróbuję. Jeśłi jednak nipowiedzi emi się to jakie mam warianty inne?