Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trzepotka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trzepotka

  1. lili11 - a co Ci było na początku, bo nie za bardzo jestem w temacie....??
  2. Carmamelle - wiesz na razie mi służy yasminelle, ale jakbym miała kiedyś zmienić to chyba właśnie na novynette... A jak Ty się czujesz, możesz powiedzieć już coś więcej??:-) Lili11 - z Twoich wypowiedzi wywnioskowałam, że tabletki przestały Ci służyć... dzieje się coś niepokojącego??
  3. carmamelle - ja też bym się na Twoim miejscu dodatkowo nie zabezpieczała...;-) poza tym te tabletki różnią się chyba tylko tym, że yasminelle mają teoretycznie mniej hormonów odpowiedzialnych za skutki uboczne... a reszta jest chyba taka sama. A ja się czujesz po novynette??;-) lepiej niż po yasminelle??;-) A co do kłucia w jajnikach, do zmiany śluzu to też już trochę tego przeszłam i chyba już z pięć razy myślałam, że jestem w ciąży;-) nawet ostatnio, ale dostałam okres i jest ok;-) z każdym nowym blistrem obiecuje sobie, że nie będe świrować, ale nie zawsze dotrzymuje słowa danego samej sobie;P
  4. carmamelle - ja też bym się na Twoim miejscu dodatkowo nie zabezpieczała...;-) poza tym te tabletki różnią się chyba tylko tym, że yasminelle mają teoretycznie mniej hormonów odpowiedzialnych za skutki uboczne... a reszta jest chyba taka sama. A ja się czujesz po novynette??;-) lepiej niż po yasminelle??;-) A co do kłucia w jajnikach, do zmiany śluzu to też już trochę tego przeszłam i chyba już z pięć razy myślałam, że jestem w ciąży;-) nawet ostatnio, ale dostałam okres i jest ok;-) z każdym nowym blistrem obiecuje sobie, że nie będe świrować, ale nie zawsze dotrzymuje słowa danego samej sobie;P
  5. młoda położna - zgadzam się z Tobą, że lekarze ginekolodzy nie za bardzo dokształcają się jeżeli chodzi o antykoncepcje, wydaje mi się bardziej zajmują się kobietami w ciąży;P mam do Ciebie pytanie, ale nie pomyśl, że podważam prawdziwość Twojej wiedzy czy coś w tym rodzaju;-) zastanawia mnie tylko jedno... jak taka masa ginekologów może w Polsce nie wiedzieć, że te tabletki są z tego co pokazują badania w usa, czy ogólnie na zachodzie?? jeżeli chodzi o krążek to chciałam zapytać czy jest wyczuwalny dla Ciebie bądź dla partnera i czy łatwo się go aplikuje, jak i wyjmuje;p carmamelle - dzięki za informacje;-) i koniecznie daj znać jak się po nich czujesz;-) Frau D - u mnie po yasminelle jak narazie tylko właśnie spadek wagi, ale tak jak już pisałam to w połowie może też być moja wina, bo naprawde kiepsko się odżywiałam... libido póki co ok i to mnie bardzo cieszy i z wilgotnością też zdecydowanie nie mam problemów;P wiesz też, się przestraszyłam trochę jak przeczytałam te wszystkie informacje, ale badam się regularnie i czuje się póki co ok, więc nie będę zmieniać tabletek... Tobie również życzę aby te które sobie wybierzesz były dla Ciebie w jak najlepszym porządku;-)
  6. młoda położna - gdyby nie to że trochę schudłam to te tabletki służyły by mi bardzo dobrze... zaczynam jeść i zobaczymy, a w między czasie może przejdę się jeszcze do innego ginekologa na konsultację;-) nie wiem co myśleć o tym, że mój lekarz ma podpisaną umowe z danym producentem i dlatego zapisuje te leki, bo na początku z racji tego, że mam troszkę problemy z cerą miałam dostać diane 35, a po pół roku dopiero yasminelle, ale jak poczytał o diane 35 to na drugi dzień byłam z powrotem u niego po yasminelle, bo chyba wolę to drugie zło od tego pierwszego...;p napisz jeżeli możesz coś więcej o tym krążku;-) do carmamelle - jeżeli możesz to napisz dlaczego przerzuciłaś się z yasminelle na novvynette;-) i jak Ci te drugie tabletki służą;-)
  7. Młoda położno, z czystej ciekawości chciałam Cię zapytać jakie tabletki teraz bierzesz i czy Ci służą??:-) A teraz z innego worka. Zaniepokoiły mnie te wiadomości o tym, że yasminelle zostały wycofane na zachodzie, że powodują więcej zakrzepów i tak dalej... więc poszłam do mojego ginekologa. Jestem z okolic Bydgoszczy i chodzę do doktora Wasilewskiego, który przyjmuje na Osowej Górze. Podaje jego nazwisko ponieważ jest on zdecydowanie jednym z najlepszych ginekologów w tym rejonie i możecie przeczytać o nim bardzo dobre opinie w internecie. Powiedział, że nie wie nic na temat wycofania tabletek np z USA. Poza tym nie wydaje mi się, żeby tak dobry ginekolog przepisywał tak "niebezpieczne leki". Co do spraw zakrzepowych to powiedział, że każde tabletki mogą powodować zakrzepice w takim samym stopniu. Ja biorę te tabletki powyżej roku i czuję się po nich bardzo dobrze. Robię regularnie badania i jak na razie wszystko jest ok. Jedyną rzeczą jaka mnie trochę martwi to fakt, że schudłam 5 kg. Ale nie jestem pewna, że to przez tabletki, bo przez ostatnie pół roku nie odżywiałam się najlepiej np. jadłam tylko dwa posiłki, bo nie miałam za bardzo czasu, a poza tym jest raczej wybredna jeżeli chodzi o jedzenie. Przez pierwsze trzy miesiące brania tabletek miała czas i apetyt na jedzenie, więc przybrałam na wadze, dlatego nie wiem czy powinnam obwiniać za chudnięcie yasminelle. Mój ginekolog uważa, że nie. A ja kupiłam wage i mam zamiar zacząć porządnie się odżywiać i przytyć, dam znać po miesiącu jak poszło;-) a jeżeli nie pójdzie to wtedy będę myśleć dalej...;-) pozdrawiam wszystkie forumowiczki;-)
  8. Młoda położno, z czystej ciekawości chciałam Cię zapytać jakie tabletki teraz bierzesz i czy Ci służą??:-) A teraz z innego worka. Zaniepokoiły mnie te wiadomości o tym, że yasminelle zostały wycofane na zachodzie, że powodują więcej zakrzepów i tak dalej... więc poszłam do mojego ginekologa. Jestem z okolic Bydgoszczy i chodzę do doktora Wasilewskiego, który przyjmuje na Osowej Górze. Podaje jego nazwisko ponieważ jest on zdecydowanie jednym z najlepszych ginekologów w tym rejonie i możecie przeczytać o nim bardzo dobre opinie w internecie. Powiedział, że nie wie nic na temat wycofania tabletek np z USA. Poza tym nie wydaje mi się, żeby tak dobry ginekolog przepisywał tak "niebezpieczne leki". Co do spraw zakrzepowych to powiedział, że każde tabletki mogą powodować zakrzepice w takim samym stopniu. Ja biorę te tabletki powyżej roku i czuję się po nich bardzo dobrze. Robię regularnie badania i jak na razie wszystko jest ok. Jedyną rzeczą jaka mnie trochę martwi to fakt, że schudłam 5 kg. Ale nie jestem pewna, że to przez tabletki, bo przez ostatnie pół roku nie odżywiałam się najlepiej np. jadłam tylko dwa posiłki, bo nie miałam za bardzo czasu, a poza tym jest raczej wybredna jeżeli chodzi o jedzenie. Przez pierwsze trzy miesiące brania tabletek miała czas i apetyt na jedzenie, więc przybrałam na wadze, dlatego nie wiem czy powinnam obwiniać za chudnięcie yasminelle. Mój ginekolog uważa, że nie. A ja kupiłam wage i mam zamiar zacząć porządnie się odżywiać i przytyć, dam znać po miesiącu jak poszło;-) a jeżeli nie pójdzie to wtedy będę myśleć dalej...;-) pozdrawiam wszystkie forumowiczki;-)
  9. do medyk - dzięki za odpowiedź;-) do carmamelle - myślę podobnie;-) wszyscy mówią, że uprawiając sex trzeba brać pod uwagę dziecko i być odpowiedzialnym, dla mnie odpowiedzialność to zadbanie o dobrą antykoncepcje, którą są dla mnie tabletki, chociaż mimo to i tak czasami panikuje;P w końcu po to się zabezpieczamy żeby nie być w nieplanowanej ciąży. Poza tym dla mnie dorosnąć do seksu i fizycznej bliskości drugiej osoby jest zupełnie zupełnie inną sprawą jak dorosnąć do macierzyństwa, bo te dwie rzeczy nie muszą dziać się równolegle i przeważnie nie dzieją;-) Można lubić dzieci, ale na nasze własne czasami jest po prostu za wcześnie...;-)
  10. Dzięki za odpowiedzi;-) a co z moimi poprzednimi pytaniami?? Co prawda skierowane były do Medyka, ale jeżeli i Was mogę prosić o odp to będę wdzięczna:-)
  11. do Medyk - i zapomniałam o jeszcze jednym;-) czy nesti ta zielona z truskawką może mieć wpływ na tabletki, tzn. nie żeby nią popijać, ale wypić w ciągu dnia....??
  12. do Medyk - mam do Ciebie pytanie z serii tych troszeczkę głupiutkich chyba:P chodzi mi o to czy jeżeli po niecałej godzinie od wzięcia tabletki zjem spory kawałek ciasta z dodatkiem alkoholu to wpłynie to w jakiś sposób na działanie tabletki?? Tabletki biorę już około roku, ale mam jeszcze jedno pytanie;-) zawsze zaczynam brać pierwszą tabletkę w poniedziałek, biorę 21 dni i w niedzielę biorę ostatnią z blistra, po czym robię 7 dni przerwy i 8 dnia czyli ponownie w poniedziałek zaczynam kolejny blister. Dobrze myślę, prawda??:-) ostatnio się trochę pogubiłam, bo moja mama zaczęła używać plastry i tam jest to jakoś bardziej skomplikowane;P I ostatnie pytanie: zmiana godziny np z 19 na 18 przy rozpoczęciu nowego blistra nie ma wpływu na działanie tabletek, prawda??:-) A na końcu bardzo Cię Medyk pozdrawiam, bo jesteś naszym dobrym duchem na tym forum;-)
  13. Mam pytanie jak od niedawna większość uczestniczek tego forum do Medyka i Młodej Położnej;-) Czy ospa może jakoś wpływać na działanie tabletek?? I kolejne to czy lek Heviran jakoś na nie wpływa?? Z góry dziękuje za odpowiedź;-)
  14. do młodej położnej i medyka - chce zrobić sobie prywatnie badania krwi, możecie mi powiedzieć jakie dokładnie powinnam wykonać żeby sprawdzić czy z przy braniu tabletek z moim organizmem nadal wszystko jest ok??;-)
  15. do 1500 wątpliwości - jeżeli chodzi o Twoje piersi to myślę, że nic złego się z nimi nie dzieje;-) do aaaaaaaaaa23 - zrobiłabym dokładnie tak samo jak 1500 wątpliwości;-)
  16. do Carmamelle - ja też jestem panikarą więc Cię rozumiem;-) przeczytałam to co napisałaś i moim zdaniem nie masz się o co martwić;-) jeżeli co miesiąc masz się martwić czy jesteś w ciąży to rób sobie co miesiąc testy ciążowe;P oczywiście żartuje;-) ale na pocieszenie dodam, że ja sobie kiedyś wkręciłam, zupełnie bezpodstawnie, że miałam jajeczkowanie i jak skończyłam blister to pierwszą rzeczą jaką zrobiłam był test ciążowy;P oczywiście negatywny i oczywiście nie potrzebnie się denerwowałam;-) poza tym im dłużej bierzesz tabletki to z biegiem czasu denerwujesz się takimi rzeczami coraz mniej;-) do Markita - tak dla jasności, to po pierwsze tabletki powodują brak jajeczkowania, po drugie śluz zmienia się na bardziej gęsty co znacznie zawęża ruchy plemników, a po trzecie nawet jeżeli jakiś wybryk organizmu wywoła jajeczkowanie to kolejnym zadaniem tabletek jest uniemożliwić mu przeniknięcie do komórki jajowej albo zapobiec rozwinięciu się już zapłodnionej, także sama widzisz, że nie ma się o co martwić;-) co prawda tabletki nie dają 100% bezpieczeństwa tylko 99%, ale przy tej metodzie antykoncepcji najważniejsza jest regularność, ten 1% to zazwyczaj dziewczyny które nie biorą tabletek o tej samej porze, albo czasami w ogóle zapominają je zażyć, więc potem nie ma co się dziwić... ja osobiście nie spotkałam się nigdy z przypadkiem żeby dziewczyna biorąca tabletki zaszła w ciąże... więc bierz regularnie, nie martw się i ciesz się seksem;-)
  17. do annnnaa - jeżeli chodzi o ból w jajnikach to też tak miałam i również jakoś w środku opakowania, u mnie było to chyba piąte opakowanie, ale potem przeszło i już się nie pojawiło;-) także na razie nie masz się co martwić;-) a jak w kolejnym opakowaniu będziesz miała ten sam problem to po prostu skontaktuj się ze swoim lekarzem;-) poza tym piszesz, że to Twoj trzeci blister więc Twój organizm może się jeszcze przyzwyczajać i stąd jakiekolwiek niepokojące objawy;-) do funia89 - dzięki;-) do tocha - każda tabletka ma taki sam skład więc możesz sobie brać np. w poniedziałek tabletkę z czwartku;-) strzałki są dla ułatwienia i żebyś mogła sobie sprawdzić czy np. na pewno w dany dzień wzięłaś tabletkę, także spokojnie dokończ opakowanie;-)
×