Mój chciał do mnie wrócić jakieś pół roku po rozstaniu. Chyba urwał się z choinki!!! Po tym co mi zrobił, byłabym głupia pozwalając na to. Faktycznie całkowity brak kontaktu bardzo pomaga.
Kobiety czasem zachowują się, jakby się urwały z choinki. Samotność to nie koniec świata, czasem jesteśmy na nią skazani, bo widocznie tak będzie nam lepiej.