Awa666

Witajcie Dziewczynki! Dlugo mnie nie bylo, ale tak niestety wyszlo.... Napisze to tak - mialam piekny sen ze bylam w ciazy...Skonczyl sie koszmarem w szpitalu ;( Poronilam, od 7-go tygodnia dziecko sie nie rozwijalo, a bylam juz w 10 tygodniu, nie bylo tetna,a na ostatnim usg w ogole plod sie zmniejszyl nawet! Jestem juz po zabiegu, leze dzis caly dzien bo boli mnie macica, mimo ze bolec nie miala! Hcg caly czas spadalo i wlasciwie od ubieglego piatku liczylam sie z najgorszym :( Wlasciwie od poczatku ciazy mialam zle przeczucie bo brak tych objawow mnie bardzo niepokoil, widac potrzebnie! Moja kondycja - lepsza psychicznie niz fizycznie - na szczescie taki uklad mi pasuje. Tlumacze sobie (tak jak mi lekarz powiedzial) ze to byl zwitek komorek, nawet jeszcze bez raczek i nozek, no i nie bilo serduszko... O kolejne dziecko moge sie starac za dwie normalne miesiaczki, chociaz nie chce dziecka na grudzien, ale chyba wole w grudniu niz w ogole... Przepraszam za moje poglady jesli kogos urazily, ja tak to wlasnie odbieram, wazne ze przez to nie czuje sie zle. Zaluje tylko ze tak szybko pochwalilismy sie rodzinie i znajomym bo teraz to trzeba wszystko odkrecac :/ Szczegolnie boimy sie reakcji babci ze wzgledu na wiek... Tak wiec opuszczam Wasze forum, zycze powodzenia staraczkom i szczesliwych rozwiazan ciezarnym :) Trzymajcie sie cieplo dziewuszki!! Buziaki!!! :*

Tak. pęcherzyk się powiększył, dzidzia też - ma 9mm - dwa razy mierzył, a ostatnio sam pęcherzyk był nawet mniejszy niż teraz sama dzidzia:) Więc to jest pocieszające! Z om wynikałoby że jestem tak mniej więcej w 9tyg4dniu, a z usg 7tc... W piątek odbiorę to hcg to Wam napiszę czy się powiększa. Nie wiem tylko czy mi nie robią hcg zamiast beta, ale chyba to też jest miarodajne i jakoś lekarzowi pomoże... Dziękuję Wam za wsparcie! :*

Hej Wam. Ja wczoraj byłam u gina, zarodek jest wielkości jak 7. tydzień dopiero, ale urósł od ostatniej wizyty, tylko jeszcze nie mógł wyczuć tętna! Mam przyjść za tydzień a na razie zrobić beta hcg żeby zobaczyć czy dzidzia się rozwija. Już myślałam że jutro w końcu odetchnę z ulgą a tu fasolek dalej sobie jaja robi :/ Głowa mnie boli od tego myślenia i stresu. Betę zrobiłam dziś, pójdę jeszcze jutro choć mi nie kazał (to sobie sama porównam wyniki w piątek i może sama już się czegoś dowiem) a później idę w poniedziałek. A Wam kiedy wyczuł tętno u dzidziusia? Pozdrawiam...

Hej Wam! Ar_CT - również gratuluję małej dziewczynusi, ja też bym chciała, ale mam przeczucie, że jednak to będzie chłopak... Ale jeszcze długa droga aby się o tym przekonać. Już najchętniej chciałabym mieć dzidziusia przy sobie, albo chociaż mieć takie duży brzuszek żeby go można było głaskać! :) MoniaKat - to Ty już na zwolnienie idziesz? Ja też się właśnie nad tym poważnie zastanawiam, bo pracę mam zmianową, też nocki, których nawet nikt mi nie chciał zmienić na inne zmiany! A jak wczoraj szłam na nockę właśnie, to myślałam że zasnę tam na stojąco! Niby przy małym ruchu mogę się zdrzemnąć, ale wiadomo, to nie jest normalny sen :( Z objawami ciąży dalej w sumie mam spokój - czasami tylko mnie mdli, piersi bolą raz słabiej raz mocniej, no i macicę czuję że jest większa jak stoję :) Za równy tydzień idę do gina, to pewnie już posłucham serduszka :D No i może nakieruję lekarza, żeby też mi dał już L4, chociaż głupio mi będzie zostawiać współpracownice na lodzie, ale jednak zdrowie jest ważniejsze! Miłego dnia!

Hej Wam! Ar_CT - również gratuluję małej dziewczynusi, ja też bym chciała, ale mam przeczucie, że jednak to będzie chłopak... Ale jeszcze długa droga aby się o tym przekonać. Już najchętniej chciałabym mieć dzidziusia przy sobie, albo chociaż mieć takie duży brzuszek żeby go można było głaskać! :) MoniaKat - to Ty już na zwolnienie idziesz? Ja też się właśnie nad tym poważnie zastanawiam, bo pracę mam zmianową, też nocki, których nawet nikt mi nie chciał zmienić na inne zmiany! A jak wczoraj szłam na nockę właśnie, to myślałam że zasnę tam na stojąco! Niby przy małym ruchu mogę się zdrzemnąć, ale wiadomo, to nie jest normalny sen :( Z objawami ciąży dalej w sumie mam spokój - czasami tylko mnie mdli, piersi bolą raz słabiej raz mocniej, no i macicę czuję że jest większa jak stoję :) Za równy tydzień idę do gina, to pewnie już posłucham serduszka :D No i może nakieruję lekarza, żeby też mi dał już L4, chociaż głupio mi będzie zostawiać współpracownice na lodzie, ale jednak zdrowie jest ważniejsze! Miłego dnia!

Hej Wam! Ar_CT - również gratuluję małej dziewczynusi, ja też bym chciała, ale mam przeczucie, że jednak to będzie chłopak... Ale jeszcze długa droga aby się o tym przekonać. Już najchętniej chciałabym mieć dzidziusia przy sobie, albo chociaż mieć takie duży brzuszek żeby go można było głaskać! :) MoniaKat - to Ty już na zwolnienie idziesz? Ja też się właśnie nad tym poważnie zastanawiam, bo pracę mam zmianową, też nocki, których nawet nikt mi nie chciał zmienić na inne zmiany! A jak wczoraj szłam na nockę właśnie, to myślałam że zasnę tam na stojąco! Niby przy małym ruchu mogę się zdrzemnąć, ale wiadomo, to nie jest normalny sen :( Z objawami ciąży dalej w sumie mam spokój - czasami tylko mnie mdli, piersi bolą raz słabiej raz mocniej, no i macicę czuję że jest większa jak stoję :) Za równy tydzień idę do gina, to pewnie już posłucham serduszka :D No i może nakieruję lekarza, żeby też mi dał już L4, chociaż głupio mi będzie zostawiać współpracownice na lodzie, ale jednak zdrowie jest ważniejsze! Miłego dnia!

Hej Wam! Ar_CT - również gratuluję małej dziewczynusi, ja też bym chciała, ale mam przeczucie, że jednak to będzie chłopak... Ale jeszcze długa droga aby się o tym przekonać. Już najchętniej chciałabym mieć dzidziusia przy sobie, albo chociaż mieć takie duży brzuszek żeby go można było głaskać! :) MoniaKat - to Ty już na zwolnienie idziesz? Ja też się właśnie nad tym poważnie zastanawiam, bo pracę mam zmianową, też nocki, których nawet nikt mi nie chciał zmienić na inne zmiany! A jak wczoraj szłam na nockę właśnie, to myślałam że zasnę tam na stojąco! Niby przy małym ruchu mogę się zdrzemnąć, ale wiadomo, to nie jest normalny sen :( Z objawami ciąży dalej w sumie mam spokój - czasami tylko mnie mdli, piersi bolą raz słabiej raz mocniej, no i macicę czuję że jest większa jak stoję :) Za równy tydzień idę do gina, to pewnie już posłucham serduszka :D No i może nakieruję lekarza, żeby też mi dał już L4, chociaż głupio mi będzie zostawiać współpracownice na lodzie, ale jednak zdrowie jest ważniejsze! Miłego dnia!

Hej Wam! Ar_CT - również gratuluję małej dziewczynusi, ja też bym chciała, ale mam przeczucie, że jednak to będzie chłopak... Ale jeszcze długa droga aby się o tym przekonać. Już najchętniej chciałabym mieć dzidziusia przy sobie, albo chociaż mieć takie duży brzuszek żeby go można było głaskać! :) MoniaKat - to Ty już na zwolnienie idziesz? Ja też się właśnie nad tym poważnie zastanawiam, bo pracę mam zmianową, też nocki, których nawet nikt mi nie chciał zmienić na inne zmiany! A jak wczoraj szłam na nockę właśnie, to myślałam że zasnę tam na stojąco! Niby przy małym ruchu mogę się zdrzemnąć, ale wiadomo, to nie jest normalny sen :( Z objawami ciąży dalej w sumie mam spokój - czasami tylko mnie mdli, piersi bolą raz słabiej raz mocniej, no i macicę czuję że jest większa jak stoję :) Za równy tydzień idę do gina, to pewnie już posłucham serduszka :D No i może nakieruję lekarza, żeby też mi dał już L4, chociaż głupio mi będzie zostawiać współpracownice na lodzie, ale jednak zdrowie jest ważniejsze! Miłego dnia!

Ja również dolączam się do życzeń - po prostu spelnienia marzeń!!! Buziaki!

Witajcie! Ja niedawno wstałam (!) i to z wielkim bólem :) Dziś mamy Wigilię pracowniczą, mam stresa przed powiedzeniem wszystkim że jestem w ciąży, ale z drugiej strony bardzo chcę powiedzieć, bo przynajmniej nie będą mnie ciągać na piwo ;) Co do długich włosów - ja je uwielbiam! Mam chopla na tym punkcie :) Mój mąż miał długie włosy, ale teraz się zestarzał i obciął w tym roku :( Ale i tak go kocham ;) Co do wyjazdu Twojego kochanego, Monisiu, to ja też przeżywałam rozłąkę, ale tylko półroczną. Da się wytrzymać na pewno, ale to nie to samo na jak bycie razem. A może później ściągnie Cię tam do Francji i będziecie się burżujować? :) Życzę powodzenia! Jadę teraz do byłego lekarza po wyniki badań o które prosił mnie ten nowy lekarz, później do fryzjera, a później Wigilia... Miłego dnia Wam życzę!

Dziewczynki jesteście niezastąpione i najkochańsze na świecie! :) Już przestaję się martwić i będę od teraz trzymała kciuki za nasze fasolinki :) A do tego odczuwam lekki ból w podbrzuszu więc już humor całkiem dobry! :) Buziaki

Dziewczynki jesteście niezastąpione i najkochańsze na świecie! :) Już przestaję się martwić i będę od teraz trzymała kciuki za nasze fasolinki :) A do tego odczuwam lekki ból w podbrzuszu więc już humor całkiem dobry! :) Buziaki

Dziewczynki jesteście niezastąpione i najkochańsze na świecie! :) Już przestaję się martwić i będę od teraz trzymała kciuki za nasze fasolinki :) A do tego odczuwam lekki ból w podbrzuszu więc już humor całkiem dobry! :) Buziaki

Dziewczynki jesteście niezastąpione i najkochańsze na świecie! :) Już przestaję się martwić i będę od teraz trzymała kciuki za nasze fasolinki :) A do tego odczuwam lekki ból w podbrzuszu więc już humor całkiem dobry! :) Buziaki

Dziękuje Wam! Jesteście kochane i niezastąpione! Od teraz przestaję się martwić i będę trzymała kciuki za nasze fasolinki :)

Dziewczynki! Lekarz wyliczył mi, że to 7. tydzień na podstawie ostatniej miesiączki, chociaż mówił, że jak mi się jajeczkowanie przesunęło to już wiek ciąży może być inny. Dobrze, że też tak miałyście, to trochę jestem spokojniejsza! Z usg nie powiedział mi który to może być tydzień. Ale martwi mnie też to, że nie mam za bardzo objawów ciąży - tylko mnie mdli czasami i ciągle mam wrażliwe piersi, ani senność, ani wymioty mi nie dokuczają, może dlatego jednak, że dzidziuś się nie rozwija? No i tak jak wcześniej czułam rozszerzanie macicy, tak teraz już albo się nie powiększa, albo po prostu nie czuję... A Wy jakie miałyście objawy tak wcześnie? A co do świąt - mam w tym roku nockę od 18.30, więc kolację jemy o 16.30 hihi - pierwszy raz tak wcześnie! :)

A ja Wam przerwę te rozmyslania wigilijne i opowiem co u nowego lekarza :) Tak więc trochę wyszlam zasmucona, bo wyliczyl mi, że już jestem w siódmym tygodniu ciąży, ale fasolka jest ciut za mala jak na ten wiek, powiedzial, że normalnie następnym razem spotkalibyśmy się za 4 tygodnie, ale tak to musimy się spotkać za 3, by zobaczyć czy się dziecko rozwija... Trochę mnie podlamal, ale pocieszam się, że jestem chyba w 6. tygodniu i po prostu wyliczyl mi trochę za dużo, a poza tym chyba każdy organizm jest inny... Nawet nie kazal mi narazie robić nowych badań z krwi tylko wyciągnąć od poprzedniego lekarza, i nie zalożyl mi karty ciąży. Muszę myśleć pozytywnie, powiedzial, żebym narazie się nie martwila, bo nawet dlugość cyklu ma znaczenie i zaplodnienie moglo się przesunąć o kilka dni i to dużo też zmienia... Ogólnie z samego lekarza jestem bardzo zadowolona, zbadal mi piersi, powiedzial co mogę, a czego nie. chcialam też zobaczyć to USG, tzn porównać do jakichś w internecie, ale chyba nie ma co się nakręcać, bo w końcu zglupieję! To tyle jak narazie z mojej strony. Trzymajcie za mnie kciuki dziewczynki, żeby wszystko bylo ok!

STARACZKI: NICK-----------CYKL STARAN-------DATA @--------WIEK----------MIASTO CzarnaONA--------7(3)------------07.01----------20---- --- ---zachpom fibisiunia-----------4--------------13.11?----------22--- -------warm-mazurskie monisia647---------4---------------??.01-----------24----- -----Szczecin oczekujaca........9................10.10.........25..... ......Belchatow CIĘŻARNE: NICK-------CYKLE STARAN------DATA PORODU--------WIEK------MIASTO----PLEC szcherza------3--------02.04.2010-------26------Wa-wa ----prawdopodobnie mały boy Arista------------4------------04.2010-----------21----- -Opole--------chcę dziewuszkę Agnes505--------2------------14 MAj-----------23---- --Łódzkie-------??? A.R_CT-----------3----------28,05,2010---------23------- CT,USA--------??? Everlast---------2----------09.05.2010---------28------ -Śląskie-------??? MoniaKat---------7---------27.07.2010---------29----- --Katowice------???? Awa666---------1-------------08.2010-----------24--------C ęstochowa---??? SZCZĘŚLIWE MAMUSIE: NICK-------WIEK------DATA PORODU-----WAGA DZIDZI----IMIE DZIDZI----MIASTO MoniaKat----29--------03,09,2007-----------2,340kg------ --- -Em ilka-----Katowice/Tychy Dianka90----18--------25,09,2009------------3.6kg- --------- Nikola-------Lubin Rzeczywiście, z tym wrześniem przesadziłam :) Termin porodu jakoś na początek sierpnia mi wypadnie. Zapłodnienie prawdopodobnie było 14. listopada, a ostatnia miesiączka 30. października. Everlast - piękny brzuszek, z resztą wszystkie macie bardzo ładne! Zapisałam się na wizytę do innego lekarza na wtorek, w sumie to mój dawny sąsiad :) Ma same pozytywne opinie na forach - jestem więc pozytywnie nastawiona :) Miłego dnia!

Scherza - dopiero to jakiś trzeci tydzień, więc akurat jeszcze spokojnie mogę zmienić lekarza. Zadzwoniłam do tego co chciałam, ale niestety najbliższy termin ma na luty! Więc odmówiłam i będę szukała innego :(

Hej dziewczynki! Dziś byłam po wyniki u lekarza. Nie wpuścił mnie do gabinetu, tylko przy pielęgniarce powiedział, że wyniki są bardzo dobre, że mam o siebie dbać i żebym przyszła po nowym roku umówić się na usg i wtedy założy mi kartę ciąży. A jak tylko weszłam tam do pielęgniarki, to powiedziała, że nie muszę przychodzić co dwa dni bo ostatnio byłam w poniedziałek! Ale przecież do cholery mogę przychodzić nawet codziennie jak mi się tak spodoba!! Więc mam już namiary na nowego lekarza, dziś zadzwonię żeby się umówić. Oby był lepszy! Nie wiem, czy to prawda, że teraz usg nie warto robić bo nic nie będzie widać, ale ja już bym chciała zobaczyć choćby taką małą kropeczkę, no! Co do bóli macicy - też je miewam, ale przynajmniej wiem wtedy, że chyba wszystko ok skoro się dalej rozciąga :D A tak poza tym zazdroszczę Wam brzuszków dziewczęta!

STARACZKI: NICK-----------CYKL STARAN-------DATA @--------WIEK----------MIASTO CzarnaONA--------6(2)---------------ok 11.12---------20---- --- ---zachpom fibisiunia-----------4--------------13.11?--------22--- -------warm-mazurskie monisia647---------3---------------23.10---------24----- -----Szczecin Sybir11-------------2----------------24.10---------26--- -------Warszawa Zaklęta-------------1----------------03.10---------25--- -------Pomorskie Do21mcia..........2................20.10.........22..... ......Wielkopolskie oczekujaca........9................10.10.........25..... ......Belchatow CIĘŻARNE: NICK-------CYKLE STARAN------DATA PORODU--------WIEK------MIASTO----PLEC szcherza------3--------02.04.2010-------26------Wa-wa ----prawdopodobnie mały boy Arista------------4------------04.2010-----------21----- -Opole--------chcę dziewuszkę Agnes505--------2------------14 MAj-----------23---- --Łódzkie-------??? A.R_CT-----------3----------28,05,2010---------23------- CT,USA--------??? Everlast---------2-----------09.05.2010---------28------ -Śląskiw-------??? MoniaKat---------7------------27.02.2010---------29----- --Katowice------???? Awa666---------1-------------08/09.2010--------24-----Częstochowa---??? SZCZESLIWE MAMUSIE: NICK-------WIEK------DATA PORODU-----WAGA DZIDZI----IMIE DZIDZI----MIASTO MoniaKat----29--------03,09,2007-----------2,340kg------ --- -Em ilka-----Katowice/Tychy Dianka90----18--------25,09,2009------------3.6kg- --------- Nikola-------Lubin Pozwoliłam sobie wkleić tabelkę :) Tak w ogóle, jestem Asia, resztę widać w tabelce :) Co do lekarza - czytam różne fora, żeby znaleźć jakiegoś innego, ale opinie oczywiście są różne :/ Postanowiłam, że pójdę z wynikami do mojego lekarza (mimo, że kazał mi przyjść dopiero po nowym roku!!!), jak mnie znowu zdenerwuje, to wtedy zmienię :)

Hej dziewczyny! Postanowiłam do Was dołączyć - czytałam forum od początku, później bardzo się rozpisałyście, ja też czasu nie miałam i przestałam czytać, jednak od wczoraj przejrzałam większość, by być "na czasie" :) Ja właśnie zaszłam w ciążę - według moich obliczeń zaszłam 14.listopada, więc zaczął się 4. tydzień :) Zrobiłam tylko jeden test - wynik pozytywny, wczoraj byłam u lekarza, też potwierdził ciążę :) Spytał się, czy to moja pierwsza (tak), ale nie udzielił mi za dużo informacji :( Jestem na niego zła, bo kazał zrobić tylko badania, na których byłam dzisiaj, jednak nie wpadłam na to, że muszę przynieść też mocz, więc muszę go jutro donieść, a wynik będzie dopiero na czwartek :/ Mam lekkie obawy co do samoistnego poronienia. Lekarz powiedział, że nie powinno się to zdarzyć, ale tak jakoś coraz mniej mnie piersi bolą, śluzu też jakoś mało, i mdli mnie rzadziej. Boję się, że jak objawy miną, to może być coś nie tak:/ Mam nadzieję, że to obawy nieuzasadnione i że wszystko jest ok! Gratuluję Wam wszystkim fasolek i potomstwa!!!