Awa666
Zarejestrowani-
Zawartość
4 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Awa666
-
A co do kąpieli, to my mamy wanienkę Onda, kapiemy małego w pokoiku, bo nie musimy go przenosić w samym ręczniczku z łazienki. Wanienkę kładliśmy na początku na przewijaku, ale wlewamy coraz więcej wody i teraz kładziemy ją na łóżku. Jak zdecydujemy się kąpać w łazience, to mamy taką deskę, którą będziemy kłaść na wannę i na niż wanienkę, żeby nie schylac się za bardzo :)
-
Dzien dobry! Co do urządzania pokoju dla dziecka, to u nas też szału nie ma, bo mamy wąski pokój, w którym śpimy we trójkę. Nasze łóżko stoi na przeciwko łóźeczka Ignasia, więc nie muszę wstawać zobaczyć co u niego :) A co do karmienia piersią - macie tak że po karmieniu dziecko zaraz jest z powrotem głodne? Mój miał dzisiaj 3 podchody co pół godziny, teraz 2 godziny przerwy i zjadł 40ml mieszanki. Ogolnie boję się że je za mało :( Z butelki góra 50 ml na raz, ale fakt że dojada z piersi. Wizyta u pediatry dopiero pod koniec tyhodnia a wczoraj zapomnieliśmy zważyć malutkiego po kąpieli:/ Dziś trzeba będzie to nadrobić. Aha, i założyłam sobie zeszyt gdzie wpisuję godziny karmienia i czy mieszanka czy naturalny. Podpowiedzcie mi co jeszcze mogę wpisywać w tym zeszycie? Wymyśliłam żeby pisać nowe produkty które zjadłam, wiecej nie wiem co wymyślić. Pozdrawiam!
-
Dieta karmiącej to porażka :/ Też boję się wziąć cokolwiek do ust :/ Mój mały za to ulewa jedząc z butli, a z piersi nie :) Wrzuciłam jego fotki do galerii :) Ja dziś jem zupę z serków topionych z mięsem z kurczaka, na drugie ryż...chyba bez dodatków :/ A można jeść pomidory albo banany? Ja piłam kompot z jabłek, ale czy można surowe, to nie wiem. Zaraz idziemy na pierwszy spacerek :D
-
Witajcie! Super, że dużo dziewczynek już w domu. Szybko idzie rozpakowywanie :) Ignaś pięknie przespał noc, ale dalej robi rzadkie kupki :( Może rzeczywiście to przez moją dietę :/ Muszę ją jeszcze bardziej zaostrzyć :( Dziękuję Zew za odpowiedź. Anka, nie stresuj się karmieniem piersią, mój szkrab też na początku nie chciał ssać, bo dosyć że wczesniak to jeszcze ja po cesarce, ale wróciliśmy do domu i zaczął ładnie jeść także się nie poddawaj! Trzymam kciuki! Miłego dnia!
-
Dzięki Oliwka za odpowiedź. Zobaczymy jak będzie w nocy i jutro, jak coś to przyspiesze wizytę. Narazie śpi spokojnie... Odezwę się jutro. Dobranoc
-
Hej Dzewczyny! Mam problem z maluszkiem, bo wydaje mi się że coś jest nie tak. Mały jak go położę po chwili pręźy się i płacze, brzuszek mu twardnieje... Jak wezmę go na ręce lub przystawię do piersi, to trochę zje i się uspokaja. Ale boję się że kolki się zaczęły, albo ja coś zjadłam (żurek i budyń wczoraj). Do tego od wczoraj robi rzadkie kupki. Wizyta u pediatry dopiero koło środy i nie wiem czy się zacząć martwic...:( Oliwka, ale masz malutki brzuszek :) Malwiska oraz inne dziewczyny - gratuluję slicznych pociech!
-
Hejka! Mojmaluszek, nie stresuj się za bardzo. Cc da się przeżyć. Pierwsze 2 doby to fakt że porażka, ale po sn po nacięciu też rana długo się goi. Ja też już smigam i nic mnie nie boli! Wszystko jest do przeżycia!
-
Ok, to nie będę się stresować tym odbijaniem. Mnie koleżanka mówiła żeby kłaść małego na brzuchu, zaś moja położna powiedziała żeby tak nie kłaść po posiłku, bo dziecko zwymiotuje. I bądź tu mądry :) Dziewczyny nierozpakowane, nie stresujcie się za bardzo porodem. Wiem, że łatwo tak pisać będąc już po, ale ani się nie obejrzycie a dzidzie będziecie miały po tej stronie brzucha, a o problemach ciążowych szybko zapomnicie! Buziaki!
-
Dzięki Pijawa za odpowiedź. Moj nawet po pół godzinie nie odbija, a potrafi mu sie ulać np po godzinie :/
-
Hej Wam! Znowu skladam gratulacje :) Mój mały uwiesil się na cycu na ponad godzinę :) w końcu zaczął ładnie ciągnąć, więc niedługo będę mogła zrezygnować z dokarmiania. Czy waszym malenstwom zawsze się odbija po posiłku? Bo mojemu prawie nigdy i boję sie że w końcu dostanie kolki :/ Może macie jakąś sprawdzona technikę? Kiedy zamierzacie wyjść z dziećmi na spacer? Ja dziś zaczynam wietrzyć małego, w pon spacer :)
-
Byłam u gin na ściągnięciu tych szwów, ale wewnętrzne nie chciały wyleźć i muszę przyjechać we wtorek a narazie mam psikać Octeniseptem, w sumie nie wiem po co. Dziewczyny, ale się sypiemy! Może ktoś zostanie na kwiecień? Jak nie to trzeba będzie zmienić nazwę ;) Trzymajcie się ciepło! Dobranoc
-
Jordan ja dziś idę na ściągnięcie szwów, to później napiszę. Nie golę się na tą okoliczność, bo boję się coś zrobić ze szwami, mam nadzieję, że gin się nie obrazi :) Mamuli, ja zadzwoniłam do gin bo wypadł mi czop i nie wiedziałam czy coś z tym zrobić, on zadecydował żebym przyjechała mu się pokazać. Wierzę, że u Ciebie waga małej to po prostu taka natura!
-
Witam! Mamuli, waga mojego maluszka mogła być dlatego taka niska, bo 1/4 łożyska była odklejona! Dlatego pewnie też były zaniki tętna i zrobili cesarkę. Mały do tego trzymał pępowinę w łapce :) Ja powoli uczę go ssania z piersi i idzie nam coraz lepiej! Jak długo nie ssie to się denerwuje i krzyczy, ale jak jest bardzo głodny to ładnie idzie. Ja mam ręczny laktator TT. Dostałam w spadki, pewnie niedługo nie będzie niż potrzebny - mam nadzieję! Ogólnie można sobie wyrobić mięśnie jak Pudzian :) Nowym mamusiom gratuluję! Niestety z kom nie mogę wrzucić zdjęć, ale postaram się niedługo wrzucić je przez kompa. Co do spacerów, położna mówiła, żeby w pt zacząć wietrzyć małego w kombinezonie przy otwartym oknie, najpierw 15 min, a w pon na spacerek :) Ogólnie trafiła nam się super położna, dużo nam powiedziała. Mówiła o szczepionkach, że przeciw meningokokom i pneumokokom można dziecko zaszczepic dopiero jak będzie szło do przedszkola, i co najlepsze wtedy szczepienie jest chyba jedno zamiast dwóch i połowę tańsze! Kazała uważać na piersi żeby nie przeziębić. To chyba tyle :D Pozdrawiam w słoneczny dzionek.
-
Hejka! Ja już doszłam do siebie po cesarce, trzy pierwsze doby były straszne. Jeść moglam dopiero w trzeciej dobie, zaczynając od kleików :/ w tym tyg zdejmą mi szwy. Malutki raczej grzeczny, powoli poznajemy się nawzajem. W nocy śpię coraz więcej, dziś chyba z 5h:) mam problem z karmieniem, bo nie chce ssać, ale po mału się uczy. Dziś była położna, dowiedzieliśmy się dużo ciekawych rzeczy, bo w szpitalu nic nie mówią, a nie wiadomo o co pytać. Ogólnie początek myślałam że będzie lepszy i łatwiejszy, bo też w szpitalu nie uprzedzili że dziecko może się niepokoić przez zmianę miejsca, ale każda doba jest lepsza i mam coraz więcej czasu dla siebie. Mąż dziś i jutro ma urlop, później będzie przychodzić moja mama pomóc mi np. zrobić obiad. To chyba tyle. Postaram się wstawić zdjęcia, choć nie wiem czy z kom się uda. Pozdrawiam, trzymam kciuki za dziewczyny nierozpakowane, a świeżo upieczonym mamusiom gratuluję!
-
Witajcie! Ja już w domu z Ignasiem!!!!:) W pon byłam w szpitalu, najpierw badanie gin i usg, później ktg na którym okazało sie, że małemu spada tętno, więc lekarze postanowili zrobić cc. W ogóle się nie spodziewałam porodu, tym bardziej cesarki! Na szczęście wszystko się dobrze skończyło. Mały urodził się z wagą 2200, 48cm i 9/10 punktów Apgar, więc nieźle. Ogólnie ze mną ok, rana po cesarce jeszcze boli, miałam spadek psychiczny przez obsługę w szpitalu, ale już jest ok. Kończę bo mały płacze
-
Dzwonilam do gin, dziś ma dyżur więc jadę na kontrolę. Na 99% wydaje mi się że już zostanę... Teraz mam biegunkę i trochę mnie mdli. Już się nie boję (a może jeszcze nie?). Co do ciuszków, to wzięłam różne zestawy dla małego - np body z krótkim i kaftanik, albo pajac i body z długim. Też miałam z tym problem. W miarę możliwości dam Wam znać. Zyczcie mi powodzenia :D
-
Hej Dziewuszki! Właśnie wstałam i zauważyłam na majtkach kawałki czopa sluzowego! Nie wiem czy bardziej się boję czy cieszę. Żadnych większych skurczy nie miałam przez weekend, więc liczę, że wytrwam do czwartkowej wizyty... Ja auto też prowadzę, ale czuję że jestem rozkojarzona. No ale co zrobić jak trzeba?
-
No a zawsze brzuch opada pod koniec ciąży? Bo nikt mi wczoraj nie odpowiedział...
-
To trzymam za Was kciuki i czekam na wieści!
-
Dziewczyny, a czy zawsze opada brzuch przed porodem? I ile przed? Bo to w sumie ciekawy wyznacznik i można się czegoś spodziewać...
-
Oliwka, rzeczywiście może masz mało badań, szczególnie usg i gin, ale w Polsce są lekarze, którzy też tak postępują. Musisz poprosić o badanie gin, powiedz że się martwisz jak wygląda szyjka, tym bardziej że masz dosyć aktywny tryb życia. Ja już mam pomalowany i posprzątany przedpokoj :) Pomaranczki, które głupio komentują won stąd!
-
DZieńdoberek! U mnie też szaro i pada :( Mąż ma urlop dziś i jutro i wziął się za malowanie przedpokoju :) Ja dopiero jutro odbieram wyniki z wymazu, więc jeszcze nic na ten temat nie wiem. Witajcie nowe koleżanki! Zaczernijcie swoje nicki! Miłego dnia
-
Aaaanula, ja zamierzam kupić taki pas obciskający, tym bardziej, że w czerwcu mam wesele i muszę jakoś wyglądać :) Liści z malin raczej nie będę próbować bo i tak prawie nic nie zostało z mojej szyjki.
-
Calvadoss, bardzo ładnie wygladalas! A ja miałam chyba identyczną sukienkę na cywilnym tylko że czerwoną :) Magda, łóżeczko przesliczne!
-
Calvadoss, hasło wysłane :)