Awa666
Zarejestrowani-
Zawartość
4 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Awa666
-
http://allegro.pl/3w1-komoda-tymon-mis-lozeczko-szufl-materac-i1454587299.html Tu jest łóżeczko z szufladą
-
http://allegro.pl/lozeczko-materac-komoda-zestaw-mis-kolor-venge-i1454506841.html Oliwka, może takie?
-
Hej Wam! Oliwka- ja takich dolegliwości nie mam, dobrze, że jutro spotkalasz się z kimś fachowym. Jak dzidzia się rusza więc chyba jest ok. Co do łóżeczka jak dla mnie drogie, a te szuflady wyglądają na mało pojemne, a ta pod łóżkiem nie ma przykrywy, więc rzeczy będą się kurzyły. Ale to tylko moje zdanie. Mały dziś od rana się nie ruszał i troche się przestraszyłam, ale już nadrabia:)
-
Ehh przykre te dolegliwości. Ja mam humor cały czas dobry i mam nadzieję, że to się nie zmieni. Mąż będzie pracował już stacjonarnie, więc mam nadzieję, że jak wybije godzina "0" to będzie mógł się urwać z pracy. Niedługo muszę pomyśleć o spakowaniu torby, ale na pewno dopiero po wizycie jak gin mi da listę. Mamuli dzięki za odp. Pewnie masz rację co do tych skurczy. Spytam jeszcze lekarza na wizycie. Dobranoc Mamuśki!
-
Współczuję zgagi dziewczyny! Oliwka, oba łóżeczka fajne, ale jeśli tylko przez te bujaki jest droższe, to nieźle sobie liczą... Evvve, nasze pytanie chyba nie doczeka się odpowiedzi... Czy któraś z Was nie ma jeszcze siary? Ja nie mam i rozważam picie herbatki na laktację przed porodem. Co Wy na to?
-
Anka, na pewno fajnie czuć fikolka malualuszka:) Mój już od dawna jest głową na dół i to nisko, bo uciska mi szyjkę :(
-
Hej Dziewczyny! Coraz więcej z nas skarży się na jakieś dolegliwości, bardzo niedobrze. Ja dziś prawie cały czas leżę, tylko zrobiłam pranie. Pewnie uznacie to za głupie, ale zastanawiam się, czy to dobrze, że nie mam tych skurczy "ćwiczebnych"? Macica tylko wtedy twardnieje jak wstanę, innych twardnień nie mam. Czyli macica nie ćwiczy przed porodem? Trzymajcie się ciepło w dwupakach oby do kwietnia, a przynajmniej do połowy marca! Aha, krople na katar można Acatar z tego co kojarzę.
-
Dzięki za miłe słowa:) Mikołajka, dobrze że pojechalaś na izbę. Teraz odpoczywaj. Dobrej nocy!
-
Witajcie Dziewuszki! Basik, co do imienia jakbym miala coreczke tez bym nazwala Marysia, ale ze to chlopak to bedzie Ignas :) Wrzucilam zdjecia the best of the best z mojej sesji ciazowej wiec sobie zobaczcie. Wszystkich mam 125 :) Jestem bardzo zadowolona. Zdjecia na razie mamy tylko na kompie, teraz fotograf musi je obrobic i wydrukowac. Przepraszam za brak polskich znakow. Trzymajcie sie cieplo i zdrowo. Ja szykuje sie znowu na kolejne obchodzenie urodzin mezusia - dzis dla przyjaciol :) Buziaki!
-
AB śliczne zdjęcia! Ja mam sesję jutro. Wkleję zdjęcia jak tylko.dostanę :)
-
Dzięki agneszka za wpisanie do tabelki i dzięki innym za odpowiedzi. Postaram sie nie martwić tą wagą. Muszę się wziąć za szykowanie żarełka dla gości a tak mi się nie chce :(
-
Dziewczynki, ja jak zwykle po prośbie:) Zmienicie proszę moje dane w tabelce? Bo piszę z komórki. Znowu nic się nie zmieniło oprócz tygodnia ciąży, dziś zaczynam 32. Nie wiem czy mam się martwić nie wzrastającą wagą już od miesiąca? Lekarz nic ostatnio na to nie mówił. Może dlatego mały też słabo rośnie? A jak liczycie tygodnie ciąży? Bo dla mojego gin byłabym już w 33...
-
Cześć Dziewczynki! Fajne te dzienniczki, ale szkoda mi kasy, więc będę zapisywala to co potrzebuje w zeszycie. Dziś robimy urodziny męża i całe przygotowanie spadło na mnie, ale w sumie ciasta mamy kupne i jedyne co muszę zrobić to sałatka owocowa, bo.robimy tylko na słodko. Nade mną ujada pies i już mnie deberwuje :/ Codziennie to samo... Mój mały ostatnio bardziej się wierci niż kopie, ale skoro go czuję to nie panikuję. Co do boli brzucha to ja bym zadzwoniła do lekarza albo poczekała do poniedziałku już, chyba że dziś w nocy będzie to samo to wtedy jutro do szpitala.
-
Co do pępka, to mój jeszcze jest w miarę wklęsły na szczęście:) Co do słodyczy to też niestety jeść za bardzo nie mogę i też zapowiedziałam mężowi że do szpitala ma mi przynieść karton słodyczy:) Dieta po ciazy będzie katorgą jak dla mnie. Muszę pamiętać czego nie wolno...
-
Niedobre wieści od rana :( Ciekawe, czy będą musieli wyciągnąć jej córeczkę, jest taka mała... Na pewno wszystko pójdzie dobrze. Trzeba myśleć pozytywnie!
-
Ja mysle żeby do wózka na spod włożyć kocyk a drugim okryć małego albo do tego jeszcze jakiś kombinezon i ta narzutka orginalna wozkowa jakby byli na prawdę zimno. Ale nie wiem czy to dobry pomysł wychodzić na mróz z takim maleństwem. U endokrynologa ok, mam dalej brać Euthyrox 25, po ciąży też. Mówiła że w którejś dobie po porodzie robią dziecku badania na poziom tsh. No i stowke zarobiła w ciągu 10 minut... Dobranoc
-
Evve, wszystkie naklejki super! Ale mnie najbardziej podobają się jednak zabki:) Ja kupiłam każdą naklejke osobno, więc wybierałam dokładnie te, które chciałam, ale wydałam na nie ponad 60 zł! Przyszło mi łóżeczko. Materac tylko lekko ponaciskałam (lateksowy) i wydaje mi się bardzo miękki. Ciekawe jaki będzie jak już będzie w łóżeczku, bo jak taki miękki to chyba nie za dobrze? Martwię się AB, że też akurat teraz ją takie paskudztwo dopadło! A Calvadoss też długo się nie odzywa...
-
Ditta, jak to krwotok z kręgosłupa?! Aż się wystraszyłam! Dobrze, że z maleństwem wszystko w porządku. Ja jak bylam u gin w 31. tygodniu miałam szyjkę na 20,6 mm z tego co kojarzę i mówił że w sumie ok, bo to już zaawansowana ciąża i ma prawo się skracać. Dużo zdrowka Wam życzę!
-
Ja biorę Tardyferon ale co drugi dzień i mnie nie mdli :) Ja wiem że na 100% będę miała synka, więc problem z sukienkami mam z głowy:)
-
Witam Dziewczynki! Ale się wczoraj rozpisalyscie :) Mnie obudził kurier telefonem, bo dziś w końcu przywiezie mi łóżeczko. Już się nie mogę doczekać! Zapisałam się na dziś do endokrynologa i mam wizytę o 14.30. Dobrze że wczoraj zrobiłam badania m.in. na hormony tarczycowe, bo termin wizyty ustalałam wczoraj i nie myślałam że będzie tak prędko. Ale przynajmniej będę miala z głowy. To miłego dnia!
-
Isabel, dzięki za odp. Mnie lekarka mówiła, że mogę jeszcze kłuć się w ramię i że tak pewnie będzie nawet lepiej. Witam nową koleżankę:) Wiosenna mamo, widzę że masz dzień jak codzień jak ja to mówię - współczuję!
-
Hejka! Ja ubranek mam bardzo dużo, przynajmniej po 10 sztuk bodów i spiochów, do tego kaftaniki, rampersy, spodenki, itp. Byłam dziś na pierwszym zastrzyku z Clexane. Nawet bardzo nie bolało, tylko baba zrobiła mi zastrzyk pod kątem 90 stopni, a gin mi mówił, żeby robić pod kątem 45 stopni, więc mam nadzieję, że zastrzyk nie przeszedł do pęcherza płodowego... Teraz ponudzę się ogladając tv, jak zwykle.
-
Aga-gratulacje! Nerwy już za Tobą na szczęście! Ja z nudów przeglądałam Allegro i kupiłam płatki róż do sesji brzuszkowej:) Mąż jak to usłyszał prawie nie padł z wrażenia jakie to jego żona ma wspaniałe pomysły :)
-
Evvve, dzięki, zrobiłam jednak zapiekanke z makaronem i beszamelem. Już mam na nią smaka:) Ale nudy!
-
Fajny ten telegram :) Wiosenna mamo, wystaw po prostu negatywa temu sprzedającemu i się już nie denerwuj, bo to Ci nie służy. Ja tam dziś odpoczywam i jedyny problem jaki mam to co zrobić na obiad z mięsa mielonego bo mam mało koncentratu pomidorowego, a na lazanię nie mam siły.