wazkaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wazkaaa
-
proszę, pomóżcie jakoś bo nie daję rady:(:(
-
Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?
wazkaaa odpisał na temat w Życie uczuciowe
ja mam kryzys...jakiś nawrót:(( -
Juu wiem kochana, wiem...i ostatnie dni było mi lepiej bo miałam takie założenie ale po ostatniej wymianie smsów, dostałam takiego doła, w nocy spac nie mogłam, jak nawrot choroby nie do konca wyleczonej - czasem gorszy niz sama choroba...:(
-
A ja mam kryzys...jakiś nawrót paniki i myśli o nim. Od 4 w nocy nie spałam bo rozmyślałam i teraz mam nieodpartą ochotę by napisac, a wiem że nie mogę:(:(:(
-
juu bardzo sie cieszę...nie masz z nim kontaktu, prawda?Ja uświadomiłam sobie że kontakt to ZŁO!!!\ Napisał do mnie wczoraj i ja głupia odpisałam. Oczywiście z pretensjami. I tylko zagęściłam atmosferę...A juz byłam spokojniejsza bez kontaktu... Glupia jestem okrutnie
-
Mój dupek wczoraj smsa napisał. Nie wiem po co. Że ma nadzieje ze u mnie wszystko ok:]
-
dziewczynki Wam również miłego dnia. Ja mam 39,5 stopni gorączki wiec ide lezeć...Pamiętajcie ze przy stresach organizm jest osłabiony i łatwo łapie choroby wiec się nie stresujcie!
-
A moze zaczarujemy ich? Zeby im siusiaki nigdy nie stawały?:)
-
bardzo dobrze kochana, nie odbieraj. Bądź silna i wszystko bedzie dobrze. Ja pierwszy raz jestem bez kontaktu z nim, od soboty i wiem że to tylko pomoże. trzymaj sie
-
Właśnie przyjaciolka (nie wiem czy czasem juz nie ex przyjaciolka) mi napisała ze nie spotka sie ze mną (mimo ze sie umawiałysmy) bo jej chłopak umowil ich ze znajomymi (JEGO ZNAJOMYMI) ktorzy do Angli wracają niedługo, ja pierdole a ja zawsze byłam przy niej...zawsze. W sylwestra jechałam do niej 15 km ze swojej imprezy bo lezała w szpitalu - siedziałam u niej całe noce jak była po rozwodzie, i zawsze byłam jak mnie potrzebowała..jest mi strasznie przykro a wiedziała co przezywam i ze potrzebuję się wygadać:( Z exem bez kontaktu - on zajęty nowa miłoscią Ogólnie do dupy
-
fajnie dziewczyny że optymistycznie podchodzicie do sprawy i ja mam nadzieję, że wszystkie będziemy szcześliwe a dupki będą żałować... :*
-
No dla mnie takim czymś był sms do niej którego przechwyciłam ( i nie pytajcie jak:P) Zdruzgotało mnie to doszczętnie ale zablokowałam się. Wiem, że choćbym usychała nie odezwę się do niego już nigdy. Zresztą wczoraj pisał - i od razu skasowałam smsa i olałam. nadzieja umiera ostatnia...i u mnie umarła ale to dobrze bo w końcu dostałam kopa w tyłek
-
No niestety...niebanalna, wyobraź sobie że ja nawet jak się obudzę to myślę o nim i o tej jego nowej dziewczynie... Od soboty nie mamy kontaktu więc teraz pozostawiam wszystko czasowi, ja juz nie walczę, nie mam sił, nawet nie walczę o to by mi było lepiej, po prostu poczekam:(
-
Zuza - a wiem,ze on bedzie z nia:(((((((((
-
Powiedzial mi to Agus,ale ja wiedziałam o tym...dodał ją na grono i ...no nie napiszę tu więcej by nie wyjść na załosną ale gdybyś chciała do mnie napisać to będzie super aaa_wazka@o2.pl Jestem strzępkiem nerwow,nie spalam w ogóle i ani na sekundę nie przestałąm o nim myśleć...nie jestem pewna czy przeżyje...
-
W zyciu nie spodziewalam sie takiego bolu
-
A on juz taki zakochany...Boze jak mi zle:(((
-
Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?
wazkaaa odpisał na temat w Życie uczuciowe
no i może jestem żałosna i nie radzę sobie w obecnej sytuacji,ale co ktoś kto mnie nie zna o tym mysli to na prawde mam gdzieś -
dziewczyny przepraszam, że zaśmiecam, ale nie radzę sobie w obecnej sytuacji, po prostu czuję się tak źle, do tego taka beznadziejna... Nie moge powstrzymać łez, wiec taka zapłakana tez nigdzie nie wyjdę
-
Dupek, wiecie co myślę - powiedział mi o niej dopiero po spotkaniu, czyli jak był pewien że się sobie spodobają...gdyby coś nie zaiskrzyło to nadal by sciemniał jaka ważna jestem. Boli cholernie. Nie spałam ani minuty ale nie odzywam sie. Nie wiem jak sobie poradzę, naprawdę...tak boli strasznie...
-
Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?
wazkaaa odpisał na temat w Życie uczuciowe
jestem załamana, moj znalazł sobie dziewczyne...:(nie mam sił juz, nie podniosę się -
Byli w kinie, napisał ze mu się spodobała i będą się spotykać... A niby tak pieniedzy nie ma:( Niewazne, umarłam. Wiem, ze to musiało się stać prędzej czy później ale byli na randce nie wiem chyba wczoraj a dzisiaj rano mi pisał że mnie kocha, to jakieś nienormalne. Tak się nie czułam chyba nawet po rozstaniu, kocham go i nienawidzę jednoczesnie:( Strasznie mi źle....nie radze sobie
-
napisał mi że się zaczał spotykać z jedna z tych randek...i jak mam to przeżyć?Wcale nie jestem pewna czy chce zyć...zbyt słaba jestem