takiotoon
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez takiotoon
-
Jak tak czytam to przypomina mi się jak moja mi mówiła jaka to ona niedobra dla mnie jest:P i strasznie mnie to wkurzało jak tak mówiła
-
Lenna może moja też tak myśli że uczucie wygasło?? ech no sama mówiła że już brakuje jej tego czegoś, no ale mówiła też że chciała by żeby to wróciło... Ale z nas romantycy:D :D
-
Lenna masz dużo racji :) po swoim przykładzie widze pewne podobieństwa... my też już chowaliśmy trochę uczucia, ja byłem ich tak pewny wiec po co mówić o nich;P i było też przez ten 1 miesiąc studiów tak że ja chciałem spotkać się o tej godzinie a ona o innej, ja w innym miejscu ona w innym i mnie to wkurzało. I z tego wynikało że mało się widywaliśmy i było jakoś nijako... no i później ona przestała tęsknić... rozstanie... prośba o czasa, koniec czasu, jakiś koleś ,koniec kolesia, i cisza :D heh ale dobrze że potrafię się z tego śmiać :) Niebanalna co masz na myśli o tym że mam działać??
-
Juu jak chcesz to ja też moge go zepsuć :) heh
-
niebanalna wiesz ja tak się zachowywałem jak byłem jeszcze łebkiem:P on starszy to powinien być już mądrzejszy... Zaraz po rozstaniu to wychodziłem ze znajomymi i jakoś mi jej nie brakowało tak strasznie... no ale tak jakoś jak patrze na inne dziewczyny no to niby fajnie, podobają mi się no ale jakoś od razu mi myśl o ex przychodzi do głowy... Nie wiem może to przez tą sesje bo teraz to prawie cały czas się ucze i nadrabiam zaległości... Choć już czuje że w lutym nie będzie lepiej... bo walentynki i w lutym z ex mamy taką szczególną date... Ech wiosny mi potrzeba :)
-
niebanalna ten jego teks że boi sie uczuć to jakiś podejrzany dla mnie jest... choć ja też trochę broniłem się przed uczuciem do mojej ex... Bo niby się boi ale pisze.. nie chce widocznie tracić kontaktu a jednocześnie według jego mniemania nie chce Ci robić nadzej.. Nie wiem czy mam racje ale może tak myśli. Ech jak mam sobie z głowy ex wybić?? :P
-
Widze że wszystkim nastroje się pogorszyły;/ u mnie też jakoś gorzej teraz... nie moge do siebie dopuścić myśli że już nie będziemy razem z ex. Ale z każdym dniem powinno być lepiej :) 3majcie sie:)
-
ech mojej ex to cholernie mi brak:( może to przez tą sesje bo nawet nie mam czasu nigdzie wyjść... kurde dalej ją kocham, mogło by to jakoś się potoczyć szczęśliwie bo coś nie mogę zapomnieć o niej...
-
Jeśli szukała pretekstu żeby się odezwać to strasznie głupi wybrała heh obraża Cie jeszcze nie wiadomo po co...
-
a u mnie to nie jest źle choć tęsknie strasznie, ale nie smuce z tego powodu, no ale pusto bez niej;/
-
aha no chyba że tak... no ale to on z nia ma jakiś kontakt? czy stara się jej unikać? Ale laska swója drogą nieźle jebnięta :p
-
Zakochana trzymam kciuki żeby wam się udało :) ja nie wiemza bardzo co doradzić, bo nie miałem z ex problemów żeby mi czegoś zabraniał, czy to kontaktów z kimś, czy też robienia czegoś... Najważniejsze to nie zrób teraz jakiejś głupoty :)
-
zakochana wcale nie myśle że to wasz koniec, świeża spraw, on focha strzelił ty też... ochłoniecie pogadacie i dopiero wtedy będzie wiadomo czy to koniec :) głowa do góry :) bedzie dobrze
-
no ja własnie pije :) no i milczymy :) a wraz z milczeniem powoli zapomnimy chyba... No bo co ja mogę teraz, w sumie to nie dałem jej jakiegoś super powodu do odejścia, trochę się olewaliśmy przez miesiąc fakt, byłem za pewny że ze mną będzie... no ale wolał bym chyba mieć coś na sumieniu... No to zdrowie naszych ex :)
-
Tylko ostrożnie z tym piciem:P ech tak to po sesji byśmy gdzieś w góry wyskoczyli z moją... no ale co zrobić. Ale kolejny dzień milcze :):) rekord się wydłuża :D heh
-
no jasna ale i tak tęsknie strasznie choć to ona powinna:P najgorsza to ta bezradność jest...
-
ja trochę się boje że co z oczu to z serca:P no bo studia akademi itp:P no ale nie byłem dla niech zły to kto wie ;) Juu trzeba wierzyć że będzie dobrze :)
-
no ja też nie mam nikogo na zwiad:P heh dziwna troche sytuacja no bo prawie przez 3 lata wliczając jak czas jak nie byliśmy razem to mogłem normalnie o wszystko pytać a teraz to nawet odezwać się nie można:P
-
Juu ja musiał bym chyba do afryki na misje jakąś wyjechać :P heh ciekawe co nasi ex myśla:P
-
Juu nadzieja zawsze jest... mi tak jej jednak brakuje, łeb mi już mnie boli od nauki;/ nawet piwo nie pomogło :P ale milcze musze być twardy... a odnośnie tych okazji to chyba dopiero odezwę sie do niej w jej urodziny... bo są najbliżej :) A tak na marginesie to ja z południa Polski jestem :) A z tym wspomnieniami to Ciekawe jak często ex coś mnie przypomina, bo ja to z każdą głupotą mam wspomnienia ;/ Ale musze się też pochwalić że dzis zejbiscie trudnego kolosa zaliczyłem :D:D choć moment po wynikach to od razy do głowy mi wpadło że normalnie to bym się ex pochwalił :( Ciężko jednym słowem ;/
-
beznadzieny ten piatek;/;/ ale wytrzymam .. milcze dalej choc dla mnie to już to milczenie trwa tak długooo... strasznie mi się dłuzy...
-
ale mnie kusi żeby zadzwonić :P ale musze być twardy... heh
-
Pietro smutać to nie smutam, jakoś wesoło też nie jest... no i milcze bo co zrobić:P
-
niebanalna nie rób nic głupiego:P jak mu zaczniesz wypominać to napewno powiesz więcej niż byś chciała bo emocje tobą poniosą... Ej nie wiem co robić... gdyby dało sie tak ustałić czy są jakieś szanse...no brak mi jej po prostu,nie jestem zły na nią... no tęsknie ot co no ale milcze dalej, i chyba dobrze robie, sam już nie wiem
-
ja też mam dziś plan kupić kilka piwek i się pouczyc :) dziwny mam nastrój... nie jestem smutny, i mam głupie wrażenie że my się wogule z ex nie rozstaliśmy... ogromną ochote mam się z nią zobaczyć, tak normalnie, pogadać... moja dalej opis wesoły ale jakoś to mnie nie boli, ani nie cieszy... juz tyle czasu zleciało a ja dalej nie moge zapomnieć, dalej czuje w środku że ona wróci, nie wiem jak to opisać... nielogiczne to wszystko...