takiotoon

To że milczy w sumie to nic nie znaczy, najlepiej się spotkać i pogadać, chyba ty powinnas zrobić pierwszy krok i myśl pozytywnie :) chciałbym żeby moja tak zmieniała zdanie :)

no to wkręcamy sobie coś pozytywnego czy negatywnego :P?

Niebanalna jak nudno to może musimy coś sobie wkręcić heh :D

Hej wszystkim :) Jak tam ludzie natroje? 3macie sie jakoś :)

Niebanalna opowiadaj :):)

moja nie piszczy :P chyba nawet dobrze jej się powodzi

na początku to jej słodzenie mnie wkurzało, ale teraz to niech tam sobie to będzie, w sumie to przy tym spotkaniu ,,wyjaśniającym,, też mówiła że jestem lepszy od tego co się z nim spotykała i żebym nawet się nie porównywał do niego :P Niebanalna pamiętaj że ociekamy zajebistościa heh i tego trzeba się trzymać :)

Moja się już troche przekonałą o tym jacy są inni faceci :P A co do książki potega podświadomości to troche czytałem ale jak dla mnie za często pada słowo podświadomość i masło maślane jak trochę. Bez tego wiem że dużo zależy od podejści, ale w niektórych kwestiach to nie wystarczy np jeśli chodzi o innych ludzi na nich nie mamy wpływu :) Niebanalna po spotkaniu z M to relacje musisz zdać koniecznie :D A co do gadek na dowiedzenia przy rozstaniu to ja też niezłych komplementów się nasłuchałem :D

Madzik taka prawda że dużo facetów jest z dziewczyną bo tak wygodniej, jest z kim czas spędzać itp ale powinno się brać odpowiedzialność za czyjeś uczucia :)

Madzik żadna żenada, jak facet ma troche mózgu to nie myśli o tobie źle :) Ja też w sumie wszystko wykasowane, no ale dziś na starym laptopie siedzie... ale te ostatnie rozmowy, mejle pokasowałem, choć niektóre znam na pamięć..

A co do moich głupot to mojej nigdy jej nie przeszkadzały heh :):D

Wiesz tamten mejl był taki jeszcze dziecinny:P zakochany wtedy byłem nieźle :) wtedy podobna sytacjia była, też płacz i niby rozstanie i jakoś udało się wrócić, teraz też był płacz ale się nie udało :P

Przeczytałem cały ten list :D ale niezłe głupoty tam pieprzyłem heh i spoważniałem od tego czasu :| nie wiem czy się cieszyć z tego.. dziwnie się jakoś czuje ni to smutno ni to wesoło, nijako jakoś ;/

Jeszcze znalazłem do tego mejla którego jej wysłałem kiedyś jak też miała wątpliwości :| ale wtedy to wróciła po niecałych dwóch dniach :P kurcze dobrze mi z nią było...

Mdzik wspólczuje Ci że musisz go widzieć tak często :( ale wiem że silna babka z Ciebie i dasz sobie rade z tym :) teraz wiesz jaki z niego człowiek. Ja dziś korzystam ze starego lapka i tak sobie archiwum gg przeglądam jeszcze z września jak jeszcze z ex się umawialiśmy na spacery , na rower itp ech mogło by to wrócić :( No ale raczej zawsze byłem dla niej dobry kochany itp więc ona nie chce wrócić to chyba naprawde się w niej coś wypaliło ;/

No damy czadu :) żaden problem:P mnie ta sprawa coś ciekawi co Ci na mejla pisałem :P heh musze sobie coś nawkręcać pod wieczór

no tak to już jest raz lepiej raz gorzej:p niebanalna w weekedn bedzie gorzej :)

Niebanalna nie mart się przejdzie nam :D

Dasz rade !!! Staraj się nie myśleć za bardzo o przyszłości, pomyśl tylko żeby dziś być twardym i jutro też tak myśl a z dnia na dzień bedzie lepiej ,u mnie dziś akurat dobrze, poniedziałek szybko zleciał :)

Ale koszmar :) mi już ex się nie śni na szczęście... i tak sobie teraz powtażam że ona nie wróci i jakoś smutno się zrobiło.. już nie wiem co lepiej myśleć :P

No masakra to była :| i takich sytacji jak wtedy powinno wogule nie być :) Mądry polak po szkodzie, teraz lepiej.. tylko musze się tej mojej myśli że ex wróci wyzbyć i będzie super :)

Pamietam te zmartwienia :P ale to były smutne czasy

Ja to dziś w sumie się ciesze nie wiem z czego:P i cały czaś mam tą głupią nadzieje że wróci :| nie wiem czemu tak myśle :P

Juu napisałem Ci o mojej niepochamowanej ciekawości :P

Hej :) Niebanalna jak chcesz się pośmiać to spr poczte :D heh ja to dziś się smieje caly dzień z tej sytuacji mojej, a odnośnie czasu to te 4 miesiące to nie wiem czy to krótko czy długo, raz czuje że zleciało szybko , a raz że to strasznie dużo czasu