takiotoon
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez takiotoon
-
oj tam katować od razu, ale żeby ,, walczyć,, to trzeba się odkochać jednak choć w pewnym stopniu.. wiesz ja też wiem jak z moja mi było i to też inaczej niż jak miałbym o jakąś nowa kobiete sie starać :) ale j teraz myśle tylko o milczeniu:D
-
Niebanalna kobiety też lubią niedostepnych:p jak ja sobie poczatki z moja ex przypominam hehe to troche chamem byłem dla niej, w sumie nie tylko dla niej:) ale ona mnie wyleczyła z tego chamstwa:D z mojego skromnego doświadczenia to zazwyczaj wychdzą jakieś związki wtedy kiedy się o nich za bardzo nie myśli, ot samo to wszystko przychodzi :)
-
widziesz ja jestem uparty bo dalej cos czuje do niej i dalej chciał bym jakoś zawalczyć:D
-
niebanalna nie wiem :( skoro dobry to by nie olewał? może jemu przestało zależeć i nie chce nadziej ci robic?? ech nie wiem co poradzić...
-
no z jednej strony też jest to dziwne słodzić komuś przy rozstaniu :D heh albo nieszczere to było albo sam nie wiem :)
-
najgorsze jest też to że ona teraz mi tak strasznie się podoba dużo bardziej niż wcześniej :P heh zakazany owoc bardziej kusi:)
-
Niebanalna zacznij sobie pisać w wordzie list do niego cos w tym stylu:) tylko nie wysyłaj!! A ja mam nawet dobry humor ;D I tak sobie też stare mejle od ex przeczytałem bo robiłem porządek na skrzynce :D i z jednej strony to mnie to rozsmieszyło :D heh takie miłe rzeczy mi pisała po rozstaniu... że chciała by przejrzeć na oczy, że drugiego takiego jak ja to nie znajdzie :P heh ale milcze dalej, jedyna rada... mogłem już wczesniej milczeć... a tak to dopiero ledwo ponad tydzien tego mojego milczenia :P
-
dokładnie bezradność jest najgorsza :( no ale ja sobie wmawiam ze moje milczenie to właśnie jest jakieś działanie, jedyne które przychodzi mi do głowy;P
-
Kasie drogie ja też jeszcze wspominam ale już mnie to tak nie boli... ciekawe czy nasi ex nie pamietaja tych pięknych chwil?? Ja wy też wszystko kojarzy mi się z nią... ale teraz nie mam czasu za dużo na myślenie o nie. Ale te wspomnienia to potrafią dobić, z jednej strony takie fajny, miłe a z drugie jak sobie człowiek uświadomi że już z tą osobą nie bedziemy mieć nowych równie fajnych... lepiej tak nie myśleć bo doła złapiemy :) Ja sobie jeszcze przypominam słowa ex jak była niezedecydowana to mówiła coś w stylu że nie wyobraża sobie tego że stracimy całkowicie kontakt że to jest straszne... to albo zdanie zmieniła teraz albo to nie takie straszne :)
-
Dziewczyny ja to bym chciał się trochę ponudzić :):) Ja milczę dalej :D i dziś spotakałem nasza wspólna była koleżanke no i jej pytanie od razu co tam u ex... no to ja że nie wiem i tak gadamy i ona to o co się pokłuciliśmy? Ja o nic... no to dalej pyta to co jej nie pasowało... a ja w sumie to nie wiem... Kumpela była w szoku totalnym;P i tylko było to do niej nie podobne, ja mówie może jej wygodniej nie miec chłopaka na odległość, a kumpela mi mówi że moja ex to zawsze taka romantyczna była... Ale tak z 2 tygodnie temu to jeszcze nie potrafił bym tak o tym roztaniu lekko gadać :) Z dnia na dzien lepiej, opisu już nie ma była ale przyznam się że jeszcze o niej myślę i dochodzę do wniosku że albo się zmieniła, albo ten koles faktycznie ją oczarował... choć mi jeszcze mówiła że po tym co jej zrobił to już nie czuje nic do niego za to co zrobił... To ten opis nie wiem po co... może faktycznie chce żeby się odezwać, hym teraz przed sesja to pewnie ostro kuje i dziwne to do niej że sobie głowę by zawracała teraz miłościami:P Ten opis to jednak może był trochę przesadzony, bo wiem że studia są dla niej ważne:P Albo faktycznie ten koleś jej tak namieszał w głowie :) I nawet jak o tym pisze to już mnie to tak nie wkurza strasznie. Z tą kumpelą gadałem też że może chce się wyszaleć... ale kumpela stwierdziła że do niej to też nie podobne:P no i rok wytrwaliśmy na odległość :) Ale super się czuje że tak milczę... dziwną satysfakcje mam:p A i z tą znajomą stwierdziliśmy że jak by chciała wrócić to wtedy ja będę mógł ustalać warunki :) a teraz ide się zdrzemnąć bo padniety jestem:(( Pozdrawiam :)
-
no tak silna to pierwsza i w sumie to w takie ,,poważniejsze,, życie to z nią spędziłem. Ale i tak jest dużo lepiej :):) Juu ale widocznie ta pierwsza nie może być ostatnią :P właśnie może ta moja chce spróbować z kimś innym bo ja dla niej to naprawdę byłem taką pierwszą miłościa Kaska głowa do góry :) jak mają do nas wracać, to do uśmiechniętych ludzi a nie do smutasów :P
-
Bo ja to mam pecha do dziewczyn hehe:P kiedyś miałem taki okres że takie same ,,lachony ,, się do mnie kleiły choć nic nie robiłem w tym kierunku :D heh
-
Juu nie potwierdzam nie zaprzeczam:) i kolejny dzien zleciał bez kontaktu z ex :D kurde daje to satysfakcje heh :D
-
Rafał to mi się z podrywaczem kojarzy :P a Kasia to z jednej piekne imie ale z drugiej niekoniecznie:P
-
no ale widać nasze problemy to niezależne od wieku :P
-
O kurde jestem najmłodszy:( 21 dopiero.... teraz będziecie pisać że młody jestem i szybko kogoś znajde;p a i Maciek mi na imie :)
-
Heh też kupuje sprzęt grający do auta na wiosne i będę tą pieśń na mieście puszczać :D:D http://www.youtube.com/watch?v=MrYuPFiQMQk
-
a i tak wogule to dzieki za wsparcie :) i za te filmiki heh bo troche sie pośmiałem przynajmniej :) a ten opis jej to musiała przynajmniej przez chwile pomyśleć że mnie nim sprowokować żeby się odezwać, jeśli to jakaś gierka to nie dam sie wciągnąc, bo jeszcze mnie to boli, co innego jak by mi to zwisało to chętnie moge nawet ją pocieszyć heh
-
WWO akurat trzyma jakiś tam poziom choć już hip hopem sie nie jaram;D teraz wole mocniejsze rytmy :D ale ogólnie autografy są smieszne:) heh
-
Sylwia masz racje faceci potrafią obracać kota ogonem :D heh
-
jeszcze słucham tego kawałka bo mi pomaga :D http://www.youtube.com/watch?v=x698XNiV6T8 i smętów już też nie słucham, lepiej sie wkurwiać niż smucić :D
-
ciekawe jakie ja mam wady w jej oczach:p byłem teraz w garazu a dokladniej na silce, poboksować troche w worek :D i pomogło skopałem go heh jeśli te opisy są specjalnie to zajebiście do niej niepodobne... albo słabo znam sie na kobietach :) szkoda że tego kolesia nie moge spotkać heh oklepał bym mu morde, choć to prymitywne ale trudno... narazie przeszła mi ochota wyjaśniać o co jej chodzi... już troche sie uspokoiłem :D
-
dobrze ze jest to forum bo tak pewnie bym już nie wytrzymał i albo znowu bym jej pojechał albo cos innego... już kiedyś jak miala opis jakiś czas temu to zagadałem i takie tam bla bla gadamy i ona że nie powinna opisów robic... a teraz znowu robi... nie wiem o co kaman, nigdy sie w takie gierki nie bawiła, albo się zmieniła albo ma naprawde chujowy nastrój.. staram się nie nakręcać ale i tak ciśnienie to mi nieźle skoczyło..
-
no wiem ze to przychodzi z wiekiem... no ale moja zawsze była inna nie lubiła takich ,,kozaków,, ech ale mnie wkurwiła;/;/;/ masakra, przecierz wie że mam a raczej miałem jej gg, wie o tym dobrze że chciałbym ją pocieszyć, po co ten opis robi... może mnie zablokować, ustawić żebym nie widział tego opisu;/;/
-
sory kobiety za to co powiem ale do frajerów i chamów to naprawdę was ciągnie... i to mnie też wkurwia bo byłem zawsze wporządku dla niej itp a jakiś frajer jej w głowie zawrócił, na chwile czy nie na chwile ale jednak...