takiotoon
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez takiotoon
-
ja tak sobie myśle że jak mi już przejdzie zakochanie do jej urodzin to wyśle jej zajebiscie wielki bukiet kwiatów, taki co jeszcze nie dostała od nikogo... żeby wiedziała co straciła:P ale to mi musi przejsc najpierw, ech na walentynki to też bym chciał coś wymyślić, zebym mógł znowu jej wymyślać prezenty walentynkowe..
-
mojej no to - niezdecydowanie - czasem brak wiary w siebie - jeszcze raz niezdecydowanie kurwa nie potrafie za bardzo jej wad nawet powymieniac;/;/ - a no głupota bo mnie zostawiła i czasami mogła się więcej poświecać dla mnie:P nie wiem nie widze dużo wad w niej, chyba za wczesnie na wymienianie wad, ech mam ochote jej napisać ze jesli smuci przez niego to ze to żałosne, bo dopiero jak ja powinienem być załamany.... a no i do wad to może że za bardzo ludzia wierzyła w ich dobre intencje...
-
a ja tam za tanczeniem to średnio;P ale jak trzeba bylo to trzeba:) ech musze wymazać myśl że ona tego frajera jeszcze przeżywa bo ciśnienie mi się podnosi przez to :)
-
nie no nie odezwe sie na pewno!!! no i fakt nie wiem o co jej chodzi, domyslam się tylko...
-
teraz nie mam czasu nawet zeby sie najebac;p
-
już skasowany, choć i tak miałem ją zapisany w taki sposób żeby mi to przypominało że mam nie pisać do niej ech ale o co może jej chodzić, jakieś pomysły??
-
heh dobra koniec już tego tematu :) trzeba się wyleczyć z tego... nawet jeśli miałbym coś z nią jeszcze próbować to muszę być silny odkochać się choć trochę...
-
numer telefonu już wykasowałem :) wiecie tak postanowiem że wole tu najwieksze głupoty pisać, wypisać się co mi po głowie chodzi niż zagadać do niej... mogła mnie dalej blokować na tym gg... z tym gg to gorzej jest bo numer znam na pamieć i też wiem gdzie ma podany ten numer na jakich portalach :P ale ciekawi mnie to strasznie ;/;/ ale nie chce bić sobie rekordu w nieodzywaniu się :)
-
ciekawi mnie to strasznie co ona tak smuc;p ciekawski jak stara baba jestem:P ale siedze cicho bo jak by sie okazało ze ona tego fagasa przeżywa to by mnie chyba kurwica chyciła i jeszcze zawał albo cos:P
-
heh tak nawiązując do tych wyborów partnerów to ona mnie wybrała i poderwała :P chciałbym teraz ja ją poderwać :)
-
ech rozjebie mnie zaraz;/ znowu sobie opis zmieniła i teraz ma typowo smutny... jestem tak masakrycznie ciekawy czemu ona smuta... może dalej tego pajaca przeżywa że ja tak wystawił?? chciałbym wiedziec, wkurwiiło by mnie to ale i tak bym chciał wiedziec co na myśli co czuje :( Dajcie no troche siły żeby się nie odezwac :p
-
niebanalna w miłości i uczuciach to nie można chyba żadnych wniosków i prawidłowości wyciągać;P
-
Tony mnie tak teoretycznie tez nie zdradziła... fakt pograła troche z tym rozstaniem bo nie zrobiła tego zdecydowanie. Ech ten jej opis mnie rozwala, zastanawia heh;P robi opis coś o łzach... no o co kaman, co przeżywa jeszcze tego kolesia nowego? chodzi o to ze jej pojechalem? może opis jej sie po prostu podoba:P kurde jeszcze tyle pytan mnie gnębi... co ona czuła do niego, czy coś czuje i wiele innych, po co ten opis, nie wiem, smutno jej czy co? w tym kolesiu to moze tylko zauroczenie bylo? no bo tak szybko sie zakochac nie da, czemu ja to tak bolało ze ja wystawil.. w sumie ja zrobil w chuja a to zawsze boli... kurde no męczy mnie dalej ta kobieta :)
-
Juu ale ciężko tak milczeć... cały czas jeszcz do niej coś czuje
-
nie chce sobie dopowiadać żadnych teori do tego opisu... ja dla niej teraz całkowicie znikłem, na gg sie nie pojawiam na innych portalach też nic, myślę że jak coś będzie chciała to się odezwie sama... zresztą napisała że jej już nie interesuje co u mnie, wiec się tego trzymam i jak mam ochote sie odezwac to tylko sobie przeczytam te słowa i do razu ochota mi mija...
-
widze ze jakoś wszyscy dajemy rade :) u mnie też nie najgorzej, nie jest super ale znośnie, moja dalej ten swój opis ma ;p
-
niebanalna z facetami to tak jak z kobietami bez nich zle a z nimi jeszcze gorzej :p nasze mózgi jednak naprawdę myślą inaczej :) a ten opis dalej jest heh nie ładnie tak od kogoś zgapiać heh Podam ją o kradzież własności intelektualnej !:)
-
niebanalna a ten twój dalej milczy??
-
no wiem wiem opis tylko;p no ale jednak trochę mnie zastanawia, cuż nie tak łatwo się odkochać... jeszcze kiklanaście dni temu na pewno odezwał bym się do niej, ale nie da rady, nie teraz... i żeby już mi się nie śniła! heh no i jeszcze jak by się okazało że smuci znowu przez jakiś frajerów to już by mnie chyba rozwaliło to totalnie,a teraz nie mam czasu na takie sprawy miłosne:P
-
ech i tym opisem zamonciła mi w głowie;/;/ ech już od kilku dni mało o tym myślałem a wystarczyło byle gówno, opis i wszystko wróciło;/
-
oj z tym zbiegiem okolicznosci to nie wiem;p bo to cytat jest.. ale gg nie muszę kasować bo i tak znam na pamiec numer, nie kusi mnie zagadać do niej
-
Juu nie odzywanie sie jest duża sztuką i nie jestes taka słaba jak Ci sie wydaje:) I tak myśle czy ona widziała mój opis... no ale to by był za duży zbieg okoliczności żeby taki sam zrobiła przez przypadek. Ech nad głupim opisem rozmyślam heh :)
-
no wiem wiem:) ale po co robi opis który sam niedawno miałem... przecierz wie że ja go zobacze... ech i szkoda ze ten moj sen dzisiejszy to nie rzeczywistosc:(
-
ja też bym dał dużo żeby się przytulić do nie:) ech ten opis jej znowu mi troche przypomnial jej osobe i ten sen z nia... Nie tak łatwo jednak zapomnieć
-
Pietro z tego co pamiętam to twoja okłamała cie że pisze z kimś innym a pisała z nim... Wiesz no to jest kłamstwo, ale jednak ciężko zrozumieć co nią kierowało, czy sobie grała na 2 fronty, a może to tylko kolega. Wiesz moja ex jak ją na początku pytałem to też niby nikogo nie miała, ale w cztery oczy już nie potrafiła mnie okłamać. To twoja decyzja czy dasz jej szanse czy nie, ale przemyśl to wszystko dobrze. Juu jak teraz patrzę na to wszystko to strasznie Cie podziwiam za cierpliwość i twoją siłe, kto wie może gdybym miał jej tyle co ty to mi też by się inaczej potoczyło, ale jesteś naprawdę dzielna :):) A u mnie czas nawet dobrze robi i narazie nie chce mi się pisać nic wiecej żeby nie rozdrapywać ran :)