Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

takiotoon

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez takiotoon

  1. takiotoon

    Rozstanie

    Pietro ja jak widziałem sie z moją ex jeszcze jak miała wątliwości, wtedy kiedy sie popłakała to powiedziała że boi sie powrotu dlatego że mogą wrócić wątpliwości , że nie będzie pewna na 100 proc czy kocha... może twoja też ma takie wątpliwości?? Ja patrze na to całkiem inaczej że takie rozstanie może jeszcze umocnić związek, i sprawić by był jeszcze mocniejszy, ale widocznie faceci inaczej na to patrzą...
  2. dzięki dziewczyny :) fakt jest mi dziś lepiej, oby tak dlużej dziś z nią gadałem i powiedziałem ze dziecine troche to jest że na każde pytanie, próbe kontaktu z mojej strony odpowiada tak i nie i że mnie to śmieszy troche, ale kulturalnie to powiedziałem, no i że mam troche żalu do niej bo wie jak ja to znoszę a teraz stała się zimna jak lód, choć ona zawsze mogła liczyć na moje wsparcie, kiedy po tym jak powiedziała że to koniec to jak ona się jeszcze wachała to się z nią spotkałem choć mogłem powiedzieć żeby spadała, wiedziałem że cierpiała. A teraz jak mi jest gorzej, na poczatku po rozstaniu to ona gorzej je przechodziła, ja wtedy jeszcze wierzyłem bardzo mocno że to chwilowe, kiedy ja teraz nie daje rady to ją to nie interesuje, no i powiedzialem że ja nie potrafie tak w miesiac przekreślić tej znajomośći... zrobiło jej sie smutno i w sumie powinno 3majcie się kobietki :)) ja postanowiłem sobie że chce zapamiętać ja nie taka jak jest teraz tylko jaka czuła, fajną kobiete i tego się trzymam i jest mi jakoś lepiej :)
  3. dzięki dziewczyny :) fakt jest mi dziś lepiej, oby tak dlużej dziś z nią gadałem i powiedziałem ze dziecine troche to jest że na każde pytanie, próbe kontaktu z mojej strony odpowiada tak i nie i że mnie to śmieszy troche, ale kulturalnie to powiedziałem, no i że mam troche żalu do niej bo wie jak ja to znoszę a teraz stała się zimna jak lód, choć ona zawsze mogła liczyć na moje wsparcie, kiedy po tym jak powiedziała że to koniec to jak ona się jeszcze wachała to się z nią spotkałem choć mogłem powiedzieć żeby spadała, wiedziałem że cierpiała. A teraz jak mi jest gorzej, na poczatku po rozstaniu to ona gorzej je przechodziła, ja wtedy jeszcze wierzyłem bardzo mocno że to chwilowe, kiedy ja teraz nie daje rady to ją to nie interesuje, no i powiedzialem że ja nie potrafie tak w miesiac przekreślić tej znajomośći... zrobiło jej sie smutno i w sumie powinno 3majcie się kobietki :)) ja postanowiłem sobie że chce zapamiętać ja nie taka jak jest teraz tylko jaka czuła, fajną kobiete i tego się trzymam i jest mi jakoś lepiej :)
  4. dziewczyny głowa do góry :)) też dziś byłem na zakupach i jestem w szoku że tak szybko je robie ;p z moja eks to była ciężka sprawa zakupy heh
  5. takiotoon

    Rozstanie

    Dawca trudno coś poradzić, nie wiem ja bym chyba odpisal ale może tak nie za króko nie za długo i nie za bardzo czule? sam nie wiem juu miałas to spotkanie z byłym?? i chyba mojej ex nie chce jaka jest teraz, lepiej jak zapamietam ją taką jaka jest naprawde bo teraz to nie jest sobą;/ troche mam żal do niej bo po rozstaniu kiedy ona się wahała to spotakłem się z nią, byłem miły a przecierz mogłem ja olać lub coś podobnego... a teraz kiedy jej jest lepiej to o mnie już nie myśli co ja czuje i czy mi już się polepszyło..
  6. takiotoon

    Rozstanie

    zadzwonilem do niej i powiedzialem ze jej zachowanie moim zdaniem jest dziecine i nie kulturalne, nie mowilem tego w tonie pretensji, czy złości, na spokojnie, powiedziałem ze ja nie potrafię tak jak ona zapomnieć w miesiąc i zeby nie myślałe ze dzwonie po to żeby wróciła... chyba jej się troche smutno zrobiło ale powiedziałem co myślę i jest mi lepiej:) choc może to ja zachowuje się dziecinnie;p
  7. :( ech ja mam taka straszną ochote pogadać z była , tesknie okropnie... załamka :((
  8. to chyba jedynym lekarstwem bedzie czasz, duzo czasu...
  9. lezko wspólczuje... naprawdę masz ciężką sytuacje, postaraj się odkochać, choć ja sam nie potrafię tego zrobić i cały czas myślę że moja ex kogoś ma , albo ktoś ją podrywa;// może to tylko moja wyobraźnia ale ta myśl jest okropna:(( wspólczuje że musisz go oglądać z nowa kobieta... 3maj się, badz dzielna :)
  10. zuzia ja też 2 lata z moją byłem, ech no własnie czy kochali?? skoro kochali to czemu tak łatwo dopuszczają, wystarczyło by naprawde niewiele, troche dobrych chęci ;/ szkoda gadać
  11. mnie też była sprowadziła na ziemie;/ powiedzała że przeszłość już nie wróci i że miłość wygasła ;(:(
  12. takiotoon

    Rozstanie

    też jestem pewny że kocham ją najmocniej i najszczerzej na świecie ale czasem nawet to nie wystarcza, musimy się z tym pogodzić jedni prędzej drudzy pózniej, wiem że to banały ale show must go on ;(
  13. takiotoon

    Rozstanie

    też jestem pewny że kocham ją najmocniej i najszczerzej na świecie ale czasem nawet to nie wystarcza, musimy się z tym pogodzić jedni prędzej drudzy pózniej, wiem że to banały ale show must go on ;(
  14. takiotoon

    Rozstanie

    Pietro mnie też już to zaczyna wkurwiać;/;/ nie wiem, postaram się jeszcze w święta pogadać, zobaczymy jak dalej bedzię taka jak teraz się stałą to koniec, już teraz mało co się odzywam, ale jak już coś napisze a nie ma odpowiedzi to od razu mnie to wkurza;/;/
  15. takiotoon

    Rozstanie

    może być tak że tęskni nie może spać i chciał cokolwiek napisać, mógł być też pijany albo połączenie alkoholu i tęsknoty , ja też nie mogę spać;/ męczy mnie to już strasznie, ostatnio zagadałem coś na gg i cisza;/ ech nie poznaje jej, w te święta to już też nie jestem taki przekonany że się spotkamy...
  16. takiotoon

    Rozstanie

    jeszcze teraz na gg się pojawiła heh ale będę twardy! milcze dalej
  17. takiotoon

    Rozstanie

    u mnie też już lepiej, milczę już kilka dni al fajnie by było z nią pogadać, no i przetrwać jakoś weekend bo wtedy to jawiększą mam chęć żeby zagadać :(
  18. wiesz wredy płakała ale po tym jak już mówiła że to koniec to wyglądała na stanowcza i pewna :( a muszę przyznać że nie jest to osoba zdecydowana, zawsze się wahała jaką decyzje podjąć , jestem z niej dumny że teraz nabrała takiej pewności swoich decyzji :D heh sorry za ten żart :)
  19. malamela będzie dobrze :) mamy widzę podobną sytuacje ale ja też tak w środku czuje że to co było między nami nie było czymś powierzchownym, byle jakim i że tak łatwo to się kończy, kiedy moja była u mnie i płakała to tylko ja przytuliłem ale nie prosiłem o powrót, ale przyznaje szczerze że kilka razy wymiękłem i albo zawdzwoniłem i prosiłem albo jakiś desperacki es do niej, wierze w te święta całe, w wigilie to każdy taki uroczysty i dobrotliwy nastrój ma, jest wolne od pracy i szkoły to może uda się jeszcze jakoś pogadać z nią :) oby
  20. aha i nie ma nikogo zaraz po rozstaniu się odzywaliśmy, częsciej ja ale ona też kilka razy jednak po tym jak powiedziała że koniec to parę razy probowałem zagadać i tak zdawkowo odpowiadała, odpisywała, narazie będe milczeć :( nie mam sily teraz, czekam na święta, i liczę na spotkanie
  21. aha i nie ma nikogo zaraz po rozstaniu się odzywaliśmy, częsciej ja ale ona też kilka razy jednak po tym jak powiedziała że koniec to parę razy probowałem zagadać i tak zdawkowo odpowiadała, odpisywała, narazie będe milczeć :( nie mam sily teraz, czekam na święta, i liczę na spotkanie
  22. melamela wielkie dzięki za zainteresowanie :) i podziw że chciało Ci się tyle czytać :) niestety teraz wydaje się że ona już wie czego chce powiedziała że to koniec, jest jakaś inna , nie mieszkamy w jednym mieście, postaram się spotkać w świeta z nią i jeszcze może coś da się zrobić bo narazie mój móżdżek tego nie ogarnia... Pozdrawiam i jeszcze raz dzieki za rade
  23. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4305298&start=0
  24. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4305298&start=0
  25. strasznie dużo do czytania dlatego mam takie pytanie komuś udało się odbudować związek???
×