Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

notanonymous

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez notanonymous

  1. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Z oranżem popisać można. Ale nie podszywającym się. Biorę pannę M. za rękę i prowadzę w kierunku łóżka.
  2. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Panno M. - mam taką nadzieję, że Ty. To tylko u mnie doświadczenie z oranżami takie podejrzewactwo nastręczyło. Zatem teraz bawię się Twoimi włosami. Czuję ich zapach. Chodź do nas.
  3. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Mam tylko nadzieję, że teraz podszywacz (jeśli to podszywacz) nie będzie takim wałem bez honoru i rąbnie pannie M. nicka.
  4. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Fakt, tylko czy to była prawdziwa panna M. czy oranż-podszywacz? Bo już nie wiem czy zachęcać, czy sobie M. poszła lepić pierogi czy inne tam uszka. Hi hi, widzę, że się Damo rozkręcasz w tym klimacie :P
  5. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Zatem panno M. już się tak nie opieraj. Ujmuję Cię za dłoń. Splatają się nasze palce. Drugą dłonią gładzę Twój policzek, uszko. (Kurcze, tak dziwnie "na dwa fronty" ale ciekawie. Choć na pewno tylko w wypadku, gdy obie kobiety mają naprawdę na to chęć).
  6. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Niestety kafeteryjnie trochę trudno stwierdzić :P Oj panno M. już się tak nie przepracowuj.
  7. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Ja też mam trochę łaskotek. Ale w sumie, to nie pamiętam gdzie mi się najdotkliwiej objawiały.
  8. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Z tego wszystkiego nie zauważyłem panny M. Chodź panno M. ;)
  9. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Przepraszam, nie wiedziałem, że masz tam łaskotki.
  10. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Mmm, kładę Cię na łóżko. Sunę po brodzie do szyi. Odchylasz głowę, a ja pieszczę tą szyjkę.
  11. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Odrywam wzrok. Ale po to, by wtulić się w to ciało. By pocałować te usta.
  12. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Walczę ze sobą, ale nie udaje mi się wygrać. Chłonę Twoje kształty, miękkie krągłości. Piersi, talię, linię bioder. "Zwężenie" między nóżkami. ;) Nie mogę oderwać wzroku.
  13. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Nie pozostaje mi nic innego jak rozebrać i Ciebie. Tylko, że niestety muszę zerkać nie tylko w Twoje oczy :P No muszę!
  14. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Biorę do tego olejek, ciepły. Rozgrzany, choć nie tak jak Ty. Spływa po piersiach, a ja go rozmasowuję. A teraz kontrast - strużka z topiącego się lodu, chłodny strumyk spływający od szyi. Kontrastuje z ciepłym olejkiem i dłońmi. Spijam ten chłód gorącym językiem z sutków.
  15. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    To teraz usta okrążają pierś. Ale uważają na sutek, tylko go muskają, całkiem przypadkowo ;) Dłonie pieszczę piersi od spodu.
  16. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Na czym to skończyliśmy? Na materiale powoli spływającym z piersi?
  17. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    A no nie wiadomo. Ale może się skusi na zboczone figle gawędziarzy :P
  18. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Włączymy ją później ;)
  19. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Cóż, działa ten pomysł na wyobraźnię :P I nie tylko na nią.
  20. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Panna M. chce się wciągnąć do trójkąta? Mniam :P Tylko, że chyba trójkąty stanowią ten problem, że nie łatwo dopieścić odpowiednio dwie partnerki. Nie wiem, nie próbowałem.
  21. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Yhy! Ale niestety muszę na chwilę wyłączyć kulę. Biorę drwale narzędzia i gonię po choinkę. Ale zaraz wracam.
  22. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Dzień dobry panno M. My jesteśmy poranne świntuchy :D Ale hmm, w kuli jest, że Ty też to lubisz :P Damo - jak to gdzie, na bazarze :P Widać, że lubisz jak opada drugie ramiączko, materiał powoli się zsuwa z Twoich piersi. Usta suną w dół, na wzniesienie.
  23. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Widać tam też, że lubisz, kiedy niespokojne ręce gładzą Twoje ciało. Usta pieszczą ramię i zsuwają ramiączko ;)
  24. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Tak mi ze szklanej kuli wyszło ;)
  25. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Dobranoc. Kolorowych snów. Niech Ci się przyśni, że język (i nie tylko) dociera tam, gdzie sobie damy marzą
×