Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

notanonymous

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez notanonymous

  1. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    jeszcze bedzie pięknie... - oj czepiasz się ;) zaraz tu się przywlecze forumowy karawaniarz co i feromony oferuje :P
  2. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    A któż nie woli :P
  3. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Panno M., co się smutajesz? Pomyśl sobie o dotyku na Twej skórze. Cieple ust, języku po niej sunącej. Przejdą Ci smuty ;)
  4. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Młoda damo "jeszcze bedzie pięknie... " pozwól, że ja Ci przybliżę to złożone zagadnienie rzeczywistości zwanej wirtualną. Jest to działanie (celowe i zorientowane na przyjemność) imitujące czynności seksualne (z natury rzeczy trudno tu dumać nad "bezpiecznym seksem" :P) za pomocą medium odległościowego - przede wszystkim diabelstwa o nazwie internet) "Sodoma, Gomora i cyberseks journal" :P
  5. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    O tak, ja chcę wykrywacz! To znaczy od biedy można by zastosować wykrywać "na pysk" - podchodzić po kolei z propozycjami - ta, która da w pysk jest na nie. Ale to raczej mało przyjemny wykrywacz ;) Przypomniał mi się kawał opowiadany przez Awdiejewa. "Kolej syberyjska. Jedzie gość bez biletu. Przychodzi konduktor. No ale co temu zrobi, przecież go na syberii nie zostawi. To go w pysk. Następny raz - w pysk. I następny... Aż w końcu współpasażer się pyta tego bez biletu- A daleko Pan jedzie? - A dokąd mor*a wytrzyma" ;)
  6. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Oj żebyś wiedziała Damo, ekhm- 2 (Dobrze zapamiętałem? ;) )
  7. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    " Przypadkowym nie..." Właśnie, a nieprzypadkowego trzeba znaleźć.
  8. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    jesteśmy baaaardzo wyrozumiali, więc możesz powiedzieć. no może powiesz? no pooowiedz, no poooowiedz no... Żartuję oczywiście ;)
  9. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    jeszcze bedzie pięknie... - ależ nie naciskamy, chcesz to mówisz, nie chcesz to nie, to wolny topik wolnych ludzi
  10. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Ja mówię o naprawdę. Cyber był później. Ale cyber to namiastka. Choć przyjemna.
  11. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Panno M. - tak, seks jest tego bardzo-elementem. Co tu kryć. Hmm, właściwie na początku maja. Ale to w sumie tylko takie pieszczoty były. No i nie spodziewałem się, że na dłuższy czas "to by było na tyle".
  12. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Widzę, że jak przyszedłem, to się wyludniło.
  13. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    O, ruch się większy zrobił. Fajnie :)
  14. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    żartowałem oczywiście ;)
  15. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    No dobra, już starczy, najpierw Panna M. o całowaniu szyi a teraz 2 o podniecaniu. To za dużo jak na biednego osamotnionego ;)
  16. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    A gdy się to wymawia, czuć erotyzm w powietrzu ;)
  17. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Będę czule zdrabniał do 2 :P
  18. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Osz ja. Nie ma gadania, wyższa konieczność. Co powiesz na " 0x34995xufhg-@#$uuux88888F135" ? :P Moim zdaniem uroczy. Taki delikatny, subtelnie kobiecy.
  19. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Musimy, bo to jest topik trudnych nicków. Tobie też zaraz zmienimy ;)
  20. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Witaj kwietna Amidalo. A Nella to powinna klapsa dostać w pośladka za zamiar bawienia się facetami ;)
  21. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Cześć Damo, witam też nową osobę. Tajemnicza - z kim by kazur uprawiał seks? Może woli facetów? ;) Chociaż nie, jakby wolał to by nie wylewał żalów frustrata na kobiety chyba. Ooo, niektóre wojny były przez kobiety. Najsłynniejsza - wojna trojańska, co się o Helcię tłukli. No ale nie zmienia to faktu, że nie musieli. Mogli to załatwić szachami czy czymś tam innym, zapasami ;)
  22. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Mmm, pocałunki w nosek, czoło i mmmm szyję. No to tutaj też pustka i nic :(
  23. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Ja subtelnie też się rozmarzyłem. Nie smutaj się Panno M.
  24. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Co poradzić, takie dostałem rozkazy ze sztabu ;) Ja tam wolę jednak subtelności. Szczególnie niesprzątaniowe ;)
×