Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

notanonymous

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez notanonymous

  1. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Z tą obawą zdobywania to chyba racja. Choć ze mnie w ogóle żaden zdobywca. Ale z resztą to chyba zbytnia generalizacja.
  2. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    A niby dlaczego na związek brzydsza? W ogóle tego nie rozumiem. No może o tyle, że głupio wydaje się ładniejszą trudniej "zdobyć". Ale kiedy już "zdobyta", to wcale nie kapuję z tą brzydszą. Choć oczywiście związek ani uczucie nie sprowadzają się do wyglądu. Co tu kryć, jest istotny ale nie najważniejszy.
  3. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Rady to do siebie mają. Że łatwo radzić, a trudno działać. I tu jest problem.
  4. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    jaceeek - uważasz, że zmarnowałeś swoją szansę na szczęście - ale może tak się stało, że to ma Cię doprowadzić do innej szansy, może innego na nią spojrzenia. Było, stało się, boli. Ale nie zamykaj się przez to na inne szanse. Teraz pewnie zabrzmię jak wujek dobra rada (cały czas tak chyba brzmię) - ale pomyśl o tym ryzykownym 150. I pomyśl o innych, że coś się może stać, bo Ty obecnie jesteś w takim stanie. Wyobraź sobie, że tracisz Tą osobę, swoje szczęście, w takim wypadku. Bo ktoś był na etapie, że mu było źle. Więc jeśli chcesz już bardzo poryzykować, to wybierz się na tor, skocz ze spadochronem (jeśli to dla Ciebie ryzyko, bo dla niektórych nie). Ale nie narażaj innych. Siebie też nie warto bezsensownie narażać.
  5. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Oj lepsze niż nic. Zresztą może kiedyś się to zmieni. Dobranoc
  6. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Cóż, realny dotyk to ani trochę to nie jest. Ale choć trochę namiastka. A teraz słodkich erotycznych snów życzę, skoro musisz wcześnie wstać.
  7. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Też nie możesz założyć? Wytrzymam, i tak się późno zaczyna robić. Choć wolałbym jednak prywatniejsze "miejsce" ;)
  8. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Czekam chwilkę.
  9. notanonymous

    Samotność i jej smak..

    Ale numer - twierdzi, że w tej godzinie już założyłem 10 tematów i na razie nie mogę :P Kiedy ja w ogóle nie zakładałem.
×