sosenka29

u mnie też po staremu :D lato się zaczęło i już się skończyło..:O pada i pada.. a ja bym chciała trochę słoneczka.. teraz muszę Was ciut doczytać...

hej, u mnie pogoda fatalna.. nie dość, że pada to jeszcze wieje :O jejku kiedy to się skończy?? niby zapowiadają poprawę ale ja nic nie widzę żeby było lepiej :(

ja dziś nie mam na nic siły :O Wszystkiego naj dla Wszystkich dzieciaczków

Witam w ten pochmurny dzionek :O czy jest u Was słoneczko?? bo u mnie ni kszty nic jego nie widać :( jak tam po weekendzie?

cze, a u mnie właśnie leje i grzmi troszku... mam nadzieje, że jutro będzie lepiej.... dobra kończe bo cosik mi tu sie błyska.. :O

a my z Małą na dworek lecimy bo ładna pogódka... ;)

a u mnie pod górkę... normalnie szkoda gadać!! dobrej nocki :D

jak tam, co tam..?? ja właśnie po drzemce bo coś ostatnio źle sypiam.. tzn się nie wysypiam :O poza tym zawsze coś i nie mam nawet czasu Wam nic skrobnąć.. ale już jestem :D byłam na zakupach w IKEI i gdybym miała dużo kasy to bym wydała tam masę, bo to by się przydało, tamto i tamto też... :O z pogodą u mnie tak sobie.. dziś ładnie choć bardzo wietrznie co daje odczucie zimna.. czekam na poprawę .. jak któraś ma fajna pogódkę to czekam na przesłanie mi jej :P Kasiu a co to za popalanie... dobrze zrozumiałam czy coś przekręciłam?? może kawka na rozbudzenie... zapraszam...

heeeeej gdzie jesteście??

Cześć Humorzaste :P U mnie też humorek taki sobie.. jak to zwykle bywa nieprzytomna żem jestem.. pogoda robi swoje :O Zatem Justa rozumiem cie jak najbardziej.. Justynko bardzo się ciesze, że już świat widzisz w lepszych kolorach.. pamiętaj zawsze po burzy wychodzi słoneczko zatem główka do góry!! A moja Księżniczka zdrowa jest:) czasem katarek jakiś się pojawia..ale to chyba alergiczny jak u mojego synalka.. Kasico nie daj się!! Tyle wytrzymałaś to dasz rade.. teraz już z górki!! Angela trzymaj się Kochana w swoim postanowieniu i rób to co Ci serce podpowiada.. :)

właśnie oglądam wydarzenia.. mówią o powodzi.. i jak na to patrze to jestem przerażona.. tej wody jest ogromna ilość.. wszystko zalane..

Justyna postaraj się wyciszyć... każdy ma dni, że odechciewa się wszystkiego.. na pewno wszystko wróci do normy, wszystko się poukłada.. i nie wolno Ci tak myśleć!! nie wolno!! trzymaj się kochana..

cze, ja tak na chwile... wkurzona jestem że hoho!! wieczorkiem skrone co i jak bo ide do lekarza i do zus-u dokumenty załatwiać.. do potem dziewczyny...