sosenka29

no no.. my spacerki, zakupki no i gotowanko... bo pustki obiadowe mam..

to ja pierniczka poproszę no i tej kawy tez bom pół przytomna.. :P

nie, ja to się nie odchudzam bo nie wiem z czego... no może tej fałdki brzusznej muszę się pozbyć.. ale jakoś może sama zniknie... no to kolorowych :) do jutra :)

mmmm pierożki mniam.. a u mnie co?? Justa tak dietetycznie... a ja coś bym zjadła tylko co? chyba tez homogenizowany serek sobie zjem... może jagodowy czy z czekoladką? no niby metoda na głoda :P :P :P

ściekła kobieta!!!!!!!!!!

a co to?? to byłam ja....

dobra laseczki skrobcie, skrobcie, a ja później doglądne co naskrobałyście...:P zmykam do lekarza z Małą... tylko najpierw pobudka :) a tak smacznie sobie spiocha :)

o tam od razu dooopa rośnie... lasencja jesteś więc nie narzekaj :) Tak mojej księżniczce muszę coś piknego kupić, mam nadzieję tylko że cosik takiego spotkam... wczoraj w galerii cudo widziałam, ale cena też cudo mnie powaliła :( zatem dziś od początku... szukamy.. szukamy... i może coś znajdziemy :D

i glowa do góry :) dobrze będzie.. kasico juz tyle wytrzymałaś :), zatem do kawusi pączusia polecam ;)

powiedzcie jak... pisz do nas... będzie Ci łatwiej.. zobaczysz... radzić sobie trzeba :)

Kasik to poszalej troszku ze słowami, a co.................. jak to nie pomoże to ja juz sama nie wiem.. a później pochwale się co zakupiłam o ile oczywiście coś kupię :P

ide, ale popołudniu.. niedługo mamy szczepienie..

hehe :P :P no to ja stawiam.. tamta pewnie oziębła...

no i gdzie ta kawa??

ja tez mam słonko :) kto chce, kto chce... promyczek mogę sprzedać :D tylko, że troszku u mnie wieje wietrzycho... Justyna ja mam M swojego w domku.. kiedyś to chłopu się wywiało... ale już jest na miejscu... i moje kochane dziewuszki mnie nie przegoniły... ja znów zniknęłam na jakiś czas, ale już jestem i nigdzie się stąd nie ruszam :P Anulka a co cię dopadło?? fluidki dla Ciebie Justa spryciulo... no to jesteś do przodu.. :)

oj Angela na pewno wszystko wróci do normy.. zawsze pojawiają się nieporozumienia. może faktycznie Twój M miał do Ciebie zadzwonić, tylko ty go wyprzedziłaś.. a co do zabawki to trzeba wziąć pod uwagę fakt, że każdy facet to duży chłopiec i on też lubi pobawić się zabawkami :) mój M to uwielbia oglądać bajki.. co mnie wkurza.. bo gdzie facet 30 letni ogląda kreskówki.. ale jak zauważyłam, to mój M nie jest tu wyjątkiem.. ech.. czyli głowa do góry.. zawsze są te gorsze i te lepsze dni... zatem teraz czekamy na te lepsze :) trzymaj się kochana justa jak masz m jak miłostkę do przodu...?? to do miłego :D

do juterka .. papatki.....

Kasiu spróbuj ctrl+alt+delete, jak to nie podziała to zresetuj kompka ;) może pomoże...

no właśnie pozabierali nam tasiemce :( a człek się tak przyzwyczaił.. :P uzależnienie jakieś czy co ?? księdza jeszcze muszę załatwić... niestety:( a chrzciny mamy za 2 tyg.. zatem niewiele czasu nam zostało.. jutro znów idę na polowanie jakiegoś ciuszka i jutro jeszcze mamy szczepienie... zatem znów w rejzach, oby tylko pogoda dopisała, bo dziś troszku mi sie zmoknęło.. ale już wiosenke to ja poczułam :D

jestem wściknięta dziewczyny... nic nie kupiłam, bo ceny mnie totalnie powaliły :( sukieneczka 120 zł. masakra jakaś... tyle kasy... nawet nie byłam przygotowana myślałam, że góra z 60 zł.... a tu zonk... :( :( :(

witam z rańca.. Witam Cię Iskierko.. pisz, pisz do nas... :) Angela widzę, że u ciebie już lepiej i tak trzymac kochana :) Samotna a jak Ci na imię?? i widzę, że 2 dzieciaczków masz.. :) w jakim wieku jeśli można? Justa gdzie żeś się podziała, co? zakładam, że Jola wraca... Kasica odpoczywa... Asica się relaksuje przy kominku...a Aniu gdzie i ty zniknęłaś?? jak tam po nocy miłe panie?? wczoraj jak mówiłam byłam w kościółku i co... i nic nie załatwiłam.. powiedzieli mi, że za wcześnie przyszłam :( i teraz jeszcze jednego mam kursa... echhhh.... poza tym deszczowo u mnie i to bardzo :( dajcie mi toszku słoneczka jesli go macie :) plizzzzzzzzz............ do potem...:)

samotna i trzymaj się :)

cześć dziewczyny.. witaj samotna :) może napisz cosik więcej o sobie :) u mnie cisza.. dziś idę do kościółka załatwić chrzest :) jakoś mi się to nie uśmiecha, ale jak mus to mus.. w sumie to już nie dużo czasu zostało.. i teraz przygotowania idą pełną parą.. a u Ciebie Justa i u Gosi komunijka niedługo :) u kogoś jeszcze??

witam po weekendzie.. tak to straszna tragedia... do tej pory nie mogę w to uwierzyć :( a co u Was cichutkie myszki??

cześć laski.. no u mnie smutno... moja przyszła szwagierka spodziewała się dziecka... niestety... :( i tak ciężko człowiekowi teraz.. :(