Asieńka23

witam:) troche mnie nie bylo ale nie mialam neta.....Izydo ściskam Cie kochana i z calego serduszka życze Ci tej malej laleczki:) troszke zescie popisały i musze Was nadgonic;)....hehe....a co do kremow przeciw rostepom to ja uzywam oliwki w żelu z Jonsona a po 3 miesiacu zakupilam u mojego gina jakis bardzo drogo olejek (za 230 zł 100 ml) no to zobaczymy czy cos to da w razie potrzeby:)pozdrawiam bo juz za Wami sie stesknilam////

jezeli chodzi o szpilki to tez sprawa indywidualna wydaje mi sie.....ja chodzilam przed ciaza ale jak zaszlam w ciaze to odrazu przestawiłam sie na balerinki:) nie chce miec zylakow potem....a ponoc to bardzo czeste .....wiec ja osobiscie odrazu zrezygnowałam....

myszka super ze masz juz to z glowy i z dzidzia wszystko ok:)izydo martwi mnie ta cisza!!!!!!!!!!!!! SZCZĘŚLIWA88 witam w naszym gronie...ja myslałam ze jak dziewczynka to bedzie Lil a chlopiec moze Kubus....kurcze ja mam wizyte dopiero 28 maja czyli w piatek a tak mi sie to ciagnie tak bym chciala juz wiedziec ze wszystko jest ok....

Izydo trzymam kciuki zeby jednak bylo wszystko ok:) dziewczyny dwa dni tak ciazko mi zasnac ze szok potem rano odsypiam;)nie wiem czy to na ta pogode albo cisnienie....masakra jakas....

aaannkkaaa witam mamy ten sam termin:)kurcze jakos izyda nam sie nie odzywa???ale mnie brzusio swedzi hehe rosnie....kochane no mnie tez gazy szarpia...no ale coz...musimy to jakos przebolec....wciupalam hot-dog ze statoil a zaraz odgrzeje sobie żurek z grzankami i jajkiem:)

pączki pedze zaraz po nie!!!!!!:)a jezeli chodzi o luteine to ja tez ja bralam i jezeli nie umisz jej zaakceptowac pod jezykiem mozesz ja normalnie popic woda i połknac....pytalam o to mojego lekarza bo tez nie umialam jej tak tzrymac bo zaraz mialam odruch wymiotny....wiec mysle ze spokojnie mozesz ja polykac i popic odrobina wody:)

hehe tu jak sie wejdzie to az kipi od jedzenia:)gosienka986 ja pije kawe rozpuszczalna z mlekiem z fusami sobie odpuscilam a jakas musze wypic bo chyba glowa by mi pekła z jej braku tak juz mam.....a szczesliwa mamusia to szczesliwe dziecko jak mowi moj gin......jak my sie zle czujemy to maluch ponoc tez.....wczoraj przez ta ochydna pogode ogladałam ciuszki na niemowlaki i buty;)to wszystko jest takie piekne...nie moge sie doczekac jak przytule mojego bobaska:)

Aneczka to super ze wszystko u lekarza ok:)kurcze ogladam wlasnie wiadomosci to staraszne co tu u nas na ślasku sie dzieje....zal mi tych ludzi.....

ojjj jakie tu pysznosci sie szykuja:) a mnie z rana przemdliło a teraz wlasnie zajadam potrawke w pomidorach z filetem z kurczaka:)mmm....pycha....a jutro żurek z jajkiem i grzankami tak juz za mna chodzi:)

hej kobietki!!Aneczka powodzenia u lekarza:)a mi z tego testu wyszło na 89% dziwuszka:) powiem Wam ze na pierwsza ciaze wysnił mi sie maly chlopiec no i mialam syna....a teraz na poczatku ciazy snila mi sie dziewczynka wiec moze znow sie sprawdzi....w sumie mi to jedno byle cale i zdrowe:) jak powiedzialam mezowi ze wychodzi mi z testu dziewuszka to smial sie ze bedzie chlop hehe.....hmm...Activie ja tez uwazam ze mozna dyc to jogurt:)

moniczka1198 witamy i gartuluje podwojnego szczescia:) pewnie ze razem nam tu łatwiej i sie wzajemnie wspieramy napisz o sobie cos wiecej....

o matko ,maskara na tych zdjeciach...wspolczóje.....to jest nienormalne co sie teraz z ta pogoda dzieje....u mnie prawie drzewa sie klada tak wieje....nie wychodze przez najblizsze dni z domu bo nie chce sie przeziebic...wyslalam meza na zakupy ma wolne 3 dni:)

ja mieszkam na ślasku....no masakra tu jest leje non stop,a w nocy to myslalam ze zostane bez dachu taka byla wichura.....jezeli chodzi o cere tez mi sie pogorszylo.....i te pryszczyki na dekolcie:) no ale coz to sa uroki ciazy:)

hej kobietki....ale pogoda brrr.....po nie przespanej nocy z powodu strasznej wichury i jakos zle sie czulam teraz dopiero wstałam:)rano jak zwykle dopadły mnie uderzenia ciepła....teraz wsuwam biszkopty i zabrałam sie za pranie....na dwor zas nie idzie wyjsc bo pogoda beznadziejna kiedy wkoncu zaswieci sloneczko....:(

dziekuje dziewczyny:)ale ciezko nie myslec o najgorszym skoro juz raz musialam pozegnac sie z moim synem.....no ale teraz ciagle sobie powtarzam ze bedzie dobrze i tego sie postaram trzymac....

witam kobietki..... ewa0505 Ciebie rowniez witam w naszym gronie:)dopisz sie do tabelki:)a z tym siusianiem to ja mam narazie spokoj dopiero nad ranem wstaje:)....kurcze dzis mialam glupi sen ze poszlam do lekarza i nie bilo serduszko mojemu groszkowi:( ja sie tak boje a wizyta dopiero za 2 tygodnie...........

Agneste no ale jak nam przyjdzie przec na wigilie no to jestesmy bez wyjscia:) no masz racje pogoda masakra zimno ,pada i tak nieprzyjemnie....jak chce sloneczko!!!!!!!!!

witam kobietki:)hehe no z tymi terminami to faktycznie smiesznie wychodzi.....ale dzidzia wyjdzie i tak wtedy jak jej sie zachce:)ja mam termin na 24.12 ale cieszyła bym sie jakbym urodziła tak z 2 tyg przed terminem bo na świeta malenstwo bylo by juz z nami:) no ale zobaczymy jak to bedzie:) moja kolezanka miala wyznaczony termin na 1 czerwca a ur 6 maja heh lekarz pomylil sie w obliczeniach....no tak to juz jest..... a jak samopoczucie dziewczynki??

ojjj jak miło ciągle nas przybywa:) kochana na mdłosci to pomału jedz biszkopty...mi to duuzo pomaga.....nawet gdzies przeczytałam ze mozna jesc chipsy solone i tez pomagaja....ja jeszcze gustuje w krakersach....spróbuj moze cos Ci pomoże....wiem jakie to meczace....

mykam na obiadek milego dnia Grudnióweczki:0

oooo jest:)

hmmm...jakos sie nie wyswietla....

mam suwaczek:)

ale superrrowe te koszulki......fajniutkie:)a ja wczoraj sie wżylam i doszło mi 1 kg:) wiec teraz waze 60kg a wazylam 59 przy wzroscie 172!!a co do piersi to zawsze mialam dosc duze ale teraz robia sie mega duze a to dopiero 8tc hehe......nie wiem w czym je bede nosic pod koniec ciazy:)

hej kobietki!!!dzis juz wkoncu 14!!!:)kurcze ja tez mam tak z tymi uderzaniem ciepła hehe!!ale tak pewnie musi byc.....ale jakos od paru dni w nocy boli mnie dól brzuszka...czy to normalne???