Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sylwia29czerwiec

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sylwia29czerwiec

  1. MałaMi i ja Ci Wysłałam maila. MYsle ze najlepszym rozwiązaniem byłoby prywatne forum, ale ja niestety nie potrafię takiego założyć. .. lepiej, żebyśmy się nie dzieliły. .. Słyszałam, że oliwki zamykają pory w skórze i ze juz dawno odeszło się od ich stosowania przy noworodkach. ..
  2. Czerwiec do tamtego mieszkania tez ekipa był mój mąż, teść i ja, pomagali trochę koledzy, zaoszczędzi listy kuuupe kasy tez dzięki temu. Tu nie dość, że jest więcej tego i więcej bardziej złożonych robót mamy 2 gości co robią zlecone prace, ale co się da to mąż i teść, tyle, ze teraż taki okres, że czasu mniej... Ja o tych muszlach nie słyszałam, tetra dawała rade, na wyjścia chłonne wkładki. Najwięcej cieknie podczas karmienia ( z tego drugiego cyca) i podczas schylania i tez tak mialam, że z czasem się unormowalo, a no i nocne wycieki... U mnie siara tez ustala. Dzień mam kiepski, jakoś werwa spadła, płakać się chce bez powodu i po raz pierwszy tez brzuch micno spięty ze aż nospe wzięłam. Szymon ma kolegów, chłopaki się bawią, ja leżę. .. Ja jeszcze bym chciała koszule fajna, bo już jedną kupiłam, jedna mam z poprzedniej i druga z poprzedniej ale brzydka. A chciałabym do szpitala dwie nowe i ta jedna starą. Ja bym chciała fajny stanik bo mam same te bawelniaki do karmienia, wygodne ale deformujace, z tym, że ja nie chce sztywniakow bo też teraz niewygodne. W szpitalu miałam maxi size biustu potem się unormowalo i był porównywalny do końcówki ciąży.
  3. Rozefi juz drugi miesiąc siedzimy u teściów, a mieszkanie mają małe. .. na pewno robimy i im zamieszanie, chociaż nikt się nie skarży, ale każdy przyzwyczajony do swojego spokoju...
  4. U mnie z wagą w poprzedniej ciazy było tak samo jak teraz, że szpitala wyszłam jakbym wcale w ciąży nie była. Mało tego karmiąc chudłam, problem pojawił się po pół roku, mimo, że jeszcze karmiłam nie mogłam zahamować wagi na roczku Szymka wyglądała jak świnka. .. Andzia najważniejsze, że Mała przybiera i jest w normie :) Zapomniałam się pochwalić wczorajszym łowami z ciucha, sukienki jeansowe i bluzki, nie mam pojęcia kiedy w tym Mała będzie "chodzić", chyba będę musiała ja przestajac kilka razy dziennie ;) ale nie mogę się powstrzymać jak najdroższa rzecz 3,5... a są niezwykle urocze... Dziś zabieram 3 kolegów Szymona... będzie gwarno :)
  5. Ja staników do karmienia miałam 5 czy 6 bo z moimi wyciekami zmieniałam w ciągu dnia, dlatego też nie kupowałam drogich tylko takie jak Czerwiec pokazywała bawełniane , z tym, że ja miałam do nich dostęp w sklepie za 10 zł. Jedyny ich minus to taki, że nie kształtują piersi, a wrecz je rozplaskuja, ale za to są mega wygodne.
  6. No ja trochę się boję tej wizyty środy, boję się, żeby mnie nie przystopowała bo na prawdę roboty jest masa, a moja niedyspozycja tylko by wszystko opóźnila a to jest NIEMOŻLIWE. Ja juz chce do siebie, do swoich rzeczy. Dziś się zestresowałam, bo wszystkie nasze rzeczy są przykryte folią na samym dole, gdzie jest jeszcze wilgoć, na wierzchu była rączka wózka i.... zaczynała ja brać pleśń! Wózek (materiały do spacerowki) tez takie wilgotne były, na szczęście gondola bezpieczna u rodziców. To już trzeba rozpracować tą kupę bo szlag trafi nasz dobytek... wiec w niedziele kończymy górę (podlogi) żeby to przerzucić. Dodatkowo w nocy poraz pierwszy pobolewał mnie brzuch, albo to były te skurcze przepowiadającę, albo barszcz w jelitach pracował. .. W ogóle to jakieś nerwy dziś mną targają... wrrrrr. .. Ninus, ciesze się ze po bakteriach śladu nie ma. Ja w tym tyg robiłam badania, wczoraj odebrałam wyniki, tez sz częściowe wszystko ok, nawet hemoglob, której się obawiałam. No i byłam wczoraj w kinie na Niewinne, bardzo na czasie dla mnie film ;) (o zakonnicach w ciąży w wyniku gwałtu Ruskich po wojnie- film na faktach)
  7. Tak Czerwiec widać światełko w tunelu, płytki w kuchni juz są, meble się robią, łazienka prawie w płytkach. .. liczę, ze do końca mies to ogarniemy. Ekipa jest sprawna, efekty co dzień nowe widać. ..
  8. Kurde juz tyle o tych plackach. .. Namówiłyscie mnie :) jutro będą! We środę na wizycie pewnie będę miała to ważne usg na 3 trymestr to sobie trochę dłużej na Małą popatrzę :) Ja tez juz bym chciała w półkach te ciuszki układać, a tak wszystko w siatach, pudłach. .. Najgorsze jest to, że teraz to poza zakupami to nic więcej do roboty przy domu nie ma, a kiedy będzie? Na końcówe ciąży! Obym dala rade, bo nikt za mnie tego nie zrobi ( i nie chce żeby robil) wiecie... rozpakowanie, ukladanie...
  9. Ja chyba jednak mam we krwi to pilnowanie się z jedzeniem, dla mnie szaleństwem są 4 kawałki czekolady do kawy i późna kolacja... także nawet w ciąży nie folguje, już mój mózg tak ma, co zrobić. .. Mało tego... Mój 6 letni syn nie pcha w siebie co popadnie tylko jest już odpowiednio uswiadomiony... Wydaje mi się ze uspokajacze typu szumisie lepiej kupić jak już się okaże czy rzeczywiście będzie potrzebne, bo po co zakładać, że będzie niespokojne, kolkowe... ja miałam egzemplarz, który do ok 3 mies tylko jadł i spał, wiec wszelkie czasoumilacze byłyby stratą kasy. Dziś jedna z Pań z przedszkola, która widzi mnie co dzien dopiero się zorientowała, że jestem w ciąży, bo byłam w obcisłej bluzcę, były w szoku, że w tak zaawansowanej ciazy... ogólnie tez mówią ze dobrze wyglądam ale ja czuję się ... hmmm...inna. jakoś uczesac się ie mogę, włosy mi się pusza i w ogóle czuje się brzydsza... Bezzka mam podobne odczucia ruchów jak Ty, ja też uwielbiam jak mi tak drepce po boku, albo delikatnie wypycha pupę. Generalnie ma spokojne ruchy i tylko jak na pęcherz naciśnie to jest mniej przyjemnie... A lody jadlam obowiązkowo co dzień w poprzedniej ciazy, teraz raczej rzadko. Wczoraj byliśmy na włoskich :) Gość ja przytyłam póki co 5 kg, ale dziecko przybiera normalnie i wszystko inne tez jest ok, wiec za co bym miała dostać ochrzan, że mi du/pa nie rośnie? ;) w poprzedniej ciaby przybyło mi 7 kg, dziecko miało ponad 3,5 kg, pod koniec tylko miałam trochę za mało wód płodowych, a poza tym cała ciąża książkowo. .. Gracjana super Mia rośnie, 42 cm i prawie 2kg to już kawał ciałka :) U mnie to coś czuje ze za tydzień będzie przedostatnia normalna wizyta u gina...
  10. Ja torbę będę panowała gdzieś w połowie maja i wtedy też kupie kosmetyki, podpaski, gatki i takie drobiazgi, smoczki, butelki... do tego czasu grube sprawy no i spisanie tych " drobniejszych". Właśnie listy jeszcze brak... Mam duże zaległości w czytaniu, wiec ruszyłam jakieś zamierzchle sprawy bo do bieżących wydarzeń nie Dotarłam. .. :)
  11. Ja na szczęście nie mam aż takiej chcicy na słodycze i w ogóle jem normalnie, z tym, że smaki są inne ale ilościowo nie nadrabiam. Nusia a ja Ciebie pamiętam, no chyba, że jest tu jeszcze dziewczyna cierpiąca na padaczkę. .. dobrze, że Maluszek się dobrze rozwija, oby tak dalej... U mnie gonitwy ciąg dalszy... za tydzień wizyta, mam nadzieje ze mnie nie przyhamuje, bo nie mogę sobie teraz na to pozwolić. .. Dziś dzień gospodarczy, robię rosół i wielki gar pulpetów, żeby było na zapas, do tego mam wieeeeeelkie prasowanie. Postępy w wyprawce mam takie, że już o niej myślę ;) zamówiłam organizer i ochraniacz do łóżeczka i rożek i pokrowce bawełniane na Przewijak, może dziś to przyjdzie. . Dziś zamówię kpl kocyk i podusia z minky. Mam już dużo popranych ubranek :) Ninus może nie będzie tak źle w to lato, czemu miałabyś rezygnować ze spotkań przy grillu z rodziną? Mi ręce nie puchną, obrączka jeszcze luźna, z Szymonem tez zajęłam dopiero do szpitala. Dowiedziałam się wczoraj, że szpital do którego ja się wybieram jeszcze zrobił się jeszcze bardziej wypasiony jeżeli chodź o to co daje położnicom i dzieciaczkom. .. dają nawet pieluchy! Ubranka dla dziecka, koszule dla matki, podkłady. .. chyba jak się niechcący z niczym przyjdzie to nie będzie problem, ale wiadomo ubrania dla siebie i dziecka lepiej mieć swoje, no i normalne podpaski, bo tam tylko narty. .. Po cieszyła mnie też ze drugie cięcie dużo lepiej przeszła. ..
  12. Ja mialam ktg tylko na końcówce ciąży, urodziłam w 37/38 Tc wiec to jakoś było od 36... moje koleżanki tez tylko na końcówce ciąży chodziły na ktg...
  13. Mam nadzieje... na ucho - kilka kropel soku z cebuli do ucha. Na Szymona zawsze działało, tyle, ze ja stosowałam w pierwszym momencie. Ja kupuje kocyk minky, jestem właśnie na etapie wyboru wzoru. Na allegro można znaleźć dobre ceny. Chciałabym szary w kropki a wnętrze purpurowy róż. .. Miałam kilka próbek tego "specjalnego" płynu do mycia butelek, skoczków itp. Wkurzalo mnie ze się nie pieni, sama nigdy nie kupiłam i teraz tez nie zamierzam. Zabawki i smoczka wyparzalam.
  14. MałaMi u mnie w szpitalu tez i czopka dali (nawet do domu), maszynkę miałam swoją (nie przydała sie) a mleko to u nas mieli takie gotowe, nie z proszku, a jak dziecko mocno płakał to dawały glukozę. Mleka do szpitala nie biorę. Tetry to ja miałam ze 20 i ani szuka mi nie zbywania. Tez używałam jako "wkładki laktacyjne" bo nie wyrabiały takie gotowe, no tetra i przy dziecku non stop coś wytrzeć, podłożyć. .. Dziś więcej pójdę w domu wiec tez juz chyba zamówię juz wybrane rzeczy dla Malej, czyli ochraniacz i organizer do lożeczka, pokrowiec na Przewijak, kocyk minky. Wybrałam wzór w stylu skandynawskim w szary zygzak.
  15. Justek, tak niemowlaków daje się Wit. K i D, ale o tym dostanie każda z nas informacje przy wypisie. Wit k daje się chyba przez 3 mies czy pół roku... a Wit D to na dobrą sprawę póki dziecko rośnie szczególnie w okresach od października do kwietnia. Do pupci u nas wystarczyła maść witaminową, i nigdy nie było problemu, sudocrem miałam "w razie co" I mam go do tej pory, to silna maść. A co do przewijania... to rzeczywiście nie powinno podnosić się dzieci za stópki, bo chodzi o bioderka, wiem, że nas tak podnoszone i żyjemy, ale po co robić to tak jak można wejść w nawyk i robić to bezpiecznie. Ciśnienie mam ostatnio bardzo niskie... czuje, ze pewnie hemoglobina mi poleciała, za tydzień robie badania...
  16. No i wszystkiego najlepszego Czerwiec, bo widzę, że dz is świętujesz! Spełnienia marzeń, a przede wszystkim super zdrowego Synka, lekkiego porodu i szybkiego powrotu do formy! Buziaki i uściski jeszcze do tego dorzucam :) sto lat !
  17. Czerwiec, nie wiem jak radzą inni, nawet lekarze i położne mają inne zdanie ale siurka trzeba delikatnie odsuwac skórkę i myć, moja koleżanka po jakimś czasie dopiero tam zajrzała i duuuuzo syfku tam było, no a poza tym może się skleic i są potem problemy. To rada mojej siostry (dwóch synow) i moja po jednym synku :)
  18. A ja się obcasow nie boję, zakładam co prawda bardzo rzadko, ale do sukienki i na niedługim przejścia. .. czemu nie, nawet w poprzedniej ciazy konsultowalam to z moim lekarzem, rozbawiając go przy tym bardzo ;) Teraz rządzą baleriny na 2 cm podwyższeniu (nie obcasie) i dziś kupiłam nowe płytkie tenisowki, bo miałam takie wyższe trampki i było już w nich gorąco. ..
  19. No i moja pamięć. .. mówią fachowcy, żeby kupiła unigrunt 5 litrow, to najpierw wracałam zapytać jaki to miał być grunt, a drugi raz jaka pojemność. .. Dziś mam wizytę w urzędzie pracy, wyjęłam sobie karteczkę obok torebki, bo autentycznie boję się że zapomnę tam pójść. .. Masakra...
  20. Czerwiec, w zasadzie to nie wiem czemu miałam takie znieczulenie, właściwie to jako jedyna na sali. Takie mialam zaplanowane, ale w ostatniej chwili mnie zapytali czy chce to w kregoslup i odmówiłam. Ja jestem panika, panicznie boję się bólu, do tego gdybym usłyszała gadki żebyś tam się dzieje to bym zeszła na łóżku. .. usypiania się nie boję i wolę tak, niech uśpią, obudzą po wszystkim i cześć. .. do tego wszystkiego nie mam parcia, żeby widzieć dziecko natychmiast po wyjęciu z brzucha, M wcześniej był przy Szymonie, mi go po obudzenie dali na sale. Teraz też liczę na cc z pełnym znieczuleniu.
  21. Tak mi się przypomniało, że ja też dawałam probiotyk, na zalecenie pediatry bio Gaja. A ja się dziś popłakałam, bo zapomniałam kluczy do domu... żaden problem, bo teściowa blisko pracuje i podjechałam do niej, ale płaczu nie mogłam opanować wielkiego. .. U mnie noce spokojne. Mała w nocy śpi i rano tez budzi się późno, bo nie czuje przerojek, natomiast duża aktywność jest wieczorami i w okolicach południa, np teraz :) no i jak odpoczywam, oby tak też zostało po urodzeniu... z Szymonem nie zaznałam niepezespanych nocy, mam nadzieje, ze teraż tez tak będzie. ...
  22. MałaMi wiec mnie "pionizowali" po cięciu po 12 godz., po 6 dostałam suchary (które wtedy -bo byłam taka glodna- były najpyszniejszym posiłkiem ever ), kleiku mi nie dali. Miałam to szczęście, że operacje miałam o 11 wiec o 23 miałam tylko standardiwe wstawanie i zrobienie kilku kroków, a potem całą noc spokojnie spałam, dopiero rano, czyli prawie na drugą dobę wstawałam się myć itd... nie pamiętam czy coś miałam jeszcze do jedzenia, na pewno śniadanie juz jadlam normalne. A no i dodam, że ja miałam pełne znieczulenie... Ja przespałam praktycznie ta pierwsza dobę, wiec nie mam złych wspomnień. ..
  23. No tak Czerwiec, wszystko wyjdzie w praniu tj w czerwcu :) co można, a co musi poczekać. Ja byłam nastawiona, że nie będzie można i tonami przed porodem kupowałam czereśnie, żeby najeść się na zapas a tu taka niespodzianka :) teraz tez wole tez się za bardzo nie nastawiać " bo wtedy mogłam" bo wiem, że może być różnie i po porodzie smuteczek...
  24. MałaMi, wiesz, nie wyobrażam sobie takiego mieszkania na całe życie. .. u nas trwa to miesiąc i szykuje się jeszcze kolejny, wiec to sytuacja przejściowa, ale to nie dla mnie tak na kupie, nawet kosztem pomocy i tego, że nie musimy kombinować, żeby gdziekolwiek się ruszać bez ogonka, a niedługo ogonkow...ale, niema tego złego. .. ćwiczę charakter ;) Hehe, teście są ok, ale ja z tych hmm co lubią czasem podokuczac ;) , teraz musze się pilnować, bo w końcu nie jestem u siebie Hehe ;)
  25. No i wskoczyłam z niedzieli rana o bzykanku jak zająć z kapelusza, oczywiście miałam coś jeszcze coś napisać, ale tak mnie poruszyło ze zapomniałam Hehe Sporo wizyt w tym tyg, ja dopiero coś ok 20. życzę Wam powodzenia, mam nadzieje, ze Wasze szyjki będą jak u żyrafy i co najważniejsze z Maluchami dobrze. Tak, to prawda, że karmiąc Szymona jadlam i truskawki i moje ukochane czereśnie i w ogóle bez specjalnych zakazów (zgodnie z zalecenia ze szpitala z reszta) a Szymon nigdy nie miał kolki, uczulenia czy innych problemów, ale wiem, że nie każde dziecko znosi potrawy wzdymajace, pestkowe i inne kiedyś zakazane. Teraz specjaliści radzą nie rezygnować z niczego "profilaktycznie", bo i co za wartości w tym mleku jak w diecie tylko ryż z indykiem, albo kleik. .. potrzebne są owoce i warzywa, no... racjonalna dieta uwzględniająca zachowanie dziecka i tyle w temacie :) Ja tylko mam nadzieje, ze Iga tez nie będzie miała problemów z pokarmami i pozwoli mi jeść to co lubię. ..
×