Zrobiłam sobie przerwę na święta i wyjazd i efekt oczywisty :( ale z drugiej strony odzyskałam tylko te kilogramy które straciłam tuż przed świętami a jak bym ich nie straciła to dowaliłabym sobie nowe .
ALe od wczoraj wróciłam do diety i od razu czuję się lepiej. Tym razem nie stosuję żadnych budyni, placków ( nawet tych Dunkana z otrębami_ bo poprzednio od razu stawała mi waga. Zresztą tak naprawdę nie wiem skąd się te placki wzięly w pierwszej fazie - skoro otrąb nie ma jako dozwolony pokarm ? POstarm się skupić tylko na tym co jeswt wymienione i nic więcej nie kombinować. Plan 10 dni pierwszej fazy ( chyba,że za dużo schudnę :))))) I tak strasznie bym chciałażeby to już było moje ostatnie odchudzanie w życiu _ już naprawdę chciałabym wreszcie przejść przez utrzymanie wagi.