Jada

Hej dziewczyny! Napiszcie proszę jaki czas po operacji wasz partner mógł swobodnie miętosić wasze nowe skarby tak, że wy nie czułyście żadnego dyskomfortu? Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Kasiulinka Gratulacje! Super, że masz to za sobą. I co, jest gorzej niż po cesarce? Jakie masz implanty? Pod mięsień czy pod gruczoł? Pisz jak się czujesz...Pozdrawiam

Kasiulinka, to ty biedactwo na sama Święta będziesz obolała. Trzymam kciuki i daj znać jak było! Ciekawa jestem czy gorzej niż po cesarce...

Aneciolek mogę skrobnąć do ciebie maila jak znajdę chwilkę, bo nie chcę zaśmiecać forum?

Aneciolek, dzięki za odp. Przede mną długa droga jeszcze... Mieszkam za granicą, dopiero na wiosnę przeprowadzamy się do Polski. O operacji myślałam tak za rok. Na razie robię wywiad środowiskowy. Powoedz kochana, jak ty się z nim skontaktowałaś? Zadzwoniłaś, czy napisałaś maila? Nie było problemów z ewentualnym dodzwonieniem? Od razu zaklepałaś termin, czy najpierw umówiłaś się na konsultację?

Cześć dziewczyny. Ja dopiero noszę się z zamiarem powiększenia piersi. Po wykarmieniu dwójki dzieci zostały mi dwa zwisające flaczki :-( W zasadzie najbardziej chciałabym zrobić to u dr Brzuchańskiego, ale on ma strasznie długie terminy...Polaka też brałam pod uwagę, ale on podobno daje tylko jakieś kiepskie wkładki, na które nie daje gwarancji. Gdzieś mi się o oczy obiło, że niektóre trzeba wymieniać co 10 lat!!! Czy to prawda? Nie bardzo uśmiecha mi się kłaść pod nóż co 10 lat. Czy te które mają dożywotnia gwarancję są na całe życie. Owiećcie mnie, bo nie jestem jeszcze zorientowana w temacie...