Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sdee79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sdee79

  1. ach a juz myslalam ze jak na gg da rade to tu tez cos fajnego wyjdzie:( pozdrawiam mamusie,ja juz po sprzataniu ,dzis przychodzi facio prac mi dywan sofe i materac w sypialni bo dziecioki porozlewaly na niego picie roznego pochodzenia,a ja lubie jak wszystko lsni:P 3majcie sie do pozniej:)
  2. hahecie sobie tylko wyobrazic jaka bylam uradowana jego podejsciem,no ale jeszcze troche czasu wiec sie tak nie podniecam,choc wewnatrz cala chodze,jeszcze poltora roku wyjme to mirene i jazda:)hihihi
  3. kaszel rzeczywiscie dlugo sie wycofuje,poniewaz ja razem z Julka chorowalam na to samo to kaszle jeszcze okropnie,jak mnie wezmie to malo sie nie udusze,rwie bardzo,no ale coz wazne ze najgorsze za nami:) dobrze ze nie goraczkuje bo to zawsze najgorsze,Jula ma bardzo wysokie goraczki stad pozniej te objawy,ale juz lepiej:) rozmawialam dzis z moim M na temat 4 dzidzi,bo zobaczylam jak w sklepie zerkal do wozeczka,pozniej podszedl do mnie i mowi : patrz jaki maluszek,ja juz zapomnialem jakie te dzieci sa male na poczatku, wiec ja od razu temacik zaczelam i poki co stanelo ze po mojej obronie zasiejemy jak to powiedzial :):):)
  4. AGAL moj nie bierze fuch,bo chyba musialby je w nocy uskuteczniac,pracuje od 6 do 20-21,masakra chlopa nie widuje,taka slomiana wdowa ze mnie,ale rozbawilas mnie tym imieniem "fuchy":) dobre dobre:)
  5. ASIK32 nie martw sie,mysle ze mowisz tak teraz bo jestes na meza zla,a przyjda mile chwile i o wszystkim sie zapomina,w zlosci czlowiek najchetniej rzucil by wszystko i zaczal od nowa a przeciez te dzieci to pewnie z milosci powstaly....:) ja tez mam takie etapy klotni,trwaja wiecznosc a potem ni stad ni zowad znikaja i pojawia sie sielanka,moze twoj ukochany tez przezywa ta ciaze bardziej niz myslisz, dobra nie chce sie wtracac,tak sobie pomyslalam ze moze sobie nie zyczysz,tak czy siak bedzie tylko ok:)
  6. czesc dziewczyny:) no dzis juz lepiej i weselej od razu na duszy:) Doriana ja tez zawsze tak przejmowalam sie spoznieniem @ale odkad mam spirale hormonalna nie mam @ w ogole napiec i zwiastunow @ tez nie wiec to mega wygoda i luzik:) polecam,a do tego 100% zabezpieczenia swietna sprawa:) ja juz sniadanka porobilam i zastanawiam sie nad tym kaszlem maluchow,niby wszystko ok ale az rwie im pluca tak kaszla,daje drosetux i witaminki,mam nadzieje ze to minie:-/ no dobra bo powstanie esej,zycze zdrowka do pozniej:)
  7. no i gdzie sie wszystkie podziewacie???:) nie ma z kim pogawedzic,moze boli was glowizna tak jak mnie dzis,wzielam jakas pigule to moze przejdzie...
  8. Hello Kobitki:) widze ze cos mi internet wczoraj zaszwankowal,bo wbila mi sie 2 razy ta sama odp:/ Doriana-tak a propos flakow,babcia mi mowi,ze ugotowane do sloikow,w sloikach do gara i od zagotowania 20 min,wspomniala zebys na dno gara wlozyla jakas oslonke,np.szmatke,zeby sloje nie popekaly,i to tyle:) mam nadzieje ze wyjda ,bo sobie nie wybacze:) Ambrozja jak twoje samopoczucie,jak brzuszek rosnie?:) teskni mi sie za takimi chwilami,mam nadzieje ze te 2 latka raz dwa zleca i bede sie juz starac:) moje dzieci tez byly dzis u lekarza bo w nocy meczyl je okropny kaszel,na szczescie czyste osluchowo,jedynie Blanusia ma lekko czerwonawe gardelko:/ no zobaczymy co z tego bedzie,oby nic!!! Zabkowanie u moich dzieci przeszlo lekko,jedno z nich chyba tylko zareagowalo biegunka,ale juz nie pamietam ktore:) w kazdym razie nie bylo zle dlatego nie zakodowalam az tak dokladnie. Dziewczyny co u Was,reszta zaciazonych i inne mamy,co tu tak cicho dzisiaj:)
  9. AMBROZJA pytasz jak dalam rade: nie jest mi latwo po dzis dzien,moj Luby pracuje po kilkanascie godzin lacznie z sobotami,dopiero co wrocil z pracy,jak bylam w ciazy z Blanuszka,taszczylam wozek na 2 pietro samiusienka,z Filipkiem w srodku,i tego typu rzeczy,ale nie zalamywalo mnie to bo wiedzialam ze to jest wlasnie to,chce miec stadko dzieci,kocham je i dla nich naprawde zrobie wszystko,czasem lzy zalewaly mi policzki z samotnosci,bo mieszkam w miescie ktorego nie cierpie,nie mam tu nikogo oprocz babci,ktora na szczescie codziennie dotrzymuje mi towarzystwa,kolezanke 1 od serca pracujaca niestety wiec widzimy sie rzadko,a Wroclaw w ktorym spedzilam cale swoje zycie zostal 45km stad,i wszystko co mialam z poprzedniego zycia tez,ale mam teraz kogo kochac i dla kogo zyc,i powolutku wychodze na prosta,no i mam tu swojego Michalka,bez ktorego nie mialabym tyle ile mam(:):):)) bedzie tylko dobrze niczym sie nie przejmuj ,masz swoja rodzinke no i masz nas!!!!!:)
  10. Ambrozja ja mam30 lat,skonczylam w listopadzie,nie wyobrazam sobie aby moje zycie wygladalo inaczej:) jestem bardzo szczesliwa,i pewnie jesli bede sie kiedys starac o 4 to tez tak bede przezywac jak Ty:) to jest wspaniale:) a jak sie czujesz? Doriana-zapytam babci jutro o te flaczki dokladniej,ok?:) dzieki za mile wypowiedzi ,to mile jak cieplo mnie tu przyjelyscie:0 potrzebne mi to bylo,bo mimo ze znam mnostwo rodzin 3+ to tu gdzie mieszkam znam tylko 1 ale oni nas cos chyba nie lubia:/ dziwne to dla mnie,tzn. nie dlatego ze "jak mozna nas nie lubiec?" hahahaha ale dlatego ze takich rodzin wiele nie ma i powinny sie trzymac blisko. a jak nasze pozostale ciezaroweczki? odezwijcie sie ,ja dzis siegnelam postow od wrzesnia,czytalam jak dowiadywalyscie sie o swoich dzidziach z brzuszka obecnych i tak to z wami przzywalam ,jakbym sama zaciazyla,wielkie to sa emocje,dla takich warto zyc,Ambrozja slyszysz???!!!!:):):)
  11. Wiem juz o FLACZKACH!!! mozna pasteryzowac ale najdluzej do 5 dni,tak powiedziala mi babcia,wiec chyba cos w tym jest:) AMBROZJA dziewczyno,ja nie wiem jak mloda jestes ,ale to nieistotne,ciesz sie i ciesz i wszystko na ten temat,bedziesz miec o jedno dzieciatko wiecej i na tym koniec,to tylko wiecej radochy a nie tragedii,dasz rade,bo to nic trudnego chowac 3 dzieci,ja tez mialam bardzo szybko Blanusie,Filipek mial 5 miesiecy a ja juz znowu w ciazy,i tez nie wiedzialam jak tu o tym rodzinie zakomunikowac,ale doszlo do mnie ze to moje szczescie i mozna mi tylko pozazdroscic,teraz ta malutka to caly moj swiat i radosc calej rodziny,mialam wsparcie w moim ukochanym i to bylo najwazniejsze. Ambrozja a w jakim wieku jestes i twoje dzieci? Jesli moge spytaac bo duzo piszesz na temat swojego zbyt mlodego wieku?:)
  12. witam w ten jakze lodowy poniedzialek:) pospalam sobie dzis do 10 wiec nie mam na co ponarzekac:P dzieci bawia sie ladnie wiec moge ciutek popisac. Odkad najmlodsza spi z nami:( sa plusy ale i minusy tej sytuacji,z jednej strony wysypiam sie ale z2 mamy w lozku tlok i nie ma jak sie przytulic,kiedy spia razem to w kolko latam w nocy od pokoju do pokoju tak po kilka razy,ciagle albo pic albo poodkrywaja sie,mam juz tego troche dosc,a jak wasze maluchy,ladnie spia w nocy,bo ja juz nie wiem od czego to zalezy,ciagle mi sie budza,to strasznie meczace:(
  13. dziewczyny witam wieczorowa pora:) jestesmy juz po saneczkach,jezdzimy w gory sowie,do Rzeczki,tu juz bialutko,dzieci siedza jak trusie:)jeszcze nie spia niestety Rusinka przepraszam jesli moje slowa byly nie na miejscu,rzeczywiscie nie znalam Twojej historii,i zjechalam lekarza ktory kaze ci sporo czekac na kolejna dzidzie,nie mialam nic zlego na mysli w kazdym razie Witam Anie77,gratuluje brzuszka:) zycze wszystkiego naj naj!!!
  14. pewnie masz racje,ale ja to w ogole uwielbiam chodzic z brzuszkiem i nianczyc te maluchy,normalnie pozjadalabym je z milosci,a tu mgr trzeba obronic,i troche sil pozbierac na nastepna ciaze. Miska mam kochanego,duzo pracuje,ale tez ubostwia nasze dzieci,wiec wsparcie mam dzieki Bogu,to najwazniejsze zreszta:) ale z tymi 5 latami to mnie zaskoczylas,nie slyszalam nigdy o czyms takim,zawsze to przewaznie 3 miechy,nie wytrzymalabym tyle,ludzie kopa lat!!! co to byl za lekarz?!:/ latanie za testami tez jest super,ja zawsze lece jak po nowe auto:):):)
  15. ja to Ci Manika zazdroszcze ze ty sie juz starasz a ja ja jeszcze musze z2 lata poczekac,a cos mi sie dziwnie spieszyc zaczelo:)
  16. choc znam i takich co w ogole nie czekali i jest dzidzia:)
  17. MaANIKA z tego co wiem jesli endometrium jest w normie to wystarcza 3 miesiace
  18. jejus,ale tragedia,wspolczuje szczerze i choc sie jeszcze blizej nie znamy,naprawde wzruszyla mnie ta historia,ja nie mam rodzenstwa wiec nie wyobrazam sobie takiej straty,ale bardzo bolesna na pewno :(
  19. MARAKUJA29 nie bierz takich slow do siebie,przeciez to bzdury,jakas walnieta osoba musiala sie wypowiadac,na pewno nikt madry:)
  20. ASIK32 wiem jak sie czujesz,ale niedlugo minie,ja zawsze tak cierpialam do okolo 14tygodnia,potem jak reka odjal,bedzie fajnie....jejus jak ja juz bym chciala zeby bylo tak za 2 lata,marzy mi sie ten dzidzius jak nie wiem co!!!!:)
  21. ja wysprzatalam sobie wczoraj,dzis wpadaja znajomi,cos jeszcze tylko upichce na kolacyjke dobrego,obiadek przyniosla mi moja zlota babcia,ukochany w pracy:(dzieciaczki szaleja jak malpki,skaczaa po sofie i z niej,zaraz zwariuje od tych slodkich wrzaskow,ale co tam:)jade zaraz po jakies ciacho,maluchy mam podziebione wiec zostawie je z babcia.....a tak a propos to zima nam sie zrobila,teskno mi juz za saneczkowym szalenstwem!!! P.s. wstyd sie przyznac ale u mojej najstarszej w pokoiku choinka stala caly rok,tak wysoko na regale zeby nie rzucala sie w oczy,ale co tam teraz tylko splukam z niej kurz i juz:)))
  22. wiecie co jest fajowe,ze mamy stadko dzieci,a mozemy sobie tu pogaduchy uskuteczniac w miedzyczasie karmiac,bawiaac je,usypiac,przewijac,gotowac,sprzatac kapac ich i wieeeeeeele innych rzeczy,ale teraz przyszedl juz moj ukochany i pewnych rzeczy robic tu z wami nie moge wiec caluje i pozdrawiam Was serdecznie,mam nadzieje do jutra,:)
×