Ja + MąŻ = 2 DzIeCi

A może my tak dużo jemy? ha ha ha sama nie wiem ...przeglądałam rach...no jedzenie ,jedzenie,jedzenie...trzeba jeszcze raz w tygodniu do liczyc 5 f na tytoń i ok.10 f na piwo...kupuje zgrzewkę i tak sączy po pracy...czasem jedno czasem dwa ..a w sobotę czy niedziele to i trzy ha ha więc 10-tki nie ma.Kolejna sprawa to słodycze to czekolada, a to chipsy ,a to cukierki,batoniki ...mleko ..o mleka mi idzie sporo bo rano dzieci pładki,a ja do kawy ale u mnie to prawie jest 50/50 kawy i mleka hahah a to w primarku jakieś skarpety,rajstopki dla córki, koszulka dla syna:( oo ziemniaków mi dużo idzie.Tak sobie mydlę ,że może te dodatki do obiadu...bo np. jak bym chciała zrobić ziemniaki z jajkiem sadzonym...to do jajeczka jakaś kiełbaska...oo ostatnio był barszcz czerwony..i ziemniaki i kiełbaska i jajeczko hahahah Już wiem na co muszę wydać w tym tygodniu 20 -gaz 10-prąd 15-dwie karty do tel ( bo coś mi dużo poszło w tym tygodniu) 5 -tytoń 10-piwko no i paliwo ale jeszcze nie wiem ile... i już jest 60 + niewiadoma na paliwo..

A ja nadal nie wydaje dużo na jedzenia,ale niespodziewane wydatki przyprawiają mnie o mdłości.Mój M ostatnio w okazyjnej cenie kupił tytoń,60f nie moje....to sa dla mnie nieplanowane wydatki!!!

Ja praktycznie nie kupuje bo mam wszystko,a zwłaszcza mięso.Jak mięso jest w domu to już dobrze.Wczoraj była zupa jarzynowa,frytki i udko ..dzisiaj już wyciągnęłam rybę i kotlety,może zrobię na sobotę, niedziele. Szykuje się do przeprowadzki więc po pierwsze muszę opróżnić lodówkę...

Jestem, jestem nie mam czasu pisać,ale wiecie co..ja już nie będę liczyła ile wydałam..bo ciężko będzie, święta będą drogie ..a nie oddzielę świątecznych zakupów od innych..Robię przerwę do nowego roku!!w ogóle tak się teraz poplątało wszystko,wybiłam się z rytmu i już nie mogę zapanować nad zakupami..mam troszkę innych spraw na głowie...może pobieżnie ,jak nie zapomnę to napisze ile wydaje... Wczoraj miałam robić krokiety już na święta,ale zrobię je dzisiaj.Kiedyś robiłam barszcz i mam w lodówce cały słoik to akuratnie będzie . Przeraża mnie robienie tego wszystkiego na święta ,to lepienie pierogów buuuu . Piszcie co u was na stołach króluje tego dnia ...