Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miśka111

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Miśka111

    TEŚCIOSTWO

    Do kogoś kto dwa posty wyżej pisze " Do Majencia" - po co piszesz bdury o genach, podobieństwach i tego tygo slizgająco - powiechownych rzeczach? Od razu widać że nie jesteś w temacie i szukasz zaczepki...Jak ne masz problemu z teściami to zmień forum i Wszystkiego lepszego w owym Nowym Roku...
  2. Miśka111

    TEŚCIOSTWO

    Do aleale : Kochana wszystko przed Tobą bo najwyrażniej nie miałas takich doświadczeń...ja natomiast i owszem więc patrząc na to z tego punktu moich doświadczeń nie zrobię takiego świństwa drugiemu człowiekowi a zwłaszcza swojemu dziecku bo to zazwyczaj one najbardziej cierpią czując że rodzice nie akceptuja osoby z którą związał się na całe życie... Trzeba byc albo ograniczonym umysłowo albo działać z premedytacja albo dwa w jednym żeby niszczyc komus życie. Ja mam dobre wzorce od rodziców i dla mnie moje doswiadczenia z teściami to jak lot w kosmos ... Tak żeby dac przykład jeden z tysiąca - nie wchodzi się do cudzego mieszkania pod nieobecność własciciela i pod byle pretekstem nie grzebie się w szafach ...a jesli nawet to trzeba by np. zadzwonic i zapytać właściciela czego bedzie szukać!!!...jak się przychodzi w gości to nie z własną herbatką w termosie i kanapkami pod pachą...i uwierz umasiałabym byc potworem żeby niszczyć emocjonalnie własne dziecko w imię moich egocentrycznych zachcianek...Mnie to nie grozi. Pozdrawiam Cię serdecznie.
×