healthy woman

Czesc dziewczyny,fajny macie topic:)szukam jakiegos zeby sie przylaczyc bo chce zrzucic jeszcze kilka kg ale cos marnie mi to idzie.Od polowy grudnia staram sie zdrowo odzywiac i musze sie pochwalic,ze nawet mi to wychodzi.Musze jednak patrzec teraz bardziej pod katem kalorycznosci i cwiczen,bo przyjdzie wiosna a ja nadal bede walczyc ze zbednymi kilogramami. p.s-ja tez jestem chora i leze w lozku;)

ale cisza:(zjadlam odrobine tego lecza bo wiecej nie zmiescilam,kurde chyba zaczne liczyc kcal,tak zeby nie przekraczac 1300,nie podoba mi sie moje cialo i zle sie czuje z ta waga,niech mina mi te dni ochoty na wszystko:o

cos mi sie wydaje ze nie bede wazyc 55kg 1 marca,ale na dzien kobiet moze sie uda:)moze zrobie sobie taki prezent:)

czesc Laski,teraz mnie dorwala chorobaleze w lozku i maz mi usluguje,na sniadanko zjadlam tosty z szynka i jajkiem sadzonym i szczypiorkiem,odrobina ketchupu.zjadlam 1,5kromki(malej)do tego herbatka z cytryna.KUpil mi lizaka,jakies czekoladki hehehe,wczoraj zjedlismy popcorn wieczorem i wypilam piwko jedno,aha wczoraj jadlam bialy chleb:odzis na obiad robimy leczo z papryka,cebula i pieczarkami(mamy taka gotowa mrozonke),do tego kielbaska i schabik.Mam straszne dni przed okresem i chce mi sie non stop jesc i to niezdrowego jedzenia,taka faza coz....

szczypiorek tez mam ale wolalam taki "zwykly":)

dzien dobry,wstalam i nie wiem co zjesc,zakupy dzis obowiazkowe:)milego dnia

co dziewczyny z wami dzisiaj:(zjadlam jednak tego tosta z serkiem wiejskim i szczypiorkiem.Teraz na kolacje nalesnika bo robilam i sie skusilam na takiego suchego bez dodatkow,zmeczona jestem,kapiel i do lozeczka

juz po obiadku:)kasza z sosem,palka kurczaka(jednak) i pyszna surowka z pekinskiej,czerwonej cebuli,papryki czerwonej i zielonej,kukurydzy i lyzeczka majonezu:)czerwona herbatka juz zaparzona,coz musze leciec papapa

hej dziewczyny:)ale zaszalalam w weekend,zaczne od soboty,byli u nas znajomi,2 drinki i 3 piwka,chipsy,czekoladki....rano czulam sie fatalnie a musialam prowadzic:(moj misior popil totalnie:)w niedziele na obiedzie byli moi tesciowie wiec tez nie "cudowalam"jadlam to co wszyscy ale bylo i tak zdrowo:)na wieczor mojemu strasznie zachcialo sie pizzy,wiem jak to jest wiec zjadlam z nim maly kawalek,potem jeszcze chipsy i m&msy na filmie.Coz byl weekend:D:D:D Justyska-zdrowiej nam szybciutko:)

ja wlasnie zrobilam salatke z pekinskiej,paluszkow krabowych,mango,awokado,papryki,pomodora+oliwa,czosnek ,pieprz dp tego zrobilam sos czosnkowy i podam z grzankami,przychodza dzis do nas znajomi Justyska-obcy lekarz potraktowal mnie lepiej niz polski,zrobil calkowity wywiad i potraktowal mnie powazni,2 dni i bylam zdrowa

ja jestem innego zdania Kalina,jak nie chcialo mi sie obierac ziemniakow to wrzucalam na olej frytki,raz dwa,pizza-wystarczy do piekarnika i gotowe,taki obiad na szybko to paluszki rybne,gotowa salatka i wlasnie frytki,ja czesto jadlam bez nich wlasnie obiad,potem gotowalam zupy ale to i tak byla jakas pizza czy cos na szybko,kanapki... zeby salatke robic to chociazby same warzywa sie kroji....

Kalina-dziekuje:)troche mi przechodzi,jak mozesz myslec,ze zaniedbujesz rodzine?pomysl ile ta pani musi miec czasu zeby tak pichcic,moja mama odkad nie pracuje cuduje w kuchni,tak to rzadkoscia byly u nas np kluski slaskie,ciasta i innne zwykle dania a co dopiero wlasny majonez:Dja niedlugo wracam do pracy i ciekawe jakie dania bede przyrzadzac:(mam nadzieje,ze znajde jednak czas na zdrowe dania

Justyska-wspolczuje:(na gardlo stosuje tylko tabletki i zawsze mi przechodzi,mam nadzieje ze to nie angina:o kurde wczoraj myslalam ze oszaleje,tak strasznie chcialo mi sie czekolady,ze az bylam zla!kupilam tylko same zdrowe rzeczy a czekolady nie,niestety zjadlam wczoraj jeszcze kanapke,wedzony ser zolty z oliwkami i troche chipsow bananowychdzis tez wstalam zla,zjadlam pol kanapki i troche jajecznicy ze szczypiorkirm i papryka.To chyba PMS!!nie wiem po co tez sie wazylamprzytylam o,5kg:(ale to chyba przez ten PMS,jestem baaaaaaaaaardzo zla ,ide sprzatac

hej,na zakupach kupilam:serki,papryke,pomidora,mango,paluszki krabowe,pietruszke,banany suszone i to chyba tyle,aha i popcorn do mikrofali.Na kolacje wypillam jogurt kawa z guarana,uwielbiam go:)teraz zjadlam jeszcze kilka chrupek;)do jutra paa

obejrzalam wlasnie,mmm pysznosci u tej pani:)same frykasy:) bylam u kolezanki,poczestowala mnie slodyczami:ozjadlam kilka zelek i m&msow,a co tam:)caly czas jestem syta po obiedzie,zjadlam go naprawde odrobine z makaronem,strasznie sycacy,ale nalezal mi sie taki po wczorajszej kolacji:)

obeszlo sie bez "spaceru",zeszlam na dol do mamy i mi dala:)wlasnie wcinam,pysznosci:)wrzuce za chwile na garnek,troche pieprzu za duzo dalam bo mi sie przesypalo,ale lepszy pieprz niz sol:)chyba nie wstane po tym..........

osoby z nadwaga chudna szybciej,taka co ma 20kg do zrzucenia w mig zrzuci 5kg a ja chce wlasnie te 5kg nawet mniej i jest mi trudno,kurde okazalo sie ze nie mam smietanymusze isc do sklepu a nie chce mi sie ubierac,mimo ze sklep obok:(len len len ze mnie

widocznie tak

pokroilam kurczaczka w kostki,przyprawialm,upieklam na oliwie,teraz zabieram sie za cebulke z pieczarkami a na koncu zalewam sosem smietanowo serowym winiary,do tego pietruszka,mam tylko suszona ale moze byc:)podam z brazowym ryzem ,zaparzam jeszcze czerwona herbatke bo zielona juz wypilam

nigdy wczesniej nie zwracalam uwagi ale ostatnio odwiedzam polki z zywnoscia eko i innymi rzeczami tego typu i patrze 7,90zl...........oczywiscie litr

kalina niestety sprzatalam czesto bez rekawiczek:(zjadlam jeszcze resztke wczorajszego spaghetti ze szpinakiem,pije zielona herbate

mialo byc jak sie zapomina o rekawiczkach:)

hej laski:)od rana tez mialam urwanie glowy,szybko zjadlam kromke razowca z wedlina i ogorkiem,na drugie sniadanie tez szybciutko ale jogurt naturalny,musli,otreby i kiwi pokrojone w kostki,nie zdarzylam zrobic zdjecia.Na obiad mam kasze z sosem i schabikiem,do tego uwielbiam ogorki konserwowe wiec tak zrobie.Wczoraj tez mialam kupic kielki ale byly brzydkie,zaparowane:(mam wlasnie ochote dodac je do kanapki. Kalina-podawalam przepis chyba,pozniej napisze jeszcze raz i dokladniej:) i nie wiem jak zagescic taki sos?ale zrobilam sobie smaka,chodzimy do takiej chinskiej knajpy czasem i tam jest kurczak z warzywami i takim sosem,kielki tez sa,do tego ryz!!!przypomnial mi sie ten pyszny sos ale to pewnie tajemnica szefa kuchni:) bede pozniej buziaki!!:)

biedna Anulka:(ale chociaz poczytac sobie mozesz:)

jakos nie moglam sie przekonac,to bylo prawie 2 lata temu,teraz tez nie wiem czy bym zjadla:)