Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Paulina_UK

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Paulina_UK

  1. agnes dziekuje kochana, moj mail to lacostaa@buziaczek.pl naprawde tego potrzebuje dzisiaj maz musial wziac wolne w pracy bo ja bym nie dala rady, mala spala w nocy dwie godziny lacznie moze... rano go obudzilam i poszlam dopiero spac... przypominaja mi sie pierwsze dni po porodzie heh juz wiecej nic nie mowie... jedynie spacer nas ratuje, bo mala podziwia i nie marudzi :) takze dzisiaj pol dnia na spacerze ... nooo musze uciekac bo wzywaa
  2. jeszcze raz prosze o te ksiege jak przespac noc o co w ogole chodzi jakies metody kurcze zaluje ,ze nie bylam na bierzaco jak byl temat a teraz naprawde nie moge tego znalezc. jakby jednak ktoras miala chwile to bede baardzo wdzieczna za wskazowki.
  3. Ojj dziewczyny masakra jakas z ta pelnia... ale pocieszam sie troche,ze nie jestem sama (sory za szczerosc;p) mala obudzila sie o 3.30 i usnela o 6 rano.... tez jej sie bawic zachcialo. bach na brzuch, banan na buzi i sie cieszy. maz z boku sie budzi i co chwile '' daj jej mleko'' a ja juz wszytskiego probowalam, musiala sie wybawic i tyle.. jeszcze zeby w dzien byla grzeczna to bym jakos odpoczela, ale gdzie tam marudnik pospolity sie wlaczyl hehe i pozamiatane. padaaam juz chodze do tylu doslownie , obiadu nie bylo, nic nie bylo tylko spacer i wstyd przed sasiadami heh aleee i tak jest taka kochana, ze juz za nia tesknie jak spi;p nawet nie gadam bo sie zaraz obudzi hehe :P Dodka ja mam jeden tatuaz z imienie meza, i taak mnie cholernie bolalo,ze chyba sie juz nie zdecyduje. gdyby nie bol to bym zrobila tez imie coreczki;p moj maz juz sie szykuje zeby zrobic meega duzy z olivia :) gratuluje odwagi :) dziewczyny nadrobie i dolacze na bb jutroo bo juz mi sie literki rozmazuja... buziaki i milej nocki
  4. Izi fajny ten skoczek podobny bardzo to fisher prica , tylko wydaje mi sie ,ze jest za blady jak dla Twojej Pati. jumperoo ma duzo bardziej zywe kolory, wiec pewnie jej sie bedzie bardziej podobalo. jesli nie chcesz konkretnie jumpero bo np uwazasz,ze jest szkodliwy (kiedys pomaranczka tak pisala) to sa troche inne wersje lagodniejsze tez z fisher prica, fajne kolorowe mniej skoczne :)
  5. Tease a o jakich zabawkach mowisz?? heh pochwal sie bo ja wlasnie szukam czegos fajnego dla malej :) co do mieszkanka to my placimy podobnie i jak poszlam do counsilu powiedzialam, ze bede musiala isc do pracy i zostawic dziecko bo inaczej bedzie ciezko to odrazu mnie pokierowali o co mam sie starac no i powiem ci ze dostaje 180 f tygodniowo od nich wiec mieszkanko mam z glowy :P wiecej na zabawki zostaje heh i widzimisie mamusi :P co do tych wstawania w nocy to rzeczywiscie tez chodze na rzesach ale pocieszam sie, ze jeszcze w miare cieplo jest ii mi sie lepiej wstaje. nie wiem co bedzie jak zima przyjdzie... czy ktoras z was uzywa inneov cellulite? wczoraj mi przyszlo i nie wiem czego sie spodziewac;) jakies doswiadczenia? czytalam,ze niby czyni cuda ... Gryfno nie strasz kurde ja mam zamiar miec drugie dziecko za pare lat i pewnie bede juz w polsce rodzic a tu takie szopki no suuper , duzo sily dla Twojej kolezanki i jej malenstwa , dobrze ze sie wszystko dobrze skonczylo :) buziaki dla ciebie dasz rade allleluja i do przodu nie nadazam za olivia gania juz po calym pokoju noo szok musze jej popilnowac troche a jeszcze obiad nie wstawiony wiec ciaooo
  6. ja tez Karina sie smieje na glos do kompa maz sie na mnie patrzy jak na czuba hehe ale dziewczyny sa swietne , kocham was czytac :P Kirsten ty to swoja babka jestes :P
  7. jezu jak mnie to wkurwia wez kobieto powiedz kim jestes a nie na pomaranczowo ja sie kuzwa nie wstydze szczerosci a ty jak chcesz pogadac no to prosze bardzo tylko sie ujawnij. a jak nie to uciekaj pouczac matki co maja robic zeby krzywdy dzieciom nie zrobic . tylko zebys sie nie zdziwila jak ci sie dziecko zachlysnie w kropli wody , jak ma sie cos stac to sie stanie czy teraz czy za 20 lat spadaaaaaj szkoda gadac ide oproznic jelita pozdro
  8. Kochana pomaranczko po pierwsze to owszem jestem dumna bo mam sliczna coreczke , ktora ma sliczne kolczyki i wyglada jeszcze piekniej, po drugie to odpierdol ty sie ode mnie , jak bede chciala zrobic corce tatuaz to go zrobie, bo do chuja pana to jaa ja wychowuje, ja nosilam pod sercem, ja rodzilam i ja mam kuzwa wplyw na jej zycie a tobie wara od tego. a po trzecie jesli uwazasz porownanie kolczyki-tatuaz za stosowne to ci gratuluje oleju w glowie. zaloze sie ,ze kolczyki ma kazda kobieta ktora to czyta, a tatuaz to juz wyjatki:P pozdrawiam milego wieczoru
  9. majowka powiem Ci , ze nie raz mala zlapala za nie , ale zaraz puszczala. kolczyki sa tak male, ze ciezko je nawet zlapac i zapiecie dodatkowo jest tak zrobione, ze jesli mocniej pociagnie to sie wypnie kolczyk a nie urwie :) znam duzo dziewczynek , ktore maja kolczyki, nawet jeszcze mniejsze niz olivka i nie slyszalam o zadnym wypadku :)
  10. Ejoo Nocka jak kazda obudzila sie ok 2 i do 5 rano pobudka co 5 minut... masakra jeszcze wczoraj poszlam tak pozno spac.. zla jestem jak musze wstawac no ale nie moge sie zloscic na mala, bo ona sama spac nie moze gryzie materac caly czas i widac,ze swedzi biedna spac nie moze padnieta juz jest nad ranem. nie wiem czemu lapie ja wlasnie w nocy? a w dzien spoko pcha wszystko do buzi, ale jakos bez krzyku. Aa i musze sie pochwalic :P Zrobilam mojej córci kolczyki :) super wyglada, podczas przebijania nie plakala pani nalozyla jej znieczulenie na 20 minut przed wiec bylo spoko :P wystraszyla sie tylko troche glosnego pistoletu, ale zaraz tata zabawil :) mala dostala na chrzciny sliczne kolczyki zlote, ale jak narazie musi nosic takie lecznicze. choc jak dla mnie to minute po przekluciu juz uszka zagojone. wklejam zdj na nk to mozecie rzucic okiem :) Czy wasze maluchy tez tak szybko rosna?? ja co drugi tydzien musze wymieniac body i pizamki... szok normalnie. dzisiaj chyba tez sie wybiore na male zakupy :) Olcia moze podasz linka do waszego sklepu ?? zawsze lepiej robic zakupy nie wychodzac z domu hehe :P ide zrobic druga kawe bo zieeewam jak hej. Gryfnoo kochana trzymaj siee cieplutko. buziaki dla mistrzaa
  11. Ooo Jaki ten Daras jest uroczyyy, smiga juz teraz to pozniej Kojo za nim nie nadazysz jak stanie na nogi ;p i nie bedzie siedzenia przed komputerem hihi. Kirsten masz racje to wszystko w samolocie mogla zalapac. nawet nie pomyslalam... katar itp to pewnie tez przez zmiane klimatu na bardziej suchy. a do tego doszla nam taka biegunka wlasnie juz w samolocie ,ze co chwile musialam ja przebierac lacznie z ubraniem.... na swieta znowu lece i chyba musze pomyslec o czyms na odpornosc bo szkoda malej... z tym wstawaniem w nocy to jest tak, ze niunia wstaje od ok 2 w nocy do 5 nad ranem.... a od 5 spi do 9 jest juz tak padnieta. wiec mam te 4 godziny snu ciagiem. jakos musze przezyc nastawiam sie,ze to dopiero poczatek heheh baardzo sie boje jak Olivia pojdzie na nogi. bo z niej taki maly szogun rosnie przebiera nogami odkad byla w brzuchu:P
  12. Ejoo ! Dziewczyny czytam caly czas o jakims ferberze , ze wam pomaga, domyslam sie, ze to cos w stylu jezyk niemowlat. ? a macie do tego dostep? jesli tak to prosilabym o jakies instrukcje :P z gory dziekii Co u nas hmm... bylismy w pl jak juz mowilam... bylo fajnie, ale jak tylko przyjechalismy to sie zaczelo. Najpierw goraczka , wysoka, ale nic wiecej. po dwoch dniach masaaakryczny katar. no jakas masakra mowie wam niunia spala ciagiem moze po 20 minut, bo ja zaraz zatykalo i musialam psikac. dostala antybiotyk. pozniej jakas wysypka na ciele. Znowu do pediatry i okazuje sie,ze przechodzi rozyczke. No i tak generalnie to przez pierwsze dwa tygodnie bylismy w domu :P a czy wasze dzieci przechodzily juz jakies choroby zakazne ? Chrzciny tez byly ;p o dziwo Olivia spala cala msze... szok byl dla mnie tez ze zjadla na poczatku w kosciele 180 mleka. to pierwszy raz w jej zyciu no i wiadomo bylo,ze cos jest nie tak. spala bo ja pewnie mulilo. w restauracji jak ja wyjelam z fotelika to tak sie zrzygala, ze przez cala impreze chodzilam z mokra i smierdzaca koszula... malej musialam zdjac sukienke i cala reszte. wygladala pieknie hhe w rajstopach i bodach. smierdzaaco na dodatek :P ale co tam loozik dalam jej butle herbatki i siedziala ladnie. pila i gadala do lampy. goscie zachwyceni no i o to chodzi. Jezu jak ja bym chciala zeby moja Olivia przesypiala cale noce... ona to jak ma faze to spi ladnie, ale generalnie to jest lipa. wstaje budzi sie niewiadomo czemu.musze jej dac dyda i zmienic pozycje to usypia. ale potrafi sie tak budzic nawet ze 30 razy w ciagu nocy. nie zdaze zasnac a juz musze wstawac... koszmar jakis. do tej pory nie jadla w nocy tylko ok 6 rano. a teraz znowu sie domaga. herbatke jej daje a ona nie idzie spac tylko sie bawi... dopiero po mleku usypia. no i co mam zrobic ? bawic sie z nia o 3 w nocy ? ehh nie usmiecha mi sie to... moze to dlatego,ze mala cos nie toleruje kaszki... nie chce jej w ogole pic! wypije 30 i pluje. moze sie samym mlekiem nie najada na noc.? Dzieciaczki wasze sa tak slodkie i superowe,ze codziennie je ogladam i az sie buzia cieszy :P tak ladnie siedza juz niektore;p moja mala cos leniwa jesli chodzi o siadanie. usiasc owszem ale usiedziec ladnie z pleckami prostymi to juz odpada.za to smiga na czworaka jak szalona ;P Co do jedzonka to my jemy juz chyba wszystko. czasem daje sloiczki jak nie mam weny na gotowanie, ale tak ogolnie to zupki jade z organicznych produktow. piers z kurczaka i wszystkie warzywa. ponad to jogurty, biszkopty z mlekiem, musy owocowe, a nawet paroweczki cielece. to chyba ulubione malej :P jajko tez juz dawalam ;p mala przyjmuje wszystko bez problemu. zrobil sie tez z niej marudnik pospolity jak to moj maz mowi. przez ponad miesiac rozpieszczana przez babcie i dziadka i mam sajgon teraz. musze uciekac bo wollaa i to glosno :PP:P milego dnia
  13. Hej Majowkiii :) Pamietacie mnie jeszczee?? alle sie za wami stesknilam... Wrocilam dopiero do domku i dalam sobie chwile na doczytanie was, ale chyba jednak nie dam rady do konca. za duzo obowiazkow. torbe z ciuchami mam jeszcze nie rozpakowana do konca heh:P Bylam w polsce prawie poltora miesiaca:P faajnie ale juz za dluugo :P ciesze sie, ze jestem w swoim domu :) niunia odrazu lepiej spi:P nie boli mnie glowa, mala nie ma kataru... musimy se przyzwyczajac do polskiego klimatu bo chyba przestal nam sluzyc... Nie mialam kompletnie czasu pisac jak bylam w polsce, organizowalam chrziny, odwiedzalismy rodzinke z mała i relaksowalismyyy sie na maxa z ta mozliwoscia, ze niunia mogla zostac u dziadkow :P w kinie z 4 razy bylam z mezem ;) Obiecuje,ze doczytam troche wiecej i mam nadzieje wkrece sie znowu majowkowe tematy. achhh nawet nie wiecie jak mi brakowalo zwariowanych majowek :P Tak dla odswiezenia pamieci wrzucam fotke na nk :P:P
  14. Hejj:) U nas troche lepiej tzn z mala lepiej, ze mna gorzej, ale jak z dzieckiem lepiej to ogolnie lepiej :P heh tatus wzial niunie na spacer to mam chwile zeby was doczytac. Kirsten prosze, nie strasz wirusami, ja mam taki organizm, ze jak grypa panuje to ja leze i zadne szczepionki na mnie nie dzialaja. Gryfno jaa nie wiem kobito skad ty wzielas, ze ja wygladam jak ''te laski blond, roz pastele, tipsy'' heee kurde patrze na te swoje zdjecia i to chyba jakis zbieg okolicznosci, ze prawie na kazdym mam cos rozowego, nooo ale to przypadek :P alee przyznam , ze lubie, bom troche gowniara do was, ale jakos zawsze lepiej sie dogadywalam ze starszymi, dlatego i w dorosle zycie szybko wkroczylam :) ale cos jednak z malolaty mi zostalo kolory heh no niech bedzie, przyjdzie czas na czernie i brązy ;p wlosy tez pewnie kiedys przyciemnie ;p Tak na marginesie to baaardzo mi przypominasz moja kolezanke z polski, jedna z lepszych zreszta, jak trzeba to poważna i odpowiedzialna, a do tego troche swirnieta ;p zawsze powtarzamy ''trzeba troche wyluzowac, zeby nie zwariowac...'' swieta prawda, szczegolnie jak sie ma juz dziecko... ajjj moze kiedys Cie odwiedze mam bliskich w katowicach i szykuje sie tam wesele wiec sie wybieramy :P haloo gdzie reszta sie schowala ? myslalam, ze bedzie duzo do czytania , a tu coo? ociagacie sie majoweczki:P aprooppos pomaranczowej, to ja np. jestem dumna ze swojej corki, jak zrobi postep w rozwoju i nie widze nic zlego w tym,ze sie pochwale kolezankom. dzieki temu wiemy mniej wiecej jak sie dzieci rozwijaja i czy sa powody do niepokoju, gdy moje dziecko czegos nie robi, a inne potrafi to juz dawno. nie jest to na zasadzie ''moje dziecko jest lepsze''! a jesli tego nie kumasz,to albo nie masz dzieci ,wiec spadaj, albo jestes zla matka i nie cieszy cie co twoje dziecko potrafi, wiec spadaj tymbardziej! uciekam baaj bajj
  15. Kojo ja mam to samo, to zeby na 90 % u nas doszla temperatura i biegunka. a ja dostalam mega kataru i kaszlu i tez mam goraczke ledwo co dycham a jeszcze niunia maruda , w nocy budzi sie jakies 30 razy. dzisiaj to doslownie siedzialam przy jej lozeczku chyba 3 godziny i trzymalam za raczke, bo inaczej nie chciala spac. zupki jak kochala, tak teraz pluje. poszlam za rada Kirsten, gotowalam zupke chyba ze 2 godziny mi zeszlo, chcialam zeby wszystko bylo jak najlepiej, upocilam sie przy tym , a mala i tak mnie olala. zjadla 3 lyzeczki i starczy, a na koniec to co zjadla to na mame zrzygala . lece bo rykkk
  16. ejo Ja to nawet nie widzialam obiadkow jednoskladnikowych. Marchewka odrazu byla z ziemniaczkami, a jablko z gruszka albo czyms innym. Najczesciej kupuje z hippa albo heinza czasem. a owocki to nie w sloiczkach tylko w plastikowych pojemniczkach jak jogurty. troche drozsze sa od sloiczkow ale chyba lepsze. Kirsten ja juz od jakiegos tygodnia trzymam mala tylko na dywanie, tzn kocyku. ma wszystkie zabawki i mate i po calym pokoju smiga. jak przerzuci sie na brzuch to tak wysoko dupe podnosi, az na kolankach staje. obraca sie raczej wokol wlasnej osi, niz w przod-tyl. Kuzwa niech sie mamusie zapytaja rostkowskiego czy mozna dziecko w foteliku wozic?, czy mozna dziecko brac do siebie do lozka?, czy mozna sadzac do odbijania?, czy mozna chodzic po centrach handlowych??, czy mozna grzebac termometrem w dupie?, czy mozna dawac nalesniczka? daje sobie reke uciac,ze na te i wiele innych pytan byloby jedno wielkie ''NIE, bo szkodzi'' Wszystkoooo szkodzi do cholery jesli jest w nadmiarze! jakbym miala sie stosowac do wszystkich rad, tracy hogg, czy rostkowskiego to bym chyba z dzieckiem na dwor nie wyszla , bo niedaj boze przejde obok lawki, gdzie pala papierosy i jeszcze sie dziecko sztachnie ! noz ludzie dajcie zyc. wiadomo, iz nie mozna dawac dziecku skakac all day long, czy nie wyjmowac z fotelkika przez 8 godzin, bo to owszem, moze zaszkodzic. Ja tam sie trzymam twardo przekonania, ze nic co nie jest w nadmiarze, nie powinno szkodzic. jesli widze, ze dziecko na cos zle reaguje, albo cos sie dzieje to przestaje. matka najlepiej wie co jest dla dziecka dobre, a nie jakies tam forumowe posty lekarza, bo nawet nie wiem czy to on :P Agnes fajnie,ze macie to juz za soba ;p podziwiam Cie za przyjecie rodziny do domu heh ja to bym chyba zwariowala. obiad ledwo ugotuje dla nas , a co dopiero dla gosci. Kirsten masz cos do różu ?? hee?? Kasika ja swoja suknie wystawialam przez pol roku na allegro i dupa ;p a myslalam, ze pojdzie bo jest najsliczniejsza na swiecie :P lekki roz hyyy juz mam przerabane u majowek :P zreszta pewnie widzialyscie na nk :P Powiem wam, ze zeby to masakra jakas jest. sajgon jeden wielki. od dluuuzszego juz czasu Olivia odlozona do lozeczka zasypiala sama, przesypiala cale noce, jadla o 6 rano i dalej w kime do 8 a w weekendy do 10. no i teraz znow jej nastepne chyba ida, dziasla spuchniete lekko i jezdzi piescia w buzi co chwile. w nocyy koszmar jakis, dzisiaj usnela po ciezkich wojazach u mamy na rekach ok 22 . o 1 w nocy jak sie obudzila to do 5 rano nie spala. myslalam,ze mi sie sni. normalnie rpzypomnialo mi sie jak kiedys na nocki robilam heh. i za cholere nie chciala usnac. dalam mleko, dalam piciu, nosilam na raczkach z dydem i pielucha. a gdziee tam wszystko w glebokim powazaniu ja sobie gadam bo mnie swedzi :P i tak o 5 rano usnela, wstala znow o 8 zadowolona no wiec dzien jak co dzien. zaczela marudzic po dwoch godzinach, wiadomo pora do spania. nooo i znow zamiast grzecznie zansac w loozeczku, to musialam nosic, tulic i bujac... mam nadzieje,ze to przejsciowe i sie mala nie przyzwyczai , bo znow bede musiala ja uczyc od nowa, a pamietam,ze lekko nie bylo... lece do polski w nastepna niedziele a nie mam paszportu.... jakos tak mi nie po drodze do tego londynu. dalekoo i w ogole... niuni paszport mi przyslali a moj musze odebrac i odciski dac heh niezle. maz nie moze wziac wolnego, wiec zostaje mi jechac samej z mala. czekam na ten lekki wozek i pakujemy sie do pociagu. taki superexpress jedzie jakies 2,5 godziny, wiec jakos dam rade. a po londynie to juz nie wiem taksowkami sie bede wozic chyba. brrrr ide sie ogarnac troche i druga kawe zrobic, bo cieezko dzisiaj bedzie, oj ciezko. buziaki
  17. Hejo mam chwile na kawe hoho maz bawi sie z mala, ja posprzatalam cala chate i mam luzik teraz :P Tease ja mam bardzo cieple mieszkanie, pogoda jest w miare, wiec w tym roku grzejniki jeszcze nie chodzily. powietrze suche, owszem , dlatego kupilam olivce nawilzacz powietrza i tam mam wskaznik. Za suche zle , za wilgotne tez nie dobrze a teraz sie przynajmniej nie martwie. Widze,ze jumperoo juz w uzyciu, super powiedz jak mala sie w tym bawi \?ja planuje kupic jeszcze przed wyjazdem do polski . Cos mnie glowa boli cisnienei chyba niskie, nie mam weny uciekam do moich skarbow.
  18. Czesc wam:) Katar nas dopadl tragedia, spanie w nocy to raczej krotkie drzemki. czuje sie jakbym jeszcze raz przechodzila pierwsze dni Olivki w domu heh. w dzien jest super, ani sladu po katarze ni mam pojecia co jest. Dodka ja odnosze sie generalnie do calego wozka jedo fyn. Mieszkam w anglii i wiadomo tutaj bardzo malutkie chodniki, uliczki, w sklepach miedzy regalami tez jest malo miejsca. Ten wozek jest duuuzoo za duzy jak na moje warunki. poza tym musze go targac z pierwszego pietra, schody mam krete i tez bardzooo waskie. nie daje sobie z nim rady. Jak wozilam gondole, to bylo wiadomo,ze gondola musi byc taka duza zeby dzidzi bylo wygodnie. Ale przyszedl czas na spacerowke i stwierdzilam,ze nie bede sie meczyc. Klne na ten wozek od poczatku, wielki koziol i tyle. mam z 4 kolami i jak wchodze na chodnik to jedno kolo w jedna strone, drugie kolo w druga strone i nie idzie dalej. hamulec jak sie zatnie to stoje na pasach i nie moge odblokowac, az swiatla znowu czerwone (haha ludzie maja niezla polewe).Mimo, iz wizualnie jest nawet spoko, ludzie na ulicy zaczepiaja i pytaja gdzie kupilam, to uzytkuje sie na 2- :) to taka mala dygresja... Agnes daj znac jak po imprezie Kirsten kiedys mieszkalam na gorze klifu, nad samym oceanem. wygladajac przez okno jakbym rzucila cukierkiem to bym trafila do wody. Taaammm to dopiero pizdzilooo. zawinelismy sie szybciutko:P w glowie mi furczalo jeszcze przez miesiac heh dlatego Ci wspolczuje kobito. Nie nawidze wiatru;p Wiecej grzechow ni pamietam, potem cos naskrobie mala wzywa
  19. Eloo :) Dziekuje za rady pomaranczowa kolezanko, jednak biore to ADHD tak bardziej na zarty, bo po pierwsze dziewczynki nie maja ADHD, po drugie to u tak malych dzieci jest to tylko i wyłącznie okazem dobrego rozwoju :) Jakbym miala isc do lekarza i mowic o nadpobudliwosci mojego dziecka, to zrobilabym to bedac jeszcze w ciazy :) Juz wtedy mała mnie nie oszczedzala i kazdy, kto widzial moj brzuch , np polozna, czy lekarz robiacy usg byli w szoku .. ale to tak na marginesie. Tease , Olivia ma 18 tygodni i wazy 6,750kg. chodze na wazenie co 4 tygodnie i ostatnio miala 6,630 wiec prawie nic nie przybrala :P a wczesniej co ważenie bylo srednio o kg wiecej. dlugosci mi nie zmierzyli bo sie rozplakala i powiedzialam, ze nie potrzebuje tego ;p O jakich ksiazeczkach mowisz?? ja nic nie dostalam...;/ jak wpadlam do children's centre to bylo tyle ludzi, ze obslugiwali jak w miesnym, wiec pewnie dali sobie spokoj. Frelko wez zarzuc linka z tymi smoczkami jak mozesz, gdyz szukalam po sklepach i nie ma nigdzie. nawet nie wiem jakie to sa. z aventu widzialam ale tomasza ni ma.;p Agnes milego łikenduu i udanej imprezy :) ksiedzu powiedz bog zaplac na dowidzenia :P ehehe ucaluj chrupka slodziaka. Festyn u nas dzisiaj i karuzela to poszlismy zobaczyc i moj maz wygral takiego wielkiego misia. Prawie taki duzy jak ja:) bylo troche spokoju w domu po powrocie, bo jak nowa zabawka to trzeba z nia pogadac i caly swoj repertuar Olivka przedstawiala :P auuuuuuu eeeejooooo aaguuuuuuuuuu yyyyyyyyyyyyyyyhhhhhhh heeeeeeeeeeeeeee. No i w pewnym momencie jak sobie kichnelam , to mala sie zaczela ze mnie tak chichotac,ze az maz przylecial z pokoju zobaczyc z czego ona sie tak smieje;p Uciekam . winko biale saczyc. wasze zdrowko dziewczyny :)
  20. oszzzzzzzzz grrrrrrrr bede gryzc tyle napisalam i gdzies mi wcielooooo do chuja pana ..!! nienawidze sie powtarzac ale jak mus to mus tylko pewnie krocej bedzie soryy bylysmy na wazeniu i Olivia przybrala przez miesiac tylko 200 gram. te babki mowily ze dzieci czasem traca na wadze, ale jakos mnie to nie przekonuje. niby czemu ? starsza jest, wiecej je, zupki, jogurty, owoce, soczki itp itd to powinna ladnie przybierac. Czy ktores z majowkowych dzieci mialo podobnie?? Co prawda Olivka jest bardzo ruchliwa, macha konczynami od rana do nocy, czasem sie zastanawiam czy jakiegos ADHD nie ma, ale taka byla od urodzenia i zawsze byla maly pulpecik. dobrze,ze lece do polski za dwa tygdonie to pojde do pediatry. tutaj nawet nie ide, bo nas na oddzial poloza i beda temperature kuzwa mierzyc ;p Gfyfno nie moge z Tymka , ze sie juz zainteresowal skarbami :P heh w sumie dzisiejsze pokolenia sa o wieeele bardziej do przodu, ale ze az tak ??? heheh swiruje ;p Swoja droga to jak sobie pomysle, ze moja mala niunia kiedys.... cos.... teges... jak patrze na te malolaty co ledwo podrosly i juz sie prowadzaja... ahh szkoda gadac dobrze,ze jeszcze troche czasu mamy , moze sie cos zmieni na swiecie. Moj maz to jakis pas cnoty jej chyba zalozy eheehehe zawsze jak widzimy takie gowniarstwo, to on mowi, ze jego corka bedzie porzadna . Ja to chyba jak bede w polsce, przyjade tam do was i niech dzieciaki poleza kolo siebie , mamusia sie musi przyzwyczajac powoli, ze kiedys nadejdzie czas na chlopaka ... ehhh teraz rozumiem moja mame. Agniecha (tak dla odmianyyy) albo ja zle napisalam, albo tys przemeczona, bo chodzilo mi o to,ze jak juz Kubus podrosnie to razem z Tymkiem wpadna na podryw do mojej blondi :) Kobietoo za dlugo sie ''znamy'' zebym mylila imiona jednych z najbardziej zjawizkowych,majowkowych dzieci :) Nie pisalyscie nic o wozkach to trudno, kupilam ten co pierwszy mi wpadl w oko. mam nadzieje,ze nie bede zalowac tak jak tego jedo fyna cholernego kozła... nie komentuje heh. wysylam wam linka nowego nabytku mego . jezdzilam nim w sklepie i jest mega fajny, a na stronie maja super promocje wiec wszystko git. tylko szkoda,ze wszystko trzeba dokupic osobno, bo w cenie wozka jest tylko wozek i folia przeciw deszczowa. a wypelnienie, torbe, kosz na zakupy i parasol musialam dokupic oddzielnie... ale i tak jestem zadowolona :) Jak mi sie za miesiac znudzi kolor, to maja opcje,ze mozna sobie dokupic inne kolory materialu i zmienic , wiec spoko. http://www.mamasandpapas.com/product-luna-mix-orchid/216411501/type-i/ uciekam troche meza potulic, bo sie chlop denerwuje, ze niedlugo z majowkami do slubu pojde hehehe ciaoooooo laseczki
  21. poranne ejo ! Agnes nie ma sprawy, jak tylko mlody wyrosnie to moze uderzac z Tymonem do Olivki :) Tylko prosze go wychowywać na przyzwoitego mezczyzne hihi :P mam nadzieje, ze mala bedzie blondyna. jak narazie to prawie lysa ale takie siwe przeswity jej sie robią wiec moze... ja bylam blondynka jako dziecko a moj maz, to juz w ogole siwy :P Karina moja mala ma to samo z pozycją do karmienia :P jak ja poloze to odrazu maruuuudzi zanim dostanie butle w buzie. a czasem zanim ja sie jeszcze uloze, poduszke podloze i pieluche jej pod brode to troche minie ;p a jak je obiadki albo deserki, to tez jeszcze dobrze nie polknie a juz buzia szeroko otwarta :P mysli chyba, ze to tak jak z butli non stop bedzie w dziobie ;P Zazdroszcze Ci tych drzemek malego w dzien. Moja nawet jako noworodek tyle nie spala ;p pol godziny to max. teraz czasem pociagnie 45 minut, ale za to nastepna drzemka 15 min, wiec wszystko sie wyrównuje.Jak widze, ze jej sie chce spac i trze oczka rączkami, to klade do lozeczka, daje pieluche i smoka i wychodze. Nawet nie wiem ile potrzebuje, zeby zasnac ale po 15 minutach ide sprawdzic to juz spi:) i to tak gora dwa razy dziennie mamy drzemke :) Izi jak moja zaczela zjadac caly sloiczek, to wskoczylo nam to w pore normalnego karmienia i najadala się tak samo, jak po butli czyli na 4 godziny spokój. Jesli chodzi o deserek to daje pomiedzy karmieniami, np dwie godziny po posilku , i zamiast dac butle po trzeciej godzinie, to niunia sie robi glodna dopiero po 3.5-4 godzinach. Trzymaj sie kochana duzo sily dla Ciebie i Twojej ksiezniczki slicznej. Gryfno jak Olivia zasnie na spacerze to musze z nia chodzic, az sie obudzi. Jesli mi sie spieszy do domu to niestety licze sie z tym, ze sie obudzi... Tylko, ze ona nie placze jak sie obudzi. cieszy sie ,ze ja z wozka wyciagam chyba hehe. Ja teraz mam sajgon z tym przewracaniem na brzuch. mate chyba musze sprzedac, bo juz sie nie pobawimy na niej. co tylko poloze szkraba na macie, dywanie zy w lozeczku, to jest bach na brzuch. innej pozycji nie ma w planie. przynajmniej od samego rana czyli juz ponad dwie godziny :Ptylko wkurza mnie, ze po rannym karmieniu o 6, polozylam do lozeczka i niunia usnela. po chwili slysze jak sie kreci, wstaje a ona na brzuchu... no i tak 3 razy, az usnela.... planuje zakup nowej spacerowki, bo ta jedo fyn to lekki niewypał... poradzicie cos? macie jakies sprawdzone?? zastanawiam sie nad mamas & papas Luna. macie jakies doswiadczenia z tym wozkiem ?? musze uciekac dac malej butle i idziemy zaraz na wazenie. ciekawa jestem ile ten moj klocek juz wazy :P do pozniej ! Ejoo
  22. Pije Trampki ja slysze moja niunie tylko jak gada bo to robi baaardzo glosno :P jak sie kreci czy stęka, to tez nie za bardzo chyba,ze jeszcze nie spie. Mascią majerankową smarowalam tez jak miala katar i moze to wlasnie to pomoglo :P
  23. Hah nie przeczytalam posta przed wyslaniem ;p a to przeciez juz 14 godzina ;p heh to moze od nowa... Siemana w poludnie lalunie ;) piszcie cos, bo nie bedzie co czytac wieczorem :P
  24. Siemana z rana ! Ja dzisiaj wstalam i zdębiałam. No i sie oddębić nie mogę, gdyż nadal nie rozumiem jakiiim cudem?? Otóż nie nakarmilam niuni od godziny 20 wczoraj,aż do 10 rano :P nie mam pojęcia czemu nie wołała o mleko... Po kąpaniu wypiła 150 mleczka i usnęła. oczywiscie w nocy się budzila czasem, ale to juz inna bajka. Ok 3 nie mogla cos usnąć to dalam jej herbatki, ale wypila tylko troche i dalej spi. budzi mnie moje dziecie dziś rano o 9, no to ide sobie kawe zrobic oczywiscie.:) patrze a tam butelka, ktora byla przygotowana na mleko , dalej stoi czysta... Nie ogarnęłam w pierwszej chwili o co chodzi. I mąż do pracy sie budzil o 6 rano, rozmawialam z nim i nie skojarzylam, ze jeszcze niunia tej nocy nie jadla. a zazwyczaj bywa to w kole 5-7 rano :P Jakby nie budziła się w nocy w ogóle, to mialabym niezłe nocki od 20 do 9 rano hiohohoh. No a z tym budzeniem, to tez nie kumam juz... ostatnio sie niunia rozgadala troche no i generalnie nawija calymi dniami. Tylko myslalam, ze w nocy jednak bedzie na tyle zmeczona, ze bedzie spac. Klops ! Juz o godz 1 slysze, ze cos marudzi, wstaje do niej, a niunia lezy odwrotnie niz ja polozylam i sobie nawija w najlepsze do karuzeli... jak mnie zobaczyla to banan na twarzy i piszczy.... Nosz Kurrrr...a sobie mysle, jeszcze tego nie grali... Cale szczescie jak dalam jej smoka i pieluche to po minucie juz spala :P Powtorka z rozrywki o godz 3 :P wtedy znalazlam ja na brzuchu, smiejącą się do misia na ochraniaczu na szczebelki :P wtedy po piciu usnela. U nas się juz zaczęło. Nie moge niuni zostawic na moim lozku nawet na moment. turla sie jak opetana. co wejde do pokoju, to albo na zmiane na brzuchu i na plecach lezy. a ile przy tym ma radości hoho. smieje się tak glosno, ze z kuchni slysze :P jak jej sie juz znudzi i mnie przywoluje, to jak wezme na ręce, tak sie smieje nawet do scian, ze malo sie nie posika chyba hehe. sama z siebie tez potrafi. Jak beknie np :) albo jak ma czkawke;p Chcialam was zapytać drogie majówki, co myslicie o tych smoczkach do butelek nie gumowych, tylko jak do niekapków. w sumie to sa chyba juz kubki niekapki. kupilam taki z tommee tippeee . jest od 4 miesiaca. butelka taka sama tylko smoczek inny. Kupiłam dlatego, ze naczytalam sie o próchnicy ząbków spowodowanej piciem soczków z gumowych smoczków... Jako, ze moja mała ma juz ząbki to sie troche boje jej dawac. Z kolei z tego niekapka tymbardziej sie boję, bo jak sprobowalam to leci z niego chyba za mocno... nie wiem sama... Dagus Olivii przeszedl katarek po dwoch dniach. duzo ją nosilam w pionie i kladlam na poduszkach, zeby wszystko ladnie splywalo. jakos dala rade. Fajnie, ze Asia umie zasnac na brzuszku :) Moja jak tylko znajdzie sie w tej pozycji, nawet przez sen, to momentalnie glowa wysoko i nie ma mowy o spaniu. A szkoda, bo uwielbialam ogladac Darasa Kojo jak slicznie spi :) Gryfno poruszylas temat, ktory od dawna mnie dosyc poważnie nurtuje... Do czasu porodu bylo jakos inaczej... duzo znajomych, luzackie zycie itp... Teraz gdy zostalam mamą, te cale towarzystwo angielski jakos nie pasuje za bardzo. Nie potrafie rozmawiac z kolezankami w czym pojda na sobotnia impreze , gdy ja sie martwie,ze moje dziecko kupy 3 dni nie robilo. rodzina tez daleko i wlasnie nie zdawalam sobie sprawy, ze jednak potrzeba czasem poprzebywac z kims bliskim, albo chociaz miec znajomych, ktorzy tez maja dzieci. Nie wiem jakim cudem, ale ja nie mam ani jednej kolezanki ktora ma dziecko ! w polsce, owszem ale tutaj nie. Tak jak mowisz wiekszosc prowadzi zupelnie inny styl zycia. Od pewnego czasu intensywnie myslimy z mężem o powrocie. Pewnie troche to potrwa , bo wiadomo trzeba ogarnąć jakis dom, prace itp, itd. Zaczac praktycznie wszystko od nowa. 3 lata temu jak ukladalismy sobie zycie tutaj, to na poczatku nie bylo latwo. Oj nie bylo... Za to teraz jestesmy tak jaby ''u siebie''. Może w polsce zaczac od nowa bedzie latwiej, bo tam jest rodzina i przyjaciele. No i dlatego sie zdecydujemy wrocic, zeby niunia miala kolezanki z czasem i ja jakis normalnych ludzi na około siebie :) Mysle, ze jakos z czasem przyzwyczaje sie spowrotem do polskiej rzeczywistosci. sa oczywiscie plusy , jak i minusy. Ale jestem polką i moje miejsce kurrrde w polsce jest ! no ! to sie wygadalam. Kirsten to nie starosc Cie tak meczy, tylko dwoje dzieci :P te co tak szaleja po nocach, mają po jednym, wiec polowe sil wiecej :P i tak kobito dajesz rade, gdybym miala dwojke dzieci teraz to maz pewnie by obiadu nie mial hehe i sprzataczke bym zatrudnila :P juz nie mowie o pisaniu na kafe.... zaczelam tego posta o 9 rano i kuźwa dopiero mam czas dokonczyc. Niunia zasnela, wiec lece butle myc i obiad przygotowac;p od tygodnia nie wyparzam :P:P tylko smoczek zleje przegotowana woda i styka :P Oliwce nic nie jest wiec looz :P ciaoo bambino
  25. Czesc Wam :) Ale jestem padnieta... caly dzien praktycznie poza domem.zakupy, spacerki taka ladna pogoda byla, a corcia moja jakos lubi ostatnio w wozku lezec takze korzystamy :)Jak juz jest za dlugo w domu to jej sie nudzi i marudzi a tak przynajmniej troche wytchnienia :P Kirsten masz racje,ze mala byla oslabiona, noc przed szczepieniem dostala juz kataru ale ja mowilam o tym lekarce i ona oczywiscie ''she is fine'' ... i tylko dobily ja te szczepienia, przez dwa dni normalnie nie bylo mojej niuni kochanej tylko taka bidulka w oczach smutna szkoda mi tak jej bylo, ze szok. Tease moja miala dokladnie tak samo, ja nie wiem ale wydaje mi sie ,ze to troche za duzo jak na jeden raz... naszczescie niunia juz wrocila do siebie. super, ze Twoje malenstwo tez juz ok :) Dzisiaj sie mała musiala wysmiac za te 3 dni smutku chyba :P od rana sie smiala z byle czego hehe doslownie potrafila sie smiac nawet do poduszki :P i to w glos non stop :P latalam caly czas i ja calowalam ;) aaa no i ma gilgotki :P hihi na szyjce i pod paszkami ;p a jak robi jej maz pierdzioszki na nozkach to juz jest pelna szczescia :) Kojo ja Tobie powiem, ze jak kilka tygodni temu Olivia zaczynala gugac, tak teraz wogole nie guga... wydaje z siebie calkiem inne odglosy... smieje sie glosno, piszczy sobie z usmiechem, wydaje rozne okrzyki i dziwne dzwieki, a teraz jest w fazie takiego zachwytu wrecz. na co nie spojrzy to jest tak zachwycona, ze az sie zapowietrza. nie wiem jak to wytlumaczyc moze wiecie o co mi chodzi , robi takie yyyyhhhhhhh ... i powietrze zatrzymuje hehehe i zaraz prrrrrrrrrr buzia banki puszcza krokodylek maly :P Nocki u nas wygladaja lepiej niz na poczatku, ale gorzej niz np 2 tygodnie temu :P ogolnie mala zasypia w kole 21 i budzi sie na jedzenie ok 5-6 rano , pozniej jeszcze kima do 8 w tygodniu a w weekend do 10 :P dobrze, ze kuma czacze heh sobota i niedziela jest do spania :) Gryfno zajebisteej zabawy Wam zycze :) wyskacz sie kobito , napij i wytancz ile sil w nogach ! nalezy Ci sie :) A ja pije sobie malibu z mlekiem i wlasnie ide zapalic mentolka :) ciaoooo
×