deesceentraadaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez deesceentraadaa
-
Sprawdziłam sobie w googlach, dieta niełączenia to to samo co dieta rozdzielna:) Dam więc Wam tutaj trochę przepisów :) Śniadania i przekąski Muesli z jabłkiem, melisą cytrynową i cynamonem - grupa węglowodanowa Składniki: 1 małe, miękkie jabłko 1 banan 1 ŁH (łyżeczka od herbaty) startej skórki cytryny 80 g pełnoziarnistych płatków owsianych 1 płaska ŁH cynamonu 125 g jogurtu (3,5% tłuszczu) 100 g maślanki 2 gałązki melisy cytrynowej 2 ŁS (łyżka stołowa) płynnego miodu 1. Jabłko umyć pod gorącą wodą i wytrzeć do sucha. Podzielić na ćwiartki, usunąć gniazda nasienne i drobno pokroić miąższ 2. Banan obrać, pokroić w plasterki grubości 1/2 cm i wymierzać z kawałkami jabłka i skórką cytrynową 3. Nałożyć do dwóch głębokich talerzy płatki owsiane, posypać cynamonem. Położyć na wierzch kawałki owoców. Wymieszać w naczyniach jogurt z maślanką i wlać do talerzy. Poczekać, aż płatki trochę spęcznieją. 4. Umyć melisę, osuszyć, oberwać listki z łodyżki i pokroić je w cieńkie paski. Muesli osłodzić miodem i przybrać melisą. *dla dwóch osób *czas przygotowania - ok. 10 minut *1 porcja - ok. 360 kcal
-
healthy woman Oj mój facet w ogóle nie jest na smyczy, tym bardziej że mieszka 300km stąd...:) No ale faktycznie ostatnio niezbyt często imprezuje, a lat ma 20, więc jest właśnie w tym okresie największych szaleństw... ;p noo ale ufam mu. oliwka86 mówisz o diecie rozdzielnej? Tej co są posiłki z grupy wegli, białkowej i tzw neutralne? Węgli nie łączy się z białkami? Bo jeśli tak, to mam książkę o tym, tam jest trochę przepisów, jak chcesz to mogę podać tutaj kilka, ale one są dość kaloryczne:)
-
Dziewczyny, czuje wiosnę:) Rano i w nocy padał deszcz, a teraz świeci słońce i topnieje śnieg. Wysprzątałam, umyłam sobie okno w pokoju i potem uszyje zasłonki. Zwykle miałam firanki, ale i tak mam mało słońca w pokoju więc nie będe go jeszcze hamować firanami :) W poniedziałek kupię sobie jeszcze jakieś motylki czy kwiatki na okno i zaraz zrobi się bardziej wiosennie. Bo mam serdecznie dość śniegu i zimy. Od poniedziałku stosuje ten krem z Perfecty wyszczuplający i jestem naprawdę zadowolona. Mam takie gładkie pośladki jak nigdy wcześniej :D I brzuch bardziej gładki, napięty. Jutro mierzenie i ważenie. Jestem ciekawa jak to będzie wyglądało. Ale właściwie już jestem zadowolona :) Mam zamiar zrobić sobie jakiś peeling domowy dziś wieczorem. Czytałam o cukrze albo kawie połączonej z jakimś żelem pod prysznic albo płynem do kąpieli, ale może polecacie coś lepszego? :) Prawdę mówiąc szkoda mi pięniędzy na malą buteleczkę peelingu skoro mogę go zrobić sama :)
-
Myślałam, że zjadłam dzisiaj tak dużo kalorii, ale podliczyłam i wyszło tylko trochę ponad 1000. Jeszcze kolacja i nie dobije nawet 1300:) Mam zakwasy po tym aerobiku wczorajszym. Nie tyle na brzuchu, bo brzuszki ćwicze w domu, ale uda i ręce... Jak dobrze że już weekend! Brakuje mi snu :) Aj dziewczyny, wiecie na co mam ochotę? Na rurkę z kremem :D Ale spokojnie, nie zjem :) serenghetti To jest indywidualna sprawa kiedy jeść ostatni posiłek, bo każdy ma inny tryb życia :) Ja też chodzę dość późno spać,ale już się przyzwyczaiłam do ostatniego o 18 i się tego trzymam:) jagienka24 mi dopiero niedawno tak bardzo zasmakowała kawa, ale tylko rozpuszczalna, zwykłą też wypiję, ale mi nie smakuje :) Oj wybuchowa jesteś:) Ja na kolację zazwyczaj jem jakiś jogurt z płatkami albo musli :) No ale teraz przeczytałam że to nie chodziło o kolację :D Też jestem czasem taka zakręcona :D oliwka86 Jak to skończyłas z kuchnią? Co Ty robisz? :D stokrotka3333 Masz teraz ferie? Zazdroszcze...:) Nie rób ciastek bo je zjesz! :P healthy woman Jak smakuje brązowy ryż? tak samo jak biały? Bo chyba jest zdrowszy i mniej kaloryczny:) aguskaa_aa pierwsze 3-4 dni są najtrudniejsze, więc jeśli to wytrzymałaś to dasz radę! :) FairyGirl Ale Ty masz zapał do ćwiczeń. Mi się nie chce:)
-
O i ja też ostatni posiłek jem ok 18-18.15 nie później :)
-
oliwka86 Może jesteś przed okresem i woda się zatrzymała w organiźmie, a może miałaś po prostu pełne jelita i stąd te 0,5 kg więcej? :P Ale dietetyk to nie jest zły pomysł, przynajmniej będziesz wiedziała co masz jeść. Ja zbyt wielu rzeczy nie lubie, by ktoś mi układał dietę:P Jestem na diecie 1300kcal, układam sobie sama jadłospis, nie rezygnuje z wielu rzeczy, tylko z tych najbardziej niezdrowych, staram się jeść rzeczy które mają jak najmniej kalorii no i rezygnuje ze słodyczy, chipsów. Nie mam właściwie zbyt wielu wyrzeczeń :) stokrotka3333 Będziesz na pewno śliczną świadkową ze świetną figurą:) Oj co prawda sama nie doświadczyłam na szczęście kłopotów z jajnikami ale kilka moich koleżanek tak i to musi być dość uciążliwe... Jeszcze pare miesięcy temu bardzo bym się cieszyła ze zwolnienia na wfie, ale dzisiaj inaczej na to patrze, w końcu taki wf to zawsze trochę kalorii mniej :)
-
No niby macie racje, że 0,5kg to nie jest tak mało, ale ja przyzwyczaiłam się do większych spadków wagi:) Wróciłam dziś do szkoły po dłuższej przerwie, mam teraz trochę do nadrabiania, już dziś uczyłam się na sprawdzian z matmy. Będzie ciężko od nowa teraz się wbić w to wczesne wstawanie, ciężko mi :P Kupiłam sobie dziś Perfekta ExtraSlim Serum-koncentrat do szybkiego wyszczuplenia brzucha, bioder, pośladków i ud. Podobno przyśpiesza spalanie tkanki tłuszczowej, modeluje jak gorset, ujędrnia i wysmukla sylwetke. A efekty mają być widoczne już po tygodniu, po 4 tygodniach 4 cm mniej. Tak przynajmniej jest napisane :) Zobaczymy, nie licze na jakieś cuda, tylko coś co fajnie ujędrni, a jak do tego pomoże spalić to super. Kosztowało ok 11 zł, więc jeśli okaże się do niczego, to wiele nie straciłam. Na razie sprawdziłam na dłoni, to dziwnie pachnie. Jakaś mięta, coś takiego... Jeśli chodzi o kalorie, to ja liczę tu http://www.tabele-kalorii.pl/ Wiele stron tego typu wypróbowałam i póki co nic lepszego nie znalazłam niż to wyżej :)
-
healthy woman Bardzo dobra jesteś:D Ja w poniedziałek mam zamiar kupić jakiś balsam czy coś takiego, nie liczę na cuda, ale gdyby choć trochę pomogło...:) Nie wiedziałam, że garnier testuje kosmetyki na zwierzętach, a bardzo lubie te firme... FairyGirl Oj tam, ważne że się dobrze bawisz, nie nadrobisz tego co schudłaś przez jeden weekend szaleństwa:) Ewelina1985 Zazdroszcze Ci tych róż, ja róże od mojego dostałam ostatni raz na naszą rocznicę czyli w lipcu... ech ;d Ale właściwie umówiliśmy się że nie robimy żadnych prezentów na walentynki, chociaż kwiatka zawsze miło dostać:) serenghetti Przez Twój nick mam ochotę na spaghetti! ;d Witaj, śmiało możesz dołączać do nas:) Myślę, że jak wcześniej zjadałaś 2000, to schudniesz bez problemu gdy ograniczysz teraz do 1300. Naprawdę nie ma sensu przesadzać:) Będziesz miała za mało kalorii, wciąż chodziła głodna a jak głodna to i zła. Ja właśnie tyle jem 1300, czasem nawet 1400. I chudnę bardzo szybko:) Dziewczyny, muszę się Wam pochwalić bo jestem szcześliwa :D Chyba wchodzę w jakiś dobry okres z Moim, bo ostatnio po takich niezbyt dobrych miesiącach dla nas, on jest kochany jak nigdy! A już się tak nie układało, drażniliśmy się tylko nawzajem a teraz wygląda na to że wszystko wraca do normy... Ale to chyba dlatego że ja się postanowiłam zmienić, przestałam mu ciągle wytykać jakieś jego wady, byłam ostatnio dla niego taka miła, że chyba zrobiło mu się głupio i też zaczął :D Mam teraz dużą motywację, jak dobrze pójdzie to wybierzemy się razem gdzieś na wakacje, mam nadzieje za miesiąc, może dwa mieć już całkowicie płaski brzuch, potem A6W i będe miała taki brzuszek na plaży że mrr :) On też obiecał że zabierze się za siebie i poprawi trochę kondycje i popracuje nad swoim kaloryferkiem :D
-
healthy woman Ja lubie zakupy tylko jak mam dużą ilość gotówki do wydania :P Hah, no wlaśnie, życie płata figle, ja nie chce nikogo straszyć, ale podobno po ślubie jest gorzej :D inessa armand Haha, jemu na pewno to było na ręke, mamusia nakarmi, posprząta, wyprasuje:) Ewelina1985 No właśnie, dla mnie to strasznie dziwne że nagle do obcych osób mówisz mamo i tato... Gratuluje 7! Ja już nie mogę się doczekać, ale piątki z przodu :) Co tak słabo piszecie, dziewczyny? :) Ja zrobiłam 150 brzuszków i nic nie czuje... Chociaż nie ćwiczyłam ponad tydzien, wolałabym czuć że mięsnie pracują czy coś :P Mam zachcianki kulinarne, ale daje rade i dam :)
-
healthy woman Nie oglądałam, ale domyślam się co robiły te siostry zakonne... Tosty ukochanemu... Jej, jaka z Ciebie dobra kobieta:D madzianetka Pewnie nie w każdym przedszkolu czy szkole którą prowadzą siostry jest tak źle:) Ja też bym radziła pójśc do dietetyka, albo do klubu fitness i powiedzieć im, że chciałabyś spalić to i to, na pewno Ci poradzą jakie ćwiczenia i ile kalorii jeść:) oliwka86 właśnie mi przypomniałaś że moja mama jak była po ciąży nosiła taki pas, pomyślę o tym :) inessa armand Super, myślalam o tym balsamie ale nie wiedziałam czy warto kupić, w poniedzialek idę do drogerii :) Zgadzam się co do kalkulatorow, ale zawsze ciut racji mają:) jagienka24 Jak mogłbybyśmy o Tobie zapomnieć:D Może to jest właśnie Twój sposób na chudniecie, a nie żadne diety? :D Na pewno uda Ci się, co to konkretnie za praca? :) BMI wyszło mi 21.5 a idealna waga 62. Czyli to co teraz mam. Ale pamiętam że kiedyś miałam BMI 19.5, świetnie się wtedy czułam więc chciałabym do tego dążyć:) Jeszcze katar i kaszel mnie trzymają, ale może dam radę trochę dziś poćwiczyć. A tak trochę z innej beczki - dziewczyny, jakie są Wasze relacje z teściowymi? Tymi potencjalnymi, albo już teściowymi :P Ja teraz miałam trochę okazji na chłodne przemyślenia co do mojej wizyty w domu chłopaka i powiem Wam, że gdy tak siedziałam z nim i z jego mamą w kuchni przy kawie rozmawiając, to czułam się tak jakbyśmy rywalizowały o niego :D Jest dla mnie miła i w ogóle, ale czuje że nie darzy mnie jakąs ogromną sympatią, powiedziałam to Mojemu a on "no co Ty, przesadzasz, przecież Cię lubi" :) Myślicie, że faktycznie tak jest? Mamy naszych wybranków są o nas zazdrosne, o to że teraz nie one są najważniejszymi kobietami w ich życiu? :P
-
Mam młodszego brata, kiedy się urodził miałam 12 lat, często z nim zostawałam na całe dnie, czasami nawet wieczorami, więc wiem co to znaczy :P Nie raz mu myłam pupę jak coś zrobił ;d będe mu to wypominać jak podrośnie :D
-
No wiem, dlatego się niepokoje trochę o siebie. Jem o połowe mniej niż przed odchudzaniem a i tak ledwo to wszystko mieszcze. Najgorsze jest to, że mam wyrzuty sumienia gdy jestem najedzona... Ewelina jaka dzidzia? My o czymś nie wiemy? :)
-
Ja też wcale się tak nie głodze, jem ok 1300kcal a patrząc na stopke to chyba moje wyniki są dość dobre:)
-
Chyba faktycznie dużo osób choruje, mój chłopak też. Tylko on jeszcze poszedł do szkoły. Jego trudno jest zmusić do pozostania w domu, a potem będzie znów miał gorączkę przez 2 tygodnie i powikłania po grypie jak ostatnim razem ;/ Ja mam zamiar zjeść jutro jednego pączka, co z tego że to bomba kaloryczna, w porównaniu z ilością czekolad i ciastek, które większość z nas pochłaniała przed dietą ten jeden pączek to nic:)
-
Nie miałam czasu ostatnio, ale dzisiaj siedzę chora w domu więc trochę Wam poodpisuje:) oliwka86 Niesamowite ile nerwów natracimy przez tych naszych mężczyzn :) Ale oni już po prostu tacy są, jedyne co możemy zrobić to postrzelać trochę fochów a potem i tak im wybaczymy :) A chyba największym złem są Ci ich kumple. Niby tacy dojrzali ale wystarczy że są w tym swoim męskim gronie i takie głupie pomysły im do głowy przychodzą, że szok. Jak w podstawówce:) A jeśli ma kaca to spotkała go zasłużona kara, mnie nie byłoby go żal :D FairyGirl Nie zamierzam się podlizywać rodzicom chłopaka, nigdy zresztą tego nie potrafiłam :P Zanim poznałam jego mamę to mi się wydawała taką ciepłą kobietą, wręcz ideałem matki, ale teraz jak na to patrzę to widzę to już trochę inaczej. Chyba przez to, że jednak jest jego mamą a ja jestem dziewczyną która zabiera mu ukochanego synka:) Super że się mieścisz w stare ciuchy, to chyba najbardziej satysfakcjonujace w diecie:) A co do śpiewania to przecież zawsze możesz do tego wrócić:) MyLittleOne Super że tak Ci się dobrze układa z chłopakiem w tych intymnych sprawach:) Trochę Ci tego zazdroszcze, bo nam się ostatnio coś zepsuło pod tym względem. Ale niech tylko przyjdą wakację, pokaże mu się w bikinii w mojej nowej idealnej figurze i znów oszaleje na moim punkcie:D Punto to świetny samochód, moi rodzice mają, ja nie mam jeszcze prawa jazdy ale już trochę na nim jeździłam i super się prowadzi. Też czerwone:) Pięknie śpiewasz, wrzucaj tego więcej:) obywatelka M też bym była dumna gdybym tyle ćwiczyła, ciężko mi to jakoś przychodzi:P Ewelina1985 Podziwiam że chodzisz na jakieś zajecia, bo ja nie mam motywacji, chociaż nie raz już chciałam zacząć:) A mikoto może po prostu nie ma czasu pisać, ale przy diecie trwa. Poczekamy, zobaczymy:) Gdyby nie to że masz okres to po tych śledziach doszłabym do wniosku że jesteś w ciąży...:P stokrotka3333 Oj masz chyba jakiś gorszy okres w życiu ostatnio:) Ale nie poddawaj się, zostań z nami :* Zostałaś dziś w domu czyli co? Ciebie tez rozłozyła choroba? :) inessa armand Mnie jakoś nie kuszą te nawet dietetyczne przysmaki i słodycze. Dla mnie brak słodyczy to definitywny brak, jakbym zaczęła się zajadać niby dietetycznymi kremami i ciasteczkami to szybko wróciłabym też do czekoladek i innych kalorycznych rzeczy:) Super, że masz talie :) będziesz miała jeszcze większą:P socjo loszka Przyłączaj się:) Życzę zdrowia i wytrwania z nami w diecie! :) Wczoraj mój chłopak powiedział mi że bardzo widać że schudłam i że wstyd się przyznać, ale jest z tego zadowolony:P Wczoraj się mierzyłam i jest tak: talia 70cm biust 90 biodra 94 udo 51 Czyli najbardziej poleciało mi z bioder, gdy zaczynałam miałam ponad 100cm! Masakra:) Zaaktualizuje jeszcze stopkę. Postaram się teraz częściej pisać, bo odwiedzam Was regularnie, tylko z pisaniem trudno:)
-
Nick--------------------START----------Cel-.......TERAZ< br /> **FIGLARKA**...........62,00..........52..........60,00 jagienka24.............72,00..........60..........70,0 Cukrowa Wróżka.....60,00..........50.......... małamała...............71,00..........50.......... obywatelka M..........81,40..........65/67..........78,4 Ewelina1985............84,00........ .65..........81,00 poznanianka84........77,50..........65.......... *szeherezada*.........61,00..........54.......... FairyGirl................78,00..........64..........70,2 Malina17................59,00..........50.......... mikoto..................77,00..........62...........72,00 Egoocentryczna......67,00..........57...........62,00 Ediszon.................65,00...........55.......... MyLittleOne...........60,00...........50..........56,8 madzianietka..........73,5............63/65 stokrotka...............72,5............62.............67,6 inessa armand..........65..............55.............61,4 rene1212.................69..............55............. 62.5
-
Ediszon http://nasza-klasa.pl/#profile/3675281 to mój profil, możesz dodać do znajomych jeśli chcesz:) Jeśli któraś z Was dziewczyny jeszcze mnie nie ma w znajomych a chciałaby to dodawajcie. Tylko piszcie w wiadomościach która to która:)
-
Chyba mi się okres zbliża, bo mimo że jestem coraz szczuplejsza to czuje się gruba i brzydka. Achh i akurat to nieszczęsne PMS na czas studniówki ;/ Teraz jak zaczęłam znów chodzić do szkoły jem ciut więcej. Zawsze na śniadanie jadłam jedną grahamke, teraz dwie, bo jem dwa śniadania. Jedno o 8-7 drugie ok 11. Ale nie wytrzymałabym do 4 na jednej małej bułce... Dziewczyny, myślicie że nie będe chudnąć przez to? Może mam mniej jeść na kolację albo wcale?
-
oliwka86 śliczna jesteś, naprawdę:) inessa armand hm, czyżbyś się cieszyła że Ci biust maleje? :D Ewelina1985 więc miłego wieczoru i jeszcze milszej nocy :) Chociaż pewnie już pojechałaś:) MyLittleOne to super że dobrze Ci poszło, gratuluje:) Cukrowa Wróżka Oj tam, ważne że wracasz:) Więc bierz się za diete, musisz nas nadgonić :D Ja dziś zjadłam dwa kruche ciastka do kawy. Nie mam wyrzutów sumienia, bo na pewno dużo kalorii nie miały, poza tym dobrze mi idzie, należy mi się czasem jakaś przyjemność. Och, jakaż ja jestem dla siebie łaskawa :D
-
Nick--------------------START----------Cel-.......TERAZ< br /> **FIGLARKA**...........62,00..........52..........60,00 jagienka24.............72,00..........60..........70,5 Cukrowa Wróżka.....60,00..........50.......... małamała...............71,00..........50.......... obywatelka M..........79,80..........65.......... Ewelina1985............84,00........ .65..........81,00 poznanianka84........77,50..........65.......... *szeherezada*.........61,00..........54.......... FairyGirl................78,00..........64..........71,7 Malina17................59,00..........50.......... mikoto..................77,00..........62...........72,0 0 Egoocentryczna......67,00..........57...........62,50 Ediszon.................65,00...........55.......... MyLittleOne...........60,00...........50..........58,6 madzianietka..........73,5............63/65 stokrotka...............72,5............62.............7 0 inessa armand..........65..............55.............63,300 rene1212.................69..............55............. 62.5
-
oliwka86 a wcześniej miałaś jasne włosy, tak? Radykalna zmiana, ja bym się bała, gratuluje odwagi :) Możesz zawsze zrobić sobie jakiś kurs make upu, zdobędziesz papiery i możesz sobie dorabiać w ten sposób:) Ewelina1985 chyba wojsko faktycznie zmienia ludzi :D Dzięki za słowa wsparcia, mam nadzieje że będzie ok :) Czyli szykuje Ci się romantyczny wieczór z ukochanym? :) strokrotka3333 możliwe, że to od tabletek, ale może zbliża Ci się okres i woda się zatrzymuje w organizmie? Powinnaś poprosić panią ginekolog o zmianę tabletek, bo nie powinno być skutków ubocznych. A ja dziewczyny po kolejnym tygodniu mam znów kilogram w dół i kilka centrymetrów mniej. Co prawda spadło mi tylko z talii i bioder, ale zawsze to coś:) właściwie z tym mam największy problem, więc się ciesze. Poza tym chyba zbliża mi się okres, bo chociaż wiem że chudnę, to czuje się taka brzydka i gruba że szok...
-
ediszon Niby tak, ale ktoś kupi chipsy i częstuje, ciastka, czekolade... U mnie jest tak, że dojeżdzam 18 km, czasem muszę czekać godzinę na autobus powrotny i też kusi by sobie jakąś zapiekankę lub dróżdzówkę kupić:) rene1212 masz racje, tym bardziej że waga się często waha, najlepiej ważyć się raz w tygodniu:) Ewelina1985 piszesz o sosach, a za mną od wczoraj chodzi sos czosnkowy:) Mam rozumieć, że rodzice Twojego chłopaka nie mówią? A on? Też ani słowa po polsku? :) Oj no może i mnie polubią, ale denerwuje się. Jego mama jest w porządku bardzo z tego co wiem, powiedziała że mnie będzie traktować jak własna córke jak do nich przyjade :D Ale ojciec pracuje w wojsku i raczej potrafi być surowy...:P Co do marudzenia przy posiłkach to jestem raczej wybredna, ale chyba będę musiała się powstrzymać i jeść to co mi dadzą :D oliwka86 pomyśl ile kalorii spaliłaś przy tym:) stokrotka3333 każdy ma czasem takie załamania nerwowe. A z przyjaciółmi mam podobnie, niby wszyscy są kiedy mam im w czymś pomóc, a gdy to ja potrzebuje pomocy to nie ma nikogo...:) Zawsze jak chcesz się wyżalić to pisz tutaj, w końcu nie tylko o odchudzaniu można tu rozmawiać:)
-
A ja przeniosę sobie dzień ważenia na niedziele. Wracam do szkoły i trudno mi będzie się rano wyrobić ze wszystkim. Więc już jutro dowiem się ile mi ubyło centrymetrów i kilogramów:) Jej dziewczyny, w piątek poznam swoich "teściów"! Na dodatek będe tam aż do niedzieli, masakra, boje się :D
-
mikoto Faktyczie nic konkretnego dziś nie zjadłaś. Ale poza domem trudno:) Ewelina1985 Wiesz, to chyba nawet lepiej że tak myślą, bo inaczej nie miałabym już prywatności w swoim pokoju gdy jest u mnie chłopak :D
-
oliwka86 o, czyli to Twoje "zaś" jest śląskie ;d bo tam to oznacza 'znowu' a w wielkopolsce "potem" :) Np zaś to zrobie - potem to zrobie :D Ewelina1985 możesz mi te perfumy zostawić w spadku, nie mam ich za dużo :D jagienka24 Też tak mam, że się na coś bardzo napalam a potem się boje i mam mnóstwo wątpliwości. Na moją pierwszą prace w te wakacje się tak strasznie napalilam i nie mogłam się doczekać, a jak wróciłam do domu po pierwszym dniu to siedziałam w wannie godzinę i ryczałam, bo było ciężko i myślałam że sobie nie dam rady :D ale dałam:) stokrotka3333 moja mama ma to samo z tą ciążą:) Tylko tak naprawdę to możemy zrobić to wszędzie, wcale nie są potrzebne do tego wakacje :) Mi nie zależy na wielkich podróżach, chodzi tylko o to by pobyć na dłużej gdziekolwiek razem. Mnie i mojego chłopaka dzieli 300 km więc naprawdę nie jest dużo okazji by się po prostu nacieszyć swoim towarzystwem :)