deesceentraadaa

bo stare mi wszędzie wiszą* tak mialo być;D

Karinaaa przepiękna sukienka :) Na kiedy masz datę ślubu? Może wspominałaś, ale przeoczyłam :) Ja też dziś kupiłam sukienkę, ale na studniówke chłopaka. I jestem bardzo zadowolona, co się rzadko zdarza :D jak przymierzałam sukienki na połowinki w październiku to ciagle coś mi coś odstawało, to jakies boczki, to coś tam , ogólnie nie podobalam się sobie w żadnej. A dziś przymierzyłam tą i było cudownie! Żadnych boczków, czarna, więc jeszcze bardziej mnie wyszczupliła. Świetnie się czuje z tymi kilkoma kilogramami w dół :) Jedyne co mnie zaniepokoiło to to, że dziś nienajlepiej się czułam. W empiku chwilę kucałam (zaczytalam się w podręcznik do psychologii:P) a jak wstałam to zrobilo mi się na kilkanaście sekund ciemno przed oczami, ogólnie nienajlepiej się czułam, bałam się że zaraz zemdleje. A jadłam śniadanie... Nie głodzę się, więc nie wiem dlaczego tak jest. Piszecie że Wam ciężko wieczorami, a mi właściwie nie jest ciężko i to też mnie niepokoi. Mogę mieć przed sobą tabliczkę czekolady, ciastka i cukierki i tego nie tknę. Zawzięłam się. A nigdy tak nie miałam. Zawsze jedzenie mi sprawiało masę przyjemności, teraz jem w określonych porach bo jem, tak mechanicznie. Boję się, żeby to się nie przerodziło w jakiś jadłowstręt... Muszę sobie kupić nowe dżinsy, bo wszędzie wiszą:)

Tak właśnie sobie pomyślalam, że mało pisze, ale czytam wszystko co napiszecie :) Mam jakiegoś doła najchetniej bym się upiła jakimś winem, chociaż jestem ogromną przeciwniczką alkoholu i w ogóle upijania się. Dziś rano weszłam na wage przed śniadaniem i było 63, weszłam dwie godziny po kolacji (jogurcie) i było 66... a prawie nic nie jadłam... Mam nadzieje że waga jest zepsuta.

Kurcze dziewczyny, ale z tego co widziałam na zdjęciach to żadna z Was nie jest gruba... Może i nie mamy figury modelek, ale przecież nie jesteście grube! Ci którzy tak twierdzili chyba nigdy naprawdę nie widzieli grubej osoby.

Ja też dziś zaczynam 3 tydzień diety, aż sama się sobie dziwie że tyle wytrzymałam :) Co do podkładów - polecem Lirene. Ktoś tu pisał o jakims z Lirene za 17 zł. Pewnie chodzi o taki w srebrnym opakowaniu, z taką jakby pompką. Każda cera jest inna, ale moim zdaniem dobry jest ten podkład: http://torebka.kafeteria.pl/index.php?mode=view&id=5001 i kosztuje ok 12 zł. Większość moich koleżanek go używa. Wyrównuje koloryt skóry, może niezbyt kryje pryszcze, ale napisalaś że nie masz takiego problemu :) Dla mnie jedyną wadą jest to, że gdy nałoże go na suchą skórę to wygląda tak, jakbym tylko opruszyła twarz pudrem, ogólnie niekorzystnie. Dlatego zawsze najpierw jakis tłusty krem, a potem na to fluid.

Dziewczyny, otwieram nowy interes! :D Drewniane, ręcznie malowane kolczyki i wisiorki :)

Chciałabym rowerek ale brak kasy i miejsca mi nie pozwala. Musze sobie szybko skombinować jakieś źródło dochodów, bo skończyły mi się pieniędze które zarobiłam w wakacje i przeraża mnie wizja brania od rodziców na każdą głupotę :P

Mmm jestem głodna i już myślę sobie o pysznym śniadanku ^^ W ogóle to chyba zła metoda - myślenie o jedzeniu gdy jest się głodnym - ale nie moge się powtrzymać :D

Ja jestem i zastanawiam się dlaczego nikt nie pisze ;)

malpeczka64 Dziękuje:) Po prostu jem mniej, żadnych słodyczy, na kolację staram się zjeść tylko jogurt z musli, nie jem po 18tej, z ćwiczeń robie brzuszki i tak jakoś o dziwo tym razem łatwo mi to przychodzi :) no i najważniejsze to nie podjadać miedzy posiłkami.

Mama zaczyna marudzić, że nie powinnam chudnąć. Ale kurcze, 64,5 kg przy 170 cm wzrostu to wcale nie jest mało. A ona twierdzi, że spodnie na mnie wiszą i w ogóle. To prawda, że wiszą ale jak mają nie wisieć skoro są takie ogromne... Chyba więcej nie będe się jej chwalić ile schudłam. Za to mój chłopak jest bardzo zadowolony z każdego straconego kilograma,chyba bardziej niż ja.

Ewelina Moje imie zaczyna się na D i jestem z G :D

Witajcie Dziewczyny:) Nie poszłam dziś do szkoły, bo trochę źle się czułam wczoraj wieczorem, poza tym nie chciało mi się iść, bo przez to że wczoraj spałam pół dnia nie nauczyłam się na historie, niemiecki i angielski, także zrobiłam sobie wolne i mam już ferie:) Jestem właśnie po śniadaniu - jajecznica i grahamka - i powiem wam, że naprawdę skurczył mi się żołądek! Kiedyś nie byłabym jeszcze pełna, a teraz czuje, że nic więcej już mi sie nie zmieści. I mam luźne spodnie, w które jeszcze niedawno ledwo się wbijałam :D Jak weszłam przed śniadaniem na wagę, to miałam 64kg. Jednak wczoraj nie jadłam kolacji, wiec to średnio wiarygodna waga, zważe się wieczorem, jakieś 2 godziny po kolacji :) Witam wszystkie dziewczyny które dołączyły:) Na pewno uda Wam się stracić te zbędne kilogramy:) jagienka24 - Michalina to Ty? :) Mam już 4 dziewczyny na nk z tego forum i wszystkie śliczne jesteście! Aż strach pomyśleć co będzie po tych 10 kilogramach w dół:)

Ediszon znalazłam 5 Edyt, nie wiem która to Ty :D

Madzianetka i Stokrotka Nie wiem dlaczego się odchudzacie:D Reszty dziewczyn jeszcze nie widziałam, ale mam przeczucie że będzie podobnie :)

Powysyłałam tym dziewczynom które podały adres, mam nadzieje że nikogo nie pominęłam :) I czekam na Wasze zdjęcia!

To ja też podam Wam swój e mail i wysyłajcie fotki albo linki :) Ja też mogę powysyłać tym które podały adres :) Aj a ja jestem dziś kompletnie wykończona. Miałam dwa sprawdziany w szkole, na wfach poszłyśmy na lodowisko, 30 minut w jedną stronę, 45 w drugą (żeby nie zdązyć na chemie:D), ponad poł godziny na łyżwach i tak przemarzłam że do teraz mam dziwne dreszcze. Do tego przemokły mi buty ;/ no ale na chemie sie spóźniłyśmy i trzeciego sprawdzianu nie było :D Dietowo ok, moje zęby mi bardzo pomagają bo bolą i nawet mnie nie kusi żeby jeść, tyle tylko ile muszę. Koniecznie czeka mnie dentysta, ale się boje :o

Wróciłam przed chwilą ze szkoły i znów miałam 3 strony do przeczytania:) Wchodzę dzisiaj na wagę a tam... znów pół kilograma mniej! Czyli od zeszłego poniedziałku jestem 3kg lżejsza:) Chyba Karinaa pisała, że szuka sukni ślubnej, ja też jestem w poszukiwaniu ale sukienki na stuniówkę chłopaka. Już kompletnie nie mam pojęcia co mam kupić. Do tego B. powiedział że mam pamiętać że on ma garnitur który chce ubrać, więc mam dopasować swoją sukienkę do jego garnituru, żebyśmy ładnie razem wyglądali. Zgroza! :D To on powinien dopasować się do mnie :D Mnie też do słodyczy już nie ciągnie, dzisiaj odmowiłam delicji i pierników w szkole :) Ewelina1985 Ja byłabym za wymienieniem się zdjęciami:) Chetnie zobaczyłabym z kim piszę ;) ale nie wiadomo co na to inne dziewczyny

Eeee chyba się nie da uzależnić od ćwiczeń :D

FairyGirl prawie 4 kg?! :o wymiatasz ;d mikoto Chyba pójde, ale do sklepu po jogurt z musli na kolacje :D

Dziękuje :D Jej, chciałam odpowiadać każdej z Was chociażby jednym zdaniem, ale tyle się tego nazbierało odkąd ostatnim razem tu byłam, że chyba nie dam rady, wybaczcie :D

Nick--------------------START----------Cel-.......TERAZ **FIGLARKA**...........62,00..........52..........60,00< br /> jagienka24.............72,00..........60.......... Cukrowa Wróżka.....60,00..........50.......... małamała...............71,00..........50.......... obywatelka M..........79,80..........65.......... Ewelina1985............84,00........ .65.......... poznanianka84........77,50..........65.......... *szeherezada*.........61,00..........54.......... FairyGirl................78,00..........64.......... Malina17................59,00..........50.......... mikoto..................77,00..........62...........75,0 0 Egoocentryczna......67,00..........57...........65,50 Ediszon.................65,00...........55.......... MyLittleOne...........60,00...........50.......... madzianietka..........73,5............63 max 65 Wkleiłam tabelkę bo schudłam 2,5 kg w ciągu tygodnia! Aaaaa :D Ale jestem z siebie dumna ;d Dzisiaj też skusiłam się na frytki, ale nie dużo, bez tłuszczu, pieczone w piekarniku :) Czuje się o wiele lepiej dziewczyny. :) Lżejsza, szczuplejsza. Zawsze było tak, że jadłam obiad a potem miałam ogromną ochotę zjeść coś słodkiego i pochłaniałam wszystko co czekoladowe. Teraz oduczyłam się tego. Nadal chętnie zjadłabym ciastko :D ale nie mam już takiej ogromnej potrzeby, bez problemu mogę sobie tego odmówić. Z moim chłopakiem zobaczę się dopiero 5 lutego, na pewno będzie pozytywnie zaskoczony moim wyglądem, to też jest mobilizacja:) Co do dziewczyn, które zrezygnowały - wydaje mi się, że to nawet lepiej, jeśli jest niewielka grupa, która się naprawde wspiera i poznaje, niż kilkadziesiąt osób których nicków nie jesteśmy nawet w stanie spamiętać. Robi się wtedy zamieszanie. Oczywiście nie jestem przeciwna większej ilości dziewczyn na forum, ale co za dużo to nie zdrowo :D

FairyGirl to mój ma skromne 46 i nie ma takiego problemu :D chyba, przynajmniej nigdy się nie chwalił że nie może butów znaleźć ;) madzianetka Podobno jest taki okres że waga przestaje schodzić w dół, ale musisz to przetrwać, ona na pewno spadnie, tylko nie rezygnuj z diety!:) obywatelka M Mam to samo:) Przed każdym sprawdzianem czy testem zaczynam naukę dzień przed, choćbym wiedziała o tym od pół roku to i tak nie zacznę uczyć się wcześniej, a potem się nie wyrabiam.

Ewelina Ja jestem chyba zbyt mało odważna by wyjść jakoś specjalnie seksownie ubrana z domu :) Może to i lepiej :D

O, wysoka jesteś. Tak z ciekawości spytam - Twój chłopak jest od Ciebie wyższy? :)