Chciałabym coś rzec na temat atmosfery w szpitalu na Łubinowej:):)
Był to mój drugi poród więc myśle sobie ze mam jakieś doświadczenie w tej materii:):)
Na początku chciałbym podziękować trzem cudownym Babeczkom:):) Pani Ewie, Pani Sabinie i Pani Marcysii , ponieważ zdaje sobie sprawe, że bez Ich pomocy wsparcia i zaangażowania nie miałabym tak dobrych wspomnień z porodu:):):) Tak celowo pisze dobre wspomnienia , ponieważ jest to mozliwe:):):)
Synka urodziłam szybko , ale nie to jest najistotniejsze:):) Najważniejsze jest to , że mogłam sie przekonać , iż hasło rodzić po ludzku jest możliwe. Możliwe jest również rodzić wśród życzliwego personelu, który jest do dyspozycji a także dba o psychike kobiety rodzącej:):)
Te właśnie Babeczki:):):) takie są i za to im ogromnie DZIĘKUJE:)
Tu pisała basia ( uzależnienia) dla wtajemniczonych