panna M bede
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez panna M bede
-
Witam mam nieodparte wrazenie, ze Nasz temat chyli sie ku koncowi.. a to chyba dlatego, ze wszyscy znalezlismy sposob na samotnosc, tak bardzo wrosla ona w nasza codziennosc, ze swietnie sobie z nia radzimy.. panno51- co u Ciebie?bywasz tu jeszcze czasem?
-
mnie juz samotne niedziele nie dobijaja ,mam powazniejsze zmartwienia :O
-
a mnie wlasnie najbardziej dobija w niedziele to "płaszczenie dupy" ;) choc dzisiaj nie mialam i na to czasu, bo narabialam zaleglosci z tygodnia w domowych obowiazkach. Czujna , a Ty juz w nowym miejscu jestes?
-
a jednak sie rozpogodzilo :) swieci piekne sloneczko
-
lecz ta prosta czasami tez bywa krzywa..;)
-
o rany!-synu! a teraz spowiadaj sie :P
-
*niektorymi
-
Wyssany nie dramatyzuj :O a Ty Zosiu ani waż sie znow przejmowac kiktorymi wpisami :) pozdrawiam
-
hallo! dzien dobry! co u Was slychac, ze sie nie odzywacie? czyzby tak bardzo pochlonieci roznymi sprawami? zagladam od kilku dni i czekam na jakis wpis a tu cisza i cisza..:(
-
Czujna- dziekuje za pozdrowienia :) i fajnie, ze znalazlas w sobie sile i masz tak dobre nastawienie,w sumie to moglabym ci podac reke, bo od jakiegos czasu odczuwam podobnie jak Ty, z tym ze ostatnio troszke mi sie komplikuje i co za tym idzie troszke gorszy stan, ale mysle/mam taka nadzieje/ ze wkrotce sie ulozy, ze znow bede pracowac i zarabiac/chocby marne/ale zawsze pieniazki, a reszta..nie przejmuje sie tym. Ja tez nie raz sie zatanawiam co sie dzieje z naszym 17-latkiem-zniknal tak nagle z forum :( pewnie znalazl jakas towarzyszke i nie jest juz samotny. Rowniez pozdrawiam wszystkich i zycze spokojnej nocy :)
-
witaj Panno i reszta. To chyba dobrze, ze Ci nie w glowie..bo szukanie na sile chyba wiesz juz czym grozi :P ja tez dalam sobie spokoj z poszukiwaniami, nie na sile, moze jest mi pisane i samo przyjdzie.. zauwazam tylko ostatnio u siebie negatywne skutki chyba wlasnie bycia sama przez dlugi czas- pomijajac to ze palam antypatia do ghatunku meskiego to jeszcze i kobiety zaczely na mnie zle dzialac, bardzo ich nie lubie, czyzby podswiadoma zazdrosc...?
-
winni sa ci, ktorzy zdradzaja bedac w zwiazku!! to oni sa zobowiazani do lojalnosci i wiernosci wobec ukochanej osoby i chocby nie wiem jakie pokusy staewaly na drodze- milosc powinna byc z nich wszystkich najsilniejsza.. jesli nie kochasz- nie badz z ta osoba, jesli nie jestes kochany -tez nie badz, bo fudujesz sobie -predzej czy pozniej- cierpienie kosztem kilku chwil zludnego szczescia
-
bo nie zrobilas spacji po przecinku ;) i nick byl przez to inny Dzien dobry :)
-
czesc Zosiu i dobranoc zarazem . "gorale niskopienni"--:D
-
a po głórolsku godo kto? ;)
-
to spokojnej nocy i milych snow zycze :)
-
Panno51- przepraszam, pominelam Ciebie, jak sobie radzisz? czy juz nastroj sie stopniowo porawia? czujesz sie troche silniejsza?
-
Witajcie :) Czujna- gratuluje, zaczynasz nowy rozdzial w zyciu, a mieszkanie wynajete? Zosiu- super, ze wrocilas jednak, jak u Ciebie?
-
hej..a dla ,nie buziak? :P ja uciekam spac, dobranoc
-
a moze zajrzyj po trzezwemu ;) z reszta klazdemu wolno
-
"ja pijana"- a Ty nie gadasz od rzeczy?? hmm..
-
Widzisz Zosiu :) nie warto sie przejmowac na wyrost, co ma byc to bedzie ,a zamartwianie nic nie zmieni, milego dnia ja dzisiaj do pracy :O
-
trzymaj sie Zosiu i staraj sie tak nie prezjmowac
-
moze daj mu troche czasu na pzemyslenie, jesli byloscie przyjaciolmi to na pewno bedzie mu zalezalo aby nie stracic tego, jesli nie, to coz..widocznie przyjazn nie byla na tyle mocna
-
a byliscie para? moze On mial inne podejscie do znajomosci niz Ty.. ja tez tak kiedys myslalam, ze klatwa nade mna wisi, ale to nie to, powod jest najprawdopodobniej w nas samych, ze "chceemy za bardzo" i czuc desperacje