panna M bede

dziwne-bo ja nie lubie zimy...:P

a nie,otoz nie...nie popijam zadnego oleju a i bananow dawno nie jadlam:O a humor nie wiem skad sie wzial,chyba to samonastawienie sie..

no to masz podobnie jak ja -czarownico :) obiecalam sobie ,ze w nowym roku zmieniam nastawienie(pisalam juz o ty nie raz) i bez wgledu na to co sie dzieje to sie usmiecham i brne do przodu ,bo szkoda zycia,i na razie dziala:) dziekuje,za wijasnienie,widocznie bardziej sie znasz na fotografowniu niz ja-tzn wcale ;)

czarownico- a czy cos sie wydarzylo ,czy dobry kumor masz ot tak-poprostu ,jak ja..:) poprostu zaczelam sie cieszyc z zycia takiego jakim jest :) not.-zapomnialabym..te zdjecia w nocy sa piekne( najlepsze z dotychczasowych ;)) tylko na jednym zdjeciu cos mnie zastanawia -na jezdnie sa takie swiecace pasy..coz to jest??

witam wszystkich :) co tutaj taka cisza od wczoraj? i noc taka spokojna..tu na topiku :) damo-gratuluje! to bylo do przewidzenia:)

ja to dopiero wrocilam z pracy-na szczescie jazda odbyla sie bezproblemowo :) u nas tez narazie nie sypie ,i dobrze milej nocki Wam zycze Chlopcy;) i dziewczeta

dobranoc Wszystkim

o wybacz,faktycznie mowies o dziewiatym ,moje przeoczenie

czy Ty napewno mowisz o szostym zdjeciu? ;)

chyba ja tez sie zajme zdjeciami :) w sumie zawsze mialam troche zaciecia artystycznego ,ale nie pielegnowanego :(

hmm -sama nie wiem co to ,ale wyglada jakos tak nienaturalnie

notku -z szostym i dziewiatym zdjecim cos robiles..? najbardziej mi sie podoba to czarno biale9i jakichs uciekajacych ludzi uchwyciles :P

dziekuje :) my Ciebie tez.

jestescie

nie wazne z kim ,ale randka ;) a u mnie randek -brak :(

no bo wlasnie w najmniej oczekiwanym momencie zycie sie odwraca

no to fajnie masz;) to czemu wybralas taki kierunek?chyba troche Cie to interesuje?czy nie..

tzn ,mam nadzieje ,ze do Ciebie pierwszej sie usmiechnie wlasnie,do Ciebie ,co tak bardzo nie wierzysz...

a ja czuje ,ze i nie do mnie, amam nadzieje ,ze do Ciebie tez Damo

a gdzie ten "slodki listopad" nadaja? moze i ja sie skusze:) ja tam nie rozumiem jak mozna trupa na zywo :O

jeju jak nm wszystkim brakuje tego ciepla i bliskosci:( jacy mi smutni :( swoja droga-mam taka cicha nadzieje ,ze Nasz topik znajdzie sie kiedys w 'polecanych" a i jeszcze jednego jestem ciekawa... do kogo z Nas pierwszy los sie usmiechnie...

jak to na zywo?????? :O no nie chcialabym ciekawe co u Sonii i czarownicy(tej pierwszej co tak pieknie pisala) taka jestem samotna i nikomu niepotrzebana:( ale mam chociaz Was wiec Was mocno przytulam.

damo-dasz rade bedziemy trzymac kciuki,prawda not.?

moze ja sie za Was poucze na egzaminy, tak mnie teraz ciagnie do nauki;),przynajmniej cos pozytecznego robicie,a ja beznadziejna praca-dom -komputer,nikle zycie towarzyskie :( aj -coraz bardziej mnie lapie smutek wieczorny i tak bardzo chcialabym miec przy sobie kogos ,miec do kogo sie przzytulic..

damo ja dzisiaj ugrzezlam w sniegu z 15 razy jadac do sklepu :O damo-przytulic? mnie tez jakis wieczorno-niedzielny smutek zaczyna ogarniac ,ale jeszcze z nim walcze..