Witam ;*
muska
Bardzo się cieszę, że mnie wcześniej nie bolała :):) ale za to miałam częste gorączki i zawroty głowy :( To nie wyobrażam sobie jak TV oglądasz z rodzinką, pewnie sąsiedzi wszystko słyszą i czują się jakby z Wami oglądali :):) hehe
U mnie tomograf nie wykrył żadnego perlaka, a jak usłyszałam, że mam to "coś" w uchu nie wiedziałam co to takiego, jak to się stało, czemu nic nie wiedziałam wcześniej. Choruje od ponad 10 lat i nikt nic nie widział :( Ale cieszę się, że teraz juz coś wiadomo i będzie lepiej :)
Moja operacja to MYRINGOOSIKULOPLASTYKA polega na rekonstrukcji błony bębenkowej i łańcucha kosteczek , za 8 miesięcy będę miała usuwanego perlaka :(
Nadia812
Trzymałam kciuki za Ciebie :) Weszłam na chwilkę, ale nie odp.
To przykre, że wykryli jakiś śluz :( Ale w lutym wszystko będzie dobrze :) A jeśli chodzi o myringoosikuloplastykę to nie masz się czego bać :) Ja dałam radę, więc Ty też dasz :) Nawet nie poczujesz wenflonu :):)
każda z Nas ma dosyć walki z tymi naszymi pechowymi uszami, ale trzeba być dobrej myśli :):) Damy radę ;*