eewka

do jutra, miłych snów dziewczyny :)

Aniołku ja chodziłam do liceum o profilu pedagogicznym, ale na studia poszłam na ekonomię.Teraz trochę żałuję, tyle wolnego, wakacje, fajnie maja nauczyciele. A mój Chrzesniak to straszny leń, nie chce mu sie uczyć, siostra ma z nim siedem światów - chodzi mi o naukę :) szóstoklasista

Kiki pytałam jak miałam laparoskopie, ponoć było ok. Ale nie zawsze tak mam. Zostały same pco-wiczki hehe

ja nie uciekłam tylko międzyczasie jakies zadnie z matmy robiłam chrzesniakowi, przez telefon. Uczen od siedmniu boleści

Z tym liczeniem to ja też mam kłopot. Ostanio mam właśnie na początku takie plamienie "czekoladowe", ze tak sobie ładnie powiem ;) a krew np po stosunku. Tak było wczoraj, plamienie było skape ale po bara bara pojawiła się krew, no i nie wiem też czy liczyć to jako 1 dc, czy dopiero dzisiaj jak mam już prawdziwe krwawienie :(?

Maniu ja tez to wypróbuję a skład mieszanki ziołowej mozesz mnie zapodać. Aniołku to już jesteś trzecia z 1dc. Czy te 17 godz. to chodzi Ci od wyst. plamień?

Kiki tylko nie rzucaj się na teściową ;)

Maniu :**

Co do picia, to ja juz dzisiaj zerkałam na winko w barku ;) ale tylko zerkałam :)

nie smęcisz Ascha, w końcu gdzie mamy się wyżalić. Ja jużteż myślałam o jakims psychologu. Czasem naprawdę trudno poradzić sobie samej

właściwie to jeszcze nie brałam uspokajaczy, a tylko raz przed laparoskopią dostałam hydroksyzynę, zaraz mi się spać zachciało:)

To może jakaś refleksoterapia? Co o tym myślicie?

Wiecie co dziewczyny, ja to już sobie myśle że może by tak sobie jaką herbatkę z melisy popijać? Zaszkodzić, nie zaszkodzi, a moze by się było trochę mniej nerwowym.

naraziez zmykam zaglądne po serialach :)

Nie mysleć,tylko ciekawe jak

Woecie co dziewczyny, niech już przyjdzie ta wiosna bo można juz zwariować. Ja ostanio jestem do niczego :( Tylko bym spała, jadła, czekam tylko na 15stą w pracy i na koniec tygodnia. Nie chce mi sie z nikim gadać, najchętniej to siedze sama w pokoju. Też już mam dosyć wszystkiego. Najchętniej to bym gdzieś wyjechała, z mężem oczywiście ;)

No, już wiem gdzie :) To całakiem blisko siebie mieszkamy hehe

niebardzo, ale zaraz sobie poszukam na mapie :)

Tak Kikuś pco

Kiki kojarzysz Rzeszów? 30 km od Rz-owa na trasie Rzeszów-Przemyśl. Anannasica to dosycdługo nie chciałaś bobaska,ja to nawet już przed ślubem chciałam. No ale jestem starsza od Ciebie o 5 lat,więc może dlatego.

Dziewczyny, halo, gdzie jesteście ???? :)

Aniołku doskonale Cię rozumiem. Mam to samo. Normalnie chce mi sie wyć przez te okropną bezradność. Ostatnio u Nas widziałam takie plakaty dotyczące dzieci. Jakaś chyba kampania Newsweeka. Zdjęcia aborcji w 11 i 24 tc, coś strasznego. Jakieś picze potrafią zabijać dzieci a my je tak bardzo pragniemy i nie jest nam to dane. Nie moge tego zrozumieć :(

Kiki ten Twój lekarz jest z Krakowa? Ja ostatnio zastanawiam się czy poszukać nowego czy pozostaćjeszcze przy tym.

Aniołku, fajnie że się odezwałaś :) Mam nadzieję że powoli dochodzisz do siebie. Malutka, będzie dobrze :) Bozia napewno Ci dopomoże i niedługo będziemy odliczać z Tobą kolejne tygodnie :), bądź dobrej myśli. Ascha ja też dzisiaj dostałam na dobre @, nici z mojego iui. Tak ogólnie to mam trochę doła. Nawet płakać jakoś nie mogę. Nie wiem co dalej z soba począć :( ale może jakoś to będzie. Katarynko ale bym zjadła tych Twoich rogalików. Ascha zjadłaś już wszystkie czekoladki? Ja dzisiaj jak bym miała to wyżarłabym całe pudło ;) Fragolka a Nas taka brzydka pogoda, ażCi zazdroszczę tego słoneczka. Kiki jak zdrówko? Nie przejmuj się teściową, może babina chce dobrze tylko trochę jej nie wychodzi :) Asiu to nie jelitówka tylko reakcja na metformax, też tak miałam. Maniu z tego co sobie przypominam to Malutka nie brała pregnylu bo lekarz stwierdził że pęcherzyki nie urosły ( chodzi Ci o gonadotropinę zawartą w tym leku, prawda?) Sisi daj troszkę swojego optymizmu :)

Cześć Dziewczynki Kochane :* Maniu spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe: Z okazji urodzin życzę Ci aby jedynymi łzami, które pojawią się w twoich oczach, były kryształowe łzy SZCZĘŚCIA. Aby radosnego uśmiechu na Twej twarzy, nie zakryły chmury smutku. Życzę Ci WIARY, że wszystko ma sens. Życzę Ci NADZIEII, która obudzi Twoje serce i z nowym zapałem pozwoli spojrzeć na to, co już gdzieś przygasło. Życzę Ci MIŁOŚCI tak ogromnej, że nie można jej zatrzymać dla siebie. A przede wszystkim, życzę Ci, abyś tę MIŁOŚĆ mogła przelać na swoje dzieciątka :)