Prawiczek bez wiary

Od dawien dawna nikt tu już raczej afery nie robi, tym bardziej nie płacze. Natomiast trudno, żeby podobało nam się, że w takim stopniu odstajemy od rówieśników czy nawet ludzi 8 lat młodszych. Podejrzewam, że nikt nie czułby się dobrze będąc biedakiem, gdy wokół sami bogaci

A nawet jakby cudem udało się "wystarać" dziewczynę to potem co? Obawiać się, że doprawia rogi z tymi, którzy się starać o nią nie musieli? :D

Pierwszy raz z prostytutką jest poniżający. W żaden sposób nie poczułbym się po czymś takim bardziej męski. Lekarz już nic tu nie zmieni, gdyż moje obecne obawy są w pełni uzasadnione.

Zapewne przez bycie kozłem ofiarnym we wczesnych latach szkoły podstawowej. Brak znajomych, potem wstyd związany z tym faktem, co powodowało, ze jeszcze barziej człowiek się odgradzał od normalnych rówieśników. A teraz ejstem już tak dziwny i niezyciowy, że raczej nie ma szans wrócic do społeczeństwa. Zresztą teraz już i tak rówiesnicy mają swoich znajomych, czesc ma rodziny, więc i tak to już nie byłoby to.

Jak to nie jestem niesmiały? Moją niesmiałośc można już podciągnąc nawet pod fobię społeczną. Gdybym mógł to bym miał. Jak się człowiek siebie wstydzi to nie da rady.

Skończ już o tych wirusach cymbale.

"Lubieżnie wędrujące dłonie, które zaparkują na ich tyłkach. " Ja tak jeszcze nie potrafię, nikt mnie nie nauczył :D

To ja chyba poczekam na dzień klepania w tyłek :D Będę bardziej bezpieczny :D

jaaasne, klepnąc to mozna tylko w odpowiednim momencie :D Tajniki znają jedynie pewni siebie faceci.

Aneta źle mi życzysz, a ja myslałem, że chcesz mi pomóc :D

Test na jej siłę ciosu chyba :D

"Masz świetny gust. " :D "Tak, będzie mi to sprawiać ogromną przyjemność gdy w poniedziałek będziesz się przy mnie nerwowo wił i rumienił. " Jutro będę starał się nie wracać do tej syutacji, moze tylko cos tam chlapne tak zeby tylko chwilke pogadać i czmychnę na górę :D

"Tak mam w dowodzie. A czy ona była pełnokrwistą Aryjką? " Owszem. Przyznaj się, celowo mnie zmieszać chciałaś, żebym nie wiedział co robić :D

Ej a Ty masz na imie Aneta, bo może ja Ciebie własnie zagadywałem :D

"Pozwoliłam sobie na pewną tajemniczość. " pfff jak zawsze :D ale zapomniałem, że boisz się, że Ci namierzą