como tu quieras
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez como tu quieras
-
tak.... zmuszam Cie:D:D Asenatka, a co ciekawego wymyslilas, pochwal sie?:)
-
asenatka, ale to brado dobrze, pisz jak najwiecej, musimy wyrownac poziom smutku z radkoscia:D:D tak, ja mysle, ze musisz posprzatac, nie wymiguj sie:P p.s. kurz tez ma znaczenie seksualne?;)
-
U mnie tez piekna pogoda, ale ja zaraz ide spac;) Brunetka, na razie j11 miesiecy, a ile przed wami :D
-
Dzien dobry!!! nikogo nie ma?:(
-
do jutra !!:)
-
tez tak dzisiaj mialam, myslalam, ze umre smiercia tragiczna na wykladzie. zwialam czym predzej:D Tak... moze czasem sie dziwnie czujesz, ale wiesz, ze Twoje rady sa bardzo cenne:) pomagasz innym:)
-
Brunetka, dobra juz przestan z tym pesymizmem:P
-
tak. opilas sie?:P
-
napisz co odpisal, bo ja tu czekam, cala w nerwach!!!:D
-
Jego pani... jesli uwazasz, ze powinnas napisac to napisz:) przynajmniej Ci ulzy z jednej strony:) no i dowiesz sie jaki on ma do tego stosunek. Brunetka. Supeeer!!! oby tak dalej!
-
Bruneetka, jak ja CIe dawno nie widzialam:D:P
-
Tak, tak:D tylko, ze to masakrycznie trudne. Mowisz, ze mam wspierac, tylko wlasnie wspieranie slowne mi wychodzi najgorszej. Zreszta mam wrazenie, ze on nie lubi, bo wierzy, ze sam da rade. Trudny z niego przypadek, kompletnie dla mnie niezrozumialy. Pare razy ja zachowalam sie tak jak on, ba... nawet nie, po raptem nie odezwalam sie chyba z pol dnia, i co, i bylo wielkie obrazanie i to na koncu ja musialam przepraszac i mowic, ze tak wiecej nie bedzie:o Ta wiosna wcale nie pomaga, przynjamniej mi, jestem gorzej nie w humorze, niz w zimie. Dzisiaj przesiedzialam godzine w parku i nic nie pomoglo. A myslalam, ze natura mnie poratuje.
-
Si:) probowalam, zreszta ja mu malo zawsze opowiadam i zawsze za to sie "wydziera". Tylko, ze on teraz wlasnie zajety rodzina, bo ma problemy, no ale napisal, ze wraca. NIe wiem, nie wiem.... A moze on sobie znalazl jakas panne na boku, kto go tam wie. Tylko, ze ja, kurna, oczekuje szacunku!! A przeciez go nie zaptam, bo mnie wysmieje :o
-
Dziekuje bardzo!:)
-
"spadłam na ryj z chmur, ale wybieram się tam znowu " ale sie usmaialam :D:D TAk, jestes the best!!! Ja mysle, ze mozna zdradzic, tylko ja jestem tak "zrobiona", ze nie wyobrazam sobie np. dotykac innego, calowac itd. A moze, jeszcze sobie tego nie wyobrazam. Chyba ja wlasnie sie za bardzo "przywiazuje".:O
-
Tak, tylko zeby to bylo takie proste:o On mi nie mowi, nie pisz, ale sam sie nie odzywa. A dzisiaj napisal, tak jakby zycie moje krecilo sie tylko wokol niego (:D:D:D), chodzi mi o to, ze ja zawsze musze byc na jego zawolanie. JA w ogole nie wiem, ale tem smsy, Internet, to chyba wszystko psuja w relacjach z ludzmi:O
-
podaje jaka kolwiek:P 1, podobaja mi sie zabawki:D
-
mozna podac swoja piosenke?;)
-
Wrazliwosc.
-
ja tez mam 4. Ej, co ja mam robic, poradzcie mi? Ja juz mam taki metlik, ile to jeszcze bedzie trwac:O
-
wiernosc laczy sie z uczciwoscia;)
-
Powinien byc: zaradny, zabawny i uczciwy
-
ja za kreconego z maszyny oddam wszystko, niezaleznie od smaku :D
-
no dooobra, to ja :D zrobie Wam ta przyjemnosc:)
-
mam nadzieje, ze bylam na tyle, ze miec kogos "normalnego". Kurde dziewczyny, ja nie wiem jak oni tak moga. Jesli to prawda co pisze tak, no to moj (byly:D) tez kogos ma. I dobra niech se ma, tylko moglby byc fair. Dziad. Ja bym tak nie mogla. Kurde naokolo sie kogos poznaje, ale ja tak nie moge i juz. CHyba wyrzuty by mnie zezarly.